Skocz do zawartości

Fotki


diabelok
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ w opisie jest "bulwersujące fotki" wstawiam tu link o okrucieństwach w Iraku. Wiem, że zdjęcia są drastyczne, ale nie można przejść obok takiego bestialstwa obojętnie.

 

Cytat

"Straszne, niektóre miały 12, niektóre 15 lat.... "

 

 

http://pokazywarka.pl/iran_okrucienstwo/

 

Płakałem... Parszywi mordercy postępu, światłych idei, wielkich przyjaźni, wielkich miłości!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

363576.jpg

 

W 2004 i 2005 roku, Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich przyznało "Faktowi" tytuł "Hieny Roku" za "wyróżnienie się szczególną nierzetelnością i lekceważeniem zasad etyki dziennikarskiej". Przyznanie tej "nagrody" Faktowi zagwarantował krzykliwy, często obraźliwy styl artykułów oraz powszechne celowe wprowadzanie czytelników w błąd.

Artykuły w dzienniku Fakt są często oparte na niesprawdzonych spekulacjach.

 

źródło: WIKIPