Skocz do zawartości

Oświetlenie Wewnątrz Kufra


jab2
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ codziennie dojeżdżam gdzieś na moto to często mi się zdarza coś przewozić. Jakąś torbę z laptopem albo parę innych dziwnych pierdółek. Parkuję w dosyć ciemniej hali garażowej i żeby sprawdzić czy wszystko wyjąłem muszę świecić se telefonem, tzn musiałem, bo dzisiaj się wnerwiłem i zacząłem budować oświetlenie. Znaczy taka mała lampka. Zacząłem od wybrania żarówy. Jedyną jaką znalazłem to W5W, taka jak od pozycyjnych z przodu. Potem trzeba było znaleźć jakiś klosz.

 

Klosz wygląda tak:

zdjcie0222c.jpg

 

Nie mogę powiedzieć co to jest, bo kobieta też czasem czyta forum i dostanę zjebę :P

 

Na klosz nakleiłem taśmę 2 stroną:

zdjcie0224q.jpg

 

Oraz wsadziłem kawałek foli aluminiowej:

zdjcie0223a.jpg

 

Kuferek w postaci ciemnej:

zdjcie0227n.jpg

 

I nastała jasność:

zdjcie0226pa.jpg

 

A tak wygląda świecąca lampka wewnątrz:

zdjcie0225p.jpg

 

Na razie włączanie odbywa się poprzez dotknięcie kablami do baterii, ale to dla tego, że w Castoramie nie mieli włącznika barowego (takie coś jak w lodówce do światła). Jutro podjadę do elektrycznego i coś kupię.

A zapomniałem napisać, że całość jest zasilana z baterii 9V umieszczonej wewnątrz kufra. Z baterii dlatego, że jestem wygodny i odpinanie kabla za każdym razem gdy chcę zdjąć kufer byłoby upierdliwe a do tego trzeba by znowu dłubać w instalacji a to mogłoby zaowocować wyładowaniem aku.

 

Jak mi się będzie chciało to jutro dopisze jeszcze jak zrobiłem, żeby klapa sama się podnosiła.

A z następnych realizacji być może będzie otwieranie pilotem? :D

 

Edit: sorry za jakość ale mam tylko patelnie do robienia zdjęć.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje pomysłu i wykonania :)

 

Z mojej strony dodam dla ułątwienia że można kupić gotową lampkę obrysową do auta za grosze.

 

Lampka obrysowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, wiem oglądałem takie ale są za duże i szkoda mi miejsca. Ta co jest idealnie się mieści pod krawędzią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taka żaróweczka szybko wykończy bateryjkę 9v. Lepiej zamontuj tam jasną diodę, lub kilka. One na prawdę obchodzą się delikatnie z bateriami i starczą ci na dłuugo długo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha! Genialne, proste i genialne! Jest ktoś w Krakowie, kto pomógłby mi coś takiego zrobić? Gdyż ja do takich rzeczy ma dwie lewe ręce! :rolleyes:

Jab2 tak jak wyżej MetalBeast Ci radzi postaraj się zamienić tą żarówkę na diodę lub kilka, na pewno o wiele duuużej bateria na nich pociągnie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak też zrobię. Nie wiem dlaczego nie pomyślałem od razu o diodach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko pamiętaj, kilka diod małej mocy, ale zlokalizowane w kilku punktach w kufrze, dzięki temu będzie wspaniały efekt i lepiej rozświetlone wnętrze, a jeśli koniecznie chcesz jedną, to większej mocy. Na kufer spokojnie wystarczy taka dioda 0,5-1W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można też kupić latarkę, np czołówkę, to wtedy można sobie cały motocykl do okkoła obejrzeć :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie kilka w różnych miejscach :P

 

Hmm... tylko jak przymocować latarkę do kasku? I ważniejsze, jak zrobić żeby się włączała razem z otwarciem kufra?? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to w kasku możesz nawiercić kilka otworów i wystawić przez nie diody świecące i jedną fotoczułą, jak zrobi się ciemno, to same się włączą i będą świecić tam gdzie patrzysz.

