Skocz do zawartości

Bałkany 2011


Bandito
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Bałkany 2011 - pokaz slajdów - tylko zdjęcia wyświetla odwrotnie tzn. od końca wyjazdu.

 

trasabakany2011.jpg

 

18 sierpnia wpadłem na pomysł aby trochę odpocząć od pracy i gdzieś pojechać Banditem. Po krótkim namyśle padło początkowo na Chorwację ale plany w drodze się trochę zmieniły i doszła Czarnogóra i Albania. Nawet nie było czasu szukać kogoś kto by pojechał razem ze mną i 20 sierpnia w sobotę o 7:40 ruszyłem z pod Łodzi w drogę.

 

Pierwszy dzień:

 

przejechane 920 km i nocleg w namiocie na parkingu przy autostradzie w Chorwacji przed bośniacką granicą.

 

Korbielów:

p8200423.jpg

 

Pierwszy nocleg:

p8210434kopia.jpg

 

Drugi dzień:

 

to w sumie 420 km przez Bośnię i w Czarnogórze. Polecam drogę z Sarajewa do granicy z MNE w Hum oraz trasę przy jeziorze Pivsko w Czarnogórze (MNE) - widoki zapierają dech w piersiach. Jadąc przez Durmitor wąską krętą drogą po raz pierwszy miałem dość zakrętów. Najwyżej położony punkt trasy przez Durmitor to 2100 nmp. Na drodze ciężko się minąć motocyklem z samochodem a sama droga bez jakichkolwiek barierek, jak przegniesz na zakręcie to będzie Twój ostatni zakręt w życiu.

Wieczorem nocleg na kempingu w Durmitorze.

 

Most graniczny pomiędzy BiH a MNE:

p8210465.jpg

 

Rzeka Piva:

p8210509.jpg

 

Durmitor:

p8210532.jpg

 

Trzeci dzień:

 

most Durdevica i przejazd kanionem rzeki Tary, Podgorica i odcinek przez Albanię. Odcinek albański ok. 60 km z czego 40 szutrem (droga międzynarodowa) a na przejściu granicznym luzem chodzące kozy i świnie. Nocleg na kempingu w MNE w okolicy Ulcinj. W sumie tego dnia zrobiłem 300 km a ogólny przejechany dystans to 1640 km.

 

Most Durdevica znany z "Komandosów z Nawarony":

p8220580.jpg

 

Droga międzynarodowa 500 m od granicy z MNE w Albanii:

p8220645.jpg

 

p8220643u.jpg

 

Czwarty dzień:

 

przelot wybrzeżem z Ulcinj do Trpnj w Chorwacji 364 km. Kolega polecił mi drogę z Cetinje do Kotoru, a ja ją polecam wszystkim motocyklistom. Rewelacyjny asfalt, piękne widoki i zakręty ... przeszło 30 zakrętów 180 stopni na odcinku 32 km a jeszcze więcej tych mniejszych. Oczywiście trzeba uważać gdyż brak barierek.

 

Droga Ulcinj - Kotor

p8230748.jpg

p8230744.jpg

 

Dubrownik:

p8230801.jpg

 

Dni od piątego do dziewiątego:

 

lenistwo na plaży w Trpnj z jednym wypadem do Orebicia w sumie przejechane łącznie z wyjazdami po zakupy 74 km.

 

Namiot i widok ze środka:

p8240874.jpg

p8250940.jpg

 

Dzień dziesiąty:

 

wyjazd z Trpnj i przelot przez Chorwację, Bośnię, Chorwację, Węgry do Ruzemberoka na Słowacji i nocleg w Hobertusie u mojego znajomego Słowaka - Martina.

W sumie przejechane tego dnia 1070 km.

 

Hubertus:

p8301109.jpg

 

 

Dzień jedenasty:

 

dojazd ze Słowacji do Warszawy 470 km.

 

Całkowity pokonany dystans to 3622 km. Oczywiście Bandyta spisał się wyśmienicie, dolałem tylko 2 setki oleju.

 

 

Bandit spalił 202,189 l paliwa.

Średnie spalanie całego wyjazdu to 5,582 l/100km.

 

Ceny paliwa Pb 95:

 

Polska: 5,00 do 5,20 zł

Słowacja: 1,455 EUR______________6,03 zł_______*1EUR=4,145zł

Węgry: 387,90 HUF_______________5,88 zł________*100HUF=1,518zł

Chorwacja: 9,60 HRK______________5,32 zł_______*1HRK=0,554zł

Bośnia i Hercegowina: 2,30 KM_______4,85 zł_______*1KM=2,109zł

Czarnogóra: 1,34 EUR______________5.55 zł_______*1EUR=4,145zł

Albania: nie tankowałem.________________________*100ALL=2,95zł

 

Średnia cena paliwa podczas wyjazdu to 5,455 l.

 

Koszt paliwa to 1072,83 zł

 

 

Winieta węgierska czterodniowa: 825 HUF

Edytowane przez Bandito
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakaś fotorelacja by sie przydała :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problemy z B12 po drodze jakies?

 

 

B12 bez najmniejszego problemu. Jedyna przypadłość to akumulator, który zaczął szwankować przed wyjazdem (z tym akumulatorem kupiłem Bandytę trzy lata temu). Myślałem, że wystarczy przed wyjazdem porządnie naładować a skończyło się trzykrotnym - podczas wyjazdu - odpalaniem Bandita na pych.

