Skocz do zawartości

[Kask] Shark - S900


MetalBeast
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Bo kask jest naprawdę przyjemny, cichy i wygodny, wyściółka miękka, a szybka chodzi lekko i precyzyjnie :) ale no wiadomo można przyczepić się pierdułek typu nie do końca spasowany jakiś plastik, czy gdzieś lekko szew krzywy. Wady jakie wcześnie wymieniałem aż tak mnie nie rażą, na użytkowanie też jakoś specjalnie nie wpływają, jakbym miał więcej gotówki drugi także zapewne kupił bym sharka :) no chyba że ktoś użytkował kaski z dużo wyższej półki to zapewne będzie na tego marudził :P Moje wymagania spełnia :) Jeszcze co do skorupy to kolega pokazał mi kask LS2 i jakiś tam jeszcze w granicach 300/400 zł i zdziwiłem się gdy dokonałem nacisku rękoma na skorupę a ta się zginała :o ( ręce ułożone po bokach przy otworze ) Shark jest sztywny i cała skorupa wygląda na solidną i nie zagina się pod wpływem nacisku.

 

Wyjmowane wnętrze to już chyba standard w lepszych kaskach. W sharku s900 też mamy takowe. Instrukcja w miarę sensownie pokazuje jak się do tego zabrać. Najpierw wywalamy policzki, później czapkę ;) Prosta sprawa się wydaje, ale trochę się namęczyłem, żeby nic nie rozwalić, a żeby wszystkie zaczepy i rzepy puściły. Samo pranie wygląda normalnie jak ze wszystkim. Klunkry do worka od kasku i do pralki. Nie wirowałem bo bałem się, że gąbki się uklepią.

Kiedy ustrojstwo wyschło wziąłem się za montaż. I tu chyba następuje cała pointa tego opisu. Nie wiem jak wy, ale ja myślałem, że coś rozwalę.

Naszarpałem się z tymi gąbkami. Czapka weszła dobrze ale poliki ni cholery nie chciały współpracować. Jak dobrze wchodził plastikowy rant między skorupę a wypełnenie, to zaczepy nie chciały złapać. Chyba ze 3 razy wyjmowałem i wkładałem. W LS2 poszło o wiele prościej. Tam są duże metalowe napy i wszystko łatwo trafia na miejsce, w sharku jest wszystko bardziej upchane - przy użytkowaniu to jest na + bo nigdzie nie wyłazi goła konstrukcja.

Jak już się udało wszystko powkładać na miejsce, to spotkało mnie miłe zaskoczenie.

Kask nic a nic się nie uklepał, nie rozklapał ani nic z tych rzeczy. Nawet siedzi ciaśniej niż przed praniem. Mam wrażenie, że gąbki wróciły do stanu fabrycznego i na nowo się muszą ułożyć, bo ledwo kask na głowę włożyłem, a mam go już chyba z 2 lata.

 

Ja osobiście ze zdjęciem wnętrza nie miałem wielkiego problemu, delikatnie i wszystko poszło :) Prałem ręcznie, męczące, ale pewne że nic się w pralce nie zniszczy :) Założenie w moim przypadku było prostsze niż wymontowanie :D A co do gąbek chyba mam tak samo że wróciły do poprzedniej pozycji bo jest trochę ciaśniejszy, ale pojeździ się znów ułoży i będzie wszystko w porządku :)

Edytowane przez cHRoM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie wykonane są jakoś tak delikatnie, żeby nie powiedzieć tandetnie. :/

 

no własnie, że nie. Też na początku wydawało mi się, że zaraz te wszystkie duperele w postaci wlotów, lotek i innych odstających ustrojstw poodpadają. Ale nic z tych rzeczy. Nawet jak kask mi rąbnął o ziemie, bo spadł z kiery prosto na tą lotkę co jest u góry.

Tak samo ze środkiem. Nic się nie popruło, ani nie połamało. Mam Lazera MX5 na motocross i tam po jednym wyjmowaniu wnętrza popękały styropianowe wzmocnienia policzków.

 

Chętnie bym kupił evoline, bo jednak brakuje mi tej otwieranej szczęki

Edytowane przez MetalBeast
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo po "lepszym" kasku ciężko zaufać właśnie w te poliwęglany, ja miałem dramat jak musiałem w tym roku zmienić kask, rozważałem sharka... NO i mam AGV. Nie mówię, że shark jest zły, mówię tylko, jakie są wrażenia organoleptyczne.