 

Od strony miski olejowej można założyć jakieś jebitne oświetlenie i żeby nie było ryfy, że cały czas świeci pod motor, można zintegrować z czujnikiem przechyłu. Wtedy jak będziesz w nocy szedł na koło, to automatycznie będzie Ci się włączało świecenie z podwozia i będziesz widział gdzie jedziesz.

 

Mam jeszcze kilka pomysłów na szałowe oświetlenie, jak coś to pisz :takaemotka:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze kilka pomysłów na szałowe oświetlenie, jak coś to pisz :takaemotka:

 

Dawaj pomysły, bo kuferek już prawie kończę :D

Z tym światłem pod miską to może wojtecki, bo ja na gumie nie latam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie na gumę, to na stopala się przyda byś był z tyłu widoczny :D

Edytowane przez obiezyswiat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem :D

 

Z diodami wygląda to tak:

 

zdjcie0228y.jpg

 

 

I tak jak wczoraj pisałem pochwalę się "automatycznym" podnoszeniem pokrywy:

 

zdjcie0230j.jpg

 

Siłownik kupiony w Castoramie za 8.90zł. Normalnie powinien wisieć w szafce kuchennej ale u mnie jest w kufrze.

Siła podnoszenia to 60N. Spokojnie wystarczyłoby 30N ale nie było.

Zresztą niektórzy widzieli to już na zlocie i mieli pompę więc można się jeszcze pośmiać :D

 

A w planach na przyszłość jest wsadzenie tam małego agregatu chłodniczego, coby piwo się nie grzało na czerwonym ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podswietlenie... hmm dobry pomysł , ale... zmieniłbym diodę/żarówkę na taśmy LED'owe np po 3 paski dł. okolo 5cm (na każdym wyjdzie 6 diód białych - zimnych - mocniejsze światło)

bateria... hmm można dać akumulator 1,2Ah koszt jakieś 20zł netto ale za to można ładować , a pojemność mega duża w porównaniu do baterii.

co do odpalania , po co włącznik barowy ? hmm moim zdaniem lepiej użyć kontaktronu np. Satel'a K-1 (obciążalność max 0,02A, ale na te kilka mA dla diód da rade)

 

Koszty: Satel K-1 9,1 brutto

Aku: 1,2Ah - około 25 brutto

Taśma Led: 5m -> około 115 brutto zatem 0,5m około 11,5zł

 

aku i kontaktron kupicie w kazdym sklepie z alarmami, natomiast taśmę LED troche mi zostało więc z 6 kawałków krótkich po 6 diód mogę odstąpić gratisowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na każdym wyjdzie 6 diód białych - zimnych - mocniejsze światło)

bateria... hmm można dać akumulator 1,2Ah

 

To nie ma razić ani oświetlać drogi tylko dyskretnie oświetlić pudło podczas pakowania w ciemny jak dupa............. garażu.

Po co akumulator? Za dużo waży i kosztuje. Bateria powinna wystarczyć na cały sezon a zakup ładowarki na 1 ładowanie w roku mija się z celem.

 

Kontaktron... hmm... Dobry kosztuje koło 30zł a prstryczek znalazłem w szafie :P

Ogólnie jakbym chciał wydawać na to duże sumy to kupiłbym se goldwinga i nie musiał tego robić :P Na całość wydałem 5zł bo tyle kosztowała nowa bateria. Resztę wyszperałem w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie ma razić ani oświetlać drogi tylko dyskretnie oświetlić pudło podczas pakowania w ciemny jak dupa............. garażu.

Po co akumulator? Za dużo waży i kosztuje. Bateria powinna wystarczyć na cały sezon a zakup ładowarki na 1 ładowanie w roku mija się z celem.

 

Kontaktron... hmm... Dobry kosztuje koło 30zł a prstryczek znalazłem w szafie :P

Ogólnie jakbym chciał wydawać na to duże sumy to kupiłbym se goldwinga i nie musiał tego robić :P Na całość wydałem 5zł bo tyle kosztowała nowa bateria. Resztę wyszperałem w domu.

 

hmm.. troche się mylisz, akurat korzystam na codzień z tych produktów i powiem Ci tak..

układ ładowania do aku jak masz byle jaki zasilacz 12v kosztuje max 15zł... aku po znizkach mozna kupic za 15-20zł (zalezy od klasy) mozna obnizyc ilosc tasmy ledowej, jej wyższość nad samą diodą czy lampką to wodoodporność i od razu podklejona taśma...