Akumulator wczoraj kupiłem nowy.

 

Fotorelacja zamieszczona.

Edytowane przez Bandito
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacun ;) Ja tez zaliczyłem Albanię w tym roku, ale na samotną wyprawę bym się nie zdecydował ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś się będzie wybierał w tamte rejony to służę pomocą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pod wielkim wrażeniem!! Coraz mocniej dojrzewam do zafundowania sobie "Tour the Balkany" z naciskiem właśnie na BIH i Albanię. Każda relacja, jak Twoja dla przykładu, coraz bardziej mnie do tego przekonuje... Tak czy owak jestem pełna podziwu dla Ciebie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się stało z tą oponą?

 

Piękne zdjęcia, gratuluję tripu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pod wielkim wrażeniem!! Coraz mocniej dojrzewam do zafundowania sobie "Tour the Balkany" z naciskiem właśnie na BIH i Albanię. Każda relacja, jak Twoja dla przykładu, coraz bardziej mnie do tego przekonuje... Tak czy owak jestem pełna podziwu dla Ciebie!!!

 

Dziękuję, jak będziesz potrzebować informacji to zapraszam na PW.

 

 

Co się stało z tą oponą?

 

Nic, po prostu ładnie ścierała się na okrągło a nie jak poprzednia po przelotach po prostej na kwadrat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacun kolego sam w taką wyprawę. Szczerze to mi również marzy się podobna wyprawa w tamte strony. Mam nadzieję, że uda mi się zrealizować to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super wycieczka, w niczym nie ustępuje mojej Norwegii ;) ja sam spadam pojutrze samochodem do Słowenii, Chorwacji, Czarnogóry i może Bośni i Albanii, tak więc narobiłeś mi tutaj dodatkowego smaka :D

 

LWG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swoja droga bandito po raz kolejny pokazał że z niego gość jest .Sam w taką trase ,Albania .Szacun

 

No widzisz KraVmaggo, jak sam wreszcie zauważyłeś, nie ten jest gość co wpycha w dupę swojego Bandyty kolejne konie, ale ten, co jest w stanie wziąć go takim, jaki jest i jechać np. do Albanii, albo jeszcze gdzie dalej (ale nie za zachód, bo tam każda ciota potrafi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super wycieczka, w niczym nie ustępuje mojej Norwegii ;) ja sam spadam pojutrze samochodem do Słowenii, Chorwacji, Czarnogóry i może Bośni i Albanii, tak więc narobiłeś mi tutaj dodatkowego smaka :D

 

LWG

 

 

Fajnie jedzie się przez Bośnię. Nie wjeżdżaj do Albanii przez Tuzi - Hani i Hoti - szkoda auta brak asfaltu. Śmiało od MNE możesz wjechać przez Sukobin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz KraVmaggo, jak sam wreszcie zauważyłeś, nie ten jest gość co wpycha w dupę swojego Bandyty kolejne konie, ale ten, co jest w stanie wziąć go takim, jaki jest i jechać np. do Albanii, albo jeszcze gdzie dalej (ale nie za zachód, bo tam każda ciota potrafi).

Co wreszcie sam zauważyłem ??? Dawno nie czytałem takiej bzdury .Jaki ma związek jedno z drugim ? Gdzie napisałem że gościem nie jest ten kto modyfikuje swój sprzęt i ładuje w niego ciężko zarobione pieniądze realizujać swoje plany i marzenia ? Gdzie napisałem że któras z tych dróg decyduje o tym że jesteś gościem a która że nie ? Twoim zdaniem jedno wyklucza drugie? Spore uproszczenie a swoją drogą najśmieszniejsze że za tego typu oceny biorą się ludzie którzy nie inwestują ani w "wpychanie w dupę " kolejnych koni ani nie jeźdzą np do Albanii .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko sie nie kłócić k**wa!

 

Bandito - traska naprawde fajoska. Pewnie wrażenia niezapomniane. Ale że samemu się wybrałes... Szacun. Nie doskwierała Ci samotność ?:). Gratulacje odwagi i spontanu (tez chce takie spontany)

 

@Tajga - może za rok wybierzemy się razem ?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie! Ja chciałem podobną trasę zrobić we wrześniu, ale nie wyrobię się ze wszystkim, więc przekładam plany na wiosnę 2012! Zgłoszę się w razie pytań :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje wyprawy trasa podobna do Mojej rok temu :) mostek na 3-cim zdjęciu przypomina mi jeden Albanii w miejscowości Szkoder ( od jeziora Szkoderskiego ). Balkans Rulez :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super wyprawa, zazdroszczę szczególnie, że sam miałem przejechać podobną trasę (niestety wtedy jeszcze nie bandziorem).

 

Gdybyś kiedyś miał podobne zwariowane pomysły to pisz na forum, może znajdzie się więcej zapaleńców :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratuluje wyjazdu super sprawa, ja w tym roku byłem w Petersburgu i poza tym miastem nie było nic ciekawego w trasie ( cały czas prosto) w przyszłym sezonie planuje włochy , Szwajcaria , albo Chorwacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje wyprawy trasa podobna do Mojej rok temu :) mostek na 3-cim zdjęciu przypomina mi jeden Albanii w miejscowości Szkoder ( od jeziora Szkoderskiego ). Balkans Rulez :)

 

 

W tym roku był zamknięty, o ile o tym myślę. Jechałem już przez nowy ale GPS prowadził jeszcze na stary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.