(...)

 

Widzisz, czyli jednak nie tylko ja mam takie wrażenie na temat skorupy tego kasku. Miałem do czynienia z AGV, Nolanem nawet Naxą i w nich skorupa wyglądała na pewniejszą.

No nic, ponoć termoplastik gorszy od tych materiałów w lepszych kaskach, więc może trzeba się będzie przekonać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Siema Pany! Dorzucę i ja swoje 3 grosze w tym temacie.

Używam Sharka s900c od kwietnie tego roku. Jest to mój pierwszy porządny kask kupiony do pierwszego porządnego moto.

Jeśli miałbym wymienić jakieś wady tego produktu, to mógłbym się przyczepić, że z wystających elementów na przedzie kasku trudno usuwa się muchy i inne robale zamordowane podczas przejażdżki. Niestety, ale lubią się one wbijać pomiędzy literki i czasami w okolice wlotów powietrza z przodu kasku. Poza tym jestem z niego mega zadowolony. Kask jest wygodny, blenda świetnie się spisuje. Z prędkościami do ok 60km/h można jeździć z podniesioną szybką jak jest gorąco. Jeżdżę N-ką, więc przy wyższych prędkościach deko pizga, ale moim zdaniem kask jest dobrze wyciszony. Aerodynamika też mi odpowiada. S900c to model z pompowanymi policzkami. Może to i bajer, ale nie mogę powiedzieć, że bezużyteczny. Po napompowaniu kask zauważalnie lepiej przylega do ryjka :D

Na razie tyle, jak coś mi się przypomni, to dopiszę :)

LWG!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kumplowi w s900, podczas podnoszenia szyby, szyba pękła zaraz przed zawiasami z obu stron :zdziwiony: i nosek często wypadał :boje_sie:

 

a tak to ładniusi garnek.

Edytowane przez Frank
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie to jest dział recenzji, który ma swój regulamin i służy do opisywania SWOICH doświadczeń z opisywanym elementem.

Temat ma 4 strony z czego może 1 jest na temat. Na temat wyboru kasku czy porównywania modeli są inne działy, w których istnieją już odpowiednie tematy.

 

Zgodnie z 8. pkt regulaminu kasuje posty, które nie są na temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months later...

To dorzucę się mimo, że temat dosyć stary.

Ogólnie kask jest ze średniej półki to widać i czuć, ale nie można zarazem powiedzieć, że coś jest w nim tragicznie niedopracowane.

Taki średniak z plusem, w tych pieniądzach możliwe, że wyrwie się coś lepszego. Ale do rzeczy:

*Wentylacja

-wloty powietrza lepiej wyglądają niż działają w sensie ich zamknięcie nie zmienia zbyt wiele, wentylacja jako taka działa dobrze, dopóki nie podnosimy motocyklu po parkingówce w pełnym słońcu przy +30 nie powinno nic lecieć po czole, lecz jeśli zaczniemy marznąć i zaczniemy liczyć na to, że gdy je zamkniemy to zrobi się cieplej możemy się przeliczyć :)

*Wykonanie

-wykonanie niektórych elementów, spojlerka i innych ozdóbek sprawia wrażenie, że za chwilę odlecą, ale w rzeczywistości trzymają się całkiem dzielnie i tylko groźnie to wygląda. Jeżeli będziemy bardzo drążyli temat to możemy zauważyć, jakieś inne niedociągnięcia, ale bardziej istotne dla pedanta a nie dla użytkownika kasku.

*Dodatki

-blenda gdy jedziemy..... W Stronę Słońca... nanana, nie wiele daje, tak na prawdę ciężko jest dla niej znaleźć zastosowanie, gdy porządnie razi w ślepie jest za jasna i nie wiele daje, ja używam jej zazwyczaj gdy jadę z otwartą szybką żeby mieć asekurację w razie większego owada. Tu sprawdza się znakomicie

-nosek, podbródek, pinlock... no to tak, gdy zapomniałem noska po pierwszych kilometrach przypomniałem sobie po co był, od razu zaczęły się problemy z mgłą na skrzyżowaniu w Słoneczne popołudnie. Na co dzień sprawdza się na tyle, że nie myślałem jak do tej pory o wykorzystaniu pinlocka.