Natomiast co do kontaktronów to jesteś w błędzie , że dobry kosztuje 30zł , bo ten co podałem Satel K-1 nie ustepuję Alarmtechowi czy innym wynalazkom, te droższe są wyposażone co najwyżej w parametr lini czyli konfiguracje 2EOL/NC (linia sabotaż i alarm na 2 drutach , sygnał poprzez różną oporność itd...) ten co ja podałem nie ma sabotażu bo w kufrze nie potrzebny....

 

Dzisiaj postaram się w swoim kufrze zrobić takie podświetlenie na taśmie LED i pokaże efekt... zrobie bo Twoja idea mi się spodobała, ale Twoje argumenty odnośnie kosztów jakoś są wyolbrzymione...

 

BTW. założe się o piwo , że ten włącznik barowy w castoramie wyjdzie Cie drożej niż cena kontaktronu w hurtowni po rabatach... jak ktoś chce mogę takie sztuki sprzedać po kosztach ;) a kontaktron jest praktycznie zalany żywicą więc też będzie odporny na wilgoć - nie można wykluczyć , że w deszczu woda się nie dostanie i nie spowoduje zwarcia)

 

Na marginesie... z tych taśm ledowych można wszystko.. nawet na wewnętrznej części górnej pokrywy wykonać z czerwonych ledów trójkąt, który mógłby sygnalizować awaryjny postój itd... możliwości wiele ;) ach ta moja wyobraźnia :D

 

pozdrawiam i gratuluję pomysłu - rozwiązanie z siłownikiem napewno skopiuję.... jeśli kolega pozwoli ?

 

EDIT: argument wagi aku też za mną nie przemawia... 630 gram to piórko w porównaniu do wagi całego motocykla....

taki aku w detalu: http://www.napad.pl/katalog/produkty-119-454-akumulator-13ah-12v-1150.htm

Edytowane przez cabs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi o wagę motocykla tylko o wagę kufra, który i tak jest strasznie ciężki. A kufer ma być mobilny niezależnie od moto, więc każdy dodatkowy kilogram jest niemile widziany. Zresztą jakby nie musiał się przemieszczać to zasilanie byłoby z aku motocykla i wtedy żadna energooszczędność nie jest mi potrzebna :P

 

Pewnie, że pozwolę ;)

Wadą tego siłownika jest to, że zmniejsza (nieznacznie ale zawsze) pojemność kufra i możliwości załadowcze.

A założony jest nie po to aby kufer się sam otwierał ale po to, żeby się sam nie zamykał. Jakoś źle zrobioną pokrywę mam i nie chce się trzymać do góry jak kufer jest na moto...

 

Co do wilgoci to nie ma opcji żeby się dostała, a już na pewno nie od deszczu, przynajmniej w moim pudle :P

 

Z kosztami chodziło mi o to, że wkładanie co chwila po 50zł w moto, bo coś se wymyśliłem mija się z celem. Lepiej kupić motocykl który to ma. Co innego włożenie trochę pracy i kilka elementów znalezionych w szafie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi o wagę motocykla tylko o wagę kufra, który i tak jest strasznie ciężki. A kufer ma być mobilny niezależnie od moto, więc każdy dodatkowy kilogram jest niemile widziany. Zresztą jakby nie musiał się przemieszczać to zasilanie byłoby z aku motocykla i wtedy żadna energooszczędność nie jest mi potrzebna :P

To Twoje zdanie do którego masz prawo, dla mnie 630 gram nie ma znaczenia... jesli mam pełny kufer to i tak da się unieść

 

Pewnie, że pozwolę ;)

Wadą tego siłownika jest to, że zmniejsza (nieznacznie ale zawsze) pojemność kufra i możliwości załadowcze.

A założony jest nie po to aby kufer się sam otwierał ale po to, żeby się sam nie zamykał. Jakoś źle zrobioną pokrywę mam i nie chce się trzymać do góry jak kufer jest na moto...

No o to właśnie chodzi, że mój też mi się zamyka w trakcie wyjmowania/wkładania meneli

 

Co do wilgoci to nie ma opcji żeby się dostała, a już na pewno nie od deszczu, przynajmniej w moim pudle :P

Ja tam swojego pewny nie jestem, póki nie ma uszczelki z jakiejs gumy , to i laptopa zabezpieczam w jakis foliowy worek w przypadku jazdy w deszczu, oj takie tam chyba moje zboczenie....

 

Z kosztami chodziło mi o to, że wkładanie co chwila po 50zł w moto, bo coś se wymyśliłem mija się z celem. Lepiej kupić motocykl który to ma. Co innego włożenie trochę pracy i kilka elementów znalezionych w szafie.

Doskonale rozumiem... ale jak ktoś będzie kupował wszystkie produkty, to może wybierze opcje moja :) Przyznam się , że robie na tych podzespołach dlatego , że mam tego dużo - pozostałości z różnych robót więc dla mnie kosztem będzie tylko akumulator.

 

teraz zabiorę się za swój kufer...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja poprę jaba co do użyteczności akumulatorów do tego rozwiązania: bez sensu.

Po pierwsze jest to użytkowane mówmy szczerze - prawie wcale. Co to jest dla akumulatorka na 2 minuty raz w tygodniu kilka diodek. Prędzej sam z siebie rozładuje sią i w pewnym momencie stracimy zasilanie, dodatkowo zmusza nas to do okresowego ładowania akumulatorka. Bateria alkaliczna sprawdzi się doskonale, wymienimy ją spokojnie raz na 2 lata i problem mamy z głowy z ciągłym podładowywaniem akumulatorków.

Efekt pracy na zimno późną jesenią pomijam. Pobór prądu przed LEDy jest tak mały, że temperatura nie ma żadnego znaczenia zarówno dla akumulatorków i baterii alkalicznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

film poglądowy...

narazie zrobione na szybko bez baterii/aku , ale w weekend dopracuje i pozniej ew. wrzuce więcej fotek i lepszym aparatem bo telefon to nadaje sie chyba tylko do samoobrony.

nie wiem skąd ale nagrania ledów zawsze mają o wiele gorszy efekt niz live...

http://www.youtube.com/watch?v=Tyr-wrzG6Jk

 

natomiast foto z telefonu o wiele lepiej: (tutaj wrzuciłem jedna z instrukcji aby pokazac ze da sie nawet mape czytać ;)

snc003141.jpg

snc003111.jpg

Edytowane przez cabs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jab, jeśli Twoja żona tu zajrzy z pytaniem, gdzie się podziała skówka od tego gównianego chińskiego elektronicznego termometra, który przekłamuje plusminus jeden stopień Celsjusza i nigdy nie wiadomo ile właściwie jest, to ja bym sugerował wizytację motocykla i sprawdzenie w ciemnościach zawartości pustego kufra. Naciśniesz magiczny przycisk, kufer się sam otworzy, w środku zapali się lampka i wszystko stanie się jasne B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Browarów nie woźcie w kufrach. Temat przerobiony i wszystko zalane w kufrze :D Od wsrząsów puchę rozsadziło. A dodam, że browary wcale luzem nie latały w kufrze/

 

Ale temat oświetlenia zacny... siłowniki mi też sięspodobały. Zamontuję takie w bocznych kufrach.

Edytowane przez gigant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jab, jeśli Twoja żona tu zajrzy z pytaniem, gdzie się podziała skówka od tego gównianego chińskiego elektronicznego termometra, który przekłamuje plusminus jeden stopień Celsjusza i nigdy nie wiadomo ile właściwie jest, to ja bym sugerował wizytację motocykla i sprawdzenie w ciemnościach zawartości pustego kufra. Naciśniesz magiczny przycisk, kufer się sam otworzy, w środku zapali się lampka i wszystko stanie się jasne B)

 

 

Ciiiiii......................................

 

Nikt nic nie wie. Nikt nic nie widział!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to masz za kufer, tak troche oftopując zapytam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kufer to hepco & becker. Taka Niemiecka firma :P

Model junior.

 

Junior%20TC%2040.jpg

 

W sumie, gdybym nie kupił go razem z moto pewnie miałbym inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.