-pompowane policzki są również przydatnym bajerem, idealne dopasowanie kasku to jedno, ale i tak czasami użyję sobie pompki, żeby dolegał jeszcze lepiej.

*Komfort

-nooo tu jest główny plus, zakładam go i czuję się jak w domu, śmiało mógł bym w nim spędzić cały dzień, lecz niestety jeszcze takiej okazji nie miałem. Nic nie ciśnie, drapie, materiał oddycha, coś jak stary bujany fotel w którym siedzi się najlepiej, chociaż jest stary i bujany :D

*Inne

-przyciski od wentylacji ciężko wyczuć w trakcie jazdy

-blenda łatwa do obsługi nie chodzi za ciężko ani za lekko, ręka kieruję się tam gdzie powinna i nie ma problemów ze znalezieniem pstryczka

-szybka jak ww nie za lekko nie za ciężko, uszczelka szału nie robi, lecz działa poprawnie, szybka ładnie ją dociska i żadnych przedmuchów nie ma. Chodzi płynnie, nie zmienia samoistnie swojego położenia, jest tak jak być powinno, ściągnięcie jej do pucowania jakieś 3s

-stosunkowo głośny, mogło być lepiej, ale i też gorzej, tak nijak

 

Ogólnie polecam, zakupu nie żałuję, ale zarazem nie mówię, że nie da się w tych pieniądzach znaleźć niczego lepszego

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem już o tym temacie :)

Skoro już to napiszę tylko, że nadal go użytkuję, z tym co napisał wyżej Enroth się zgadzam poza blendą. Dla mnie jest przydatna w słoneczne dni.

Niestety blenda łatwo paruje, szczególnie przy założonej kominiarce. Podczas jazdy ok, zwalniam do 10km/h przed skrzyżowaniem i po chwili już nic nie widzę :(

Nadal wszystko się trzyma świetnie,nic nie odpada, nic się nie porysowało nie wytarło itd. Uważam, że kask jest wart swojej seny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a takie male pytanie na temat pinlocka w s900?? Mialem 1,5 roku temu s900 i to byla wersja bez pinlock'a, jakies nowe wersje widze ze go juz maja... tylko nie widze tych dzinksów do montazu pinlocka... wystepuja tam takie cos??

Tegoroczny model S900C (wersja comfrot z pompowanymi polikami) ma Pinlocka w standardzie (czyli szybka ma "cycki" + dostaje się właściwą szybkę pinlock do wklejenia w wizjer)

 

@Enorth: masz sporo racji ale również jam MetalBeast nie mogę się zgodzić z opisem blendy. Dla mnie obecność blendy w kasku jest obowiązkowa a ta w shark S900C sprawdza się doskonale (należę do tych osób co nie lubią nadmiaru słońca!) i moim zdaniem w tym modelu sprawdza się doskonale nawet jak jedzie się prosto pod słońce.

Edytowane przez biernus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdza się doskonale (należę do tych osób co nie lubią nadmiaru słońca!) i moim zdaniem w tym modelu sprawdza się doskonale nawet jak jedzie się prosto pod słońce.

 

a co robisz, żeby nie parowała?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oddycha i po kłopocie;)

 

Wysłane ze Srapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co robisz, żeby nie parowała?

 

Hmmm mam go od kilku dni. Ale jechałem przy kilku stopniach i jeszcze nie parowala. A jak będę miał z tym problemy to po prostu uchyle wizjer :-)

 

::. Tapniete

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm mam go od kilku dni. Ale jechałem przy kilku stopniach i jeszcze nie parowala. A jak będę miał z tym problemy to po prostu uchyle wizjer :-)

 

::. Tapniete

Uchylenie nie pomaga. Paruje jak wściekła kiedy jest zimno na dworze. Kiedy jest cieplej sytuacja ma się nieco lepiej.

Jedynie jazda bez kominiarki i przy 20C ratuje sytuację :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam mam ten kask od września, jeździłem z nią w minusowych temperaturach i nie zauważyłem parowania. Zresztą nawet w ten weekend zrobiłem może z 200 km z blendą i też nie parowała...nie wiem od czego to zależy.

 

Jak dla mnie kask jest świetny, jedyne co odczuwam nadmiernie to odgłosy powietrza przy ponad 120 km/h i mam taki efekt jakby mi pompowało uszy czyli nadciśnienie w kasku.

 

Wloty tak jak mówicie, nie ma co liczyć, że przestana puszczać powietrze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisałem, że paruje jak w kominiarce jadę.  

Poza tym nie można narzekać. Dzisiaj go wyprałem, już nie pamiętam który raz i za każdym razem po praniu się nie uklepuje, a nawet bardziej przylega. Podoba mi się to, bo mój poprzedni airoch po 5 latach miał zdechłe wkładki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

po tak pochlebnych recenzjach zakupiłem i cóż mogę powiedzieć? pomijam sprawy bezpieczeństwa ale pizga w nim niemiłosiernie, wjechałem w jakąś piaskową burzę i mi coś do oka wpadło, mało tego musiałem zamykać oczy żeby nic innego nie wpadło, ogólnie nie kupiłbym drugi raz 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez posiadam ten kask , ale takich wad jak wymieniles nie odczuwam . Dla mnie wada jest mega slaba wentylacja w upal w korku lub na swiatlach , czacha az paruje . A chce powiedziec , ze moj kask jest bialy , a co jakbym mial czarny?. Bardzo fajna sprawa jest pinlock ktory swietnie sie sprawuje :) Dla mnie ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

po tak pochlebnych recenzjach zakupiłem i cóż mogę powiedzieć? pomijam sprawy bezpieczeństwa ale pizga w nim niemiłosiernie, wjechałem w jakąś piaskową burzę i mi coś do oka wpadło, mało tego musiałem zamykać oczy żeby nic innego nie wpadło, ogólnie nie kupiłbym drugi raz 

Może zapomniałeś szybkę opuścić, albo jest 3 rozmiary za duży... :D

Bo nie wiem jak to możliwe, a drugi sezon go szczęśliwie użytkuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłem s900c i potwierdzam wieje jak diabli. Wiecznie załzawione oczy mam. Winę ponosi tylko częściowa uszczelka wizjera. Nie biegnie wokół tylko kawałek dołem i kawałek górą. Próbowałem reklamować (intermotors) ale zapomnijcie.... Zamierzam domontować po bokach uszczelkę albo silikon, bo na dłużej to się jeździć nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłem s900c i potwierdzam wieje jak diabli. Wiecznie załzawione oczy mam. Winę ponosi tylko częściowa uszczelka wizjera. Nie biegnie wokół tylko kawałek dołem i kawałek górą. Próbowałem reklamować (intermotors) ale zapomnijcie.... Zamierzam domontować po bokach uszczelkę albo silikon, bo na dłużej to się jeździć nie da.

A próbowałeś porównać swój kask z jakimś innym egzemplarzem tego modelu? Tj zamienić się na chwilę z kimś.

Może w określonych warunkach wszystkie tak samo się zachowują...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mam takiej możliwości. Wianie do wnętrza zaczyna się już od około 40km/h , pomaga trochę jazda z opuszczoną blendą. Niestety nie ma możliwości regulacji docisku szyby. Jak się przejrzy net to jest sporo opinii wskazujących na tą wadę. Ja niestety zrobiłem błąd i kupiłem bez ich przeglądania. Pewnie dlatego że nastawiałem się na AGV które odpadło w czasie przymiarek, a Shark pasował idealnie.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby w wersji 900c tak 'poprawili' ?? W moim nic takiego nie ma miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zwykłe s900 i nie wieje, ale ogólnie to mój pierwszy kask z "wyższej" półki, do tego kupiłem używkę. Generalnie, nie narzekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby w wersji 900c tak 'poprawili' ?? W moim nic takiego nie ma miejsca.

Nie, w 900c jest wporządku. Sam takiej używam i nie zauważyłem nigdy takiego problemu.

A może to wynika z jakichś dziwnych zawirowań znad owiewki?

Sam jeżdżę Nką, to wiadomo, że pizga dookoła łba jak diabli, ale nigdy do środka.

 

 

Niestety nie mam takiej możliwości.

No nie wierzę, że w Wawce nikt więcej z forum nie jeździ w takim kasku. Napisz w statusie. Napewno ktoś się odezwie. To dosyć popularny garnek.

A jak coś, to wpadaj do Suwałk to swojego użyczę :D

Edytowane przez kem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim s900c też wieje. Nie widzę różnicy między zamkniętą a otwartą wentylacją ...

Drugi raz bym nie kupił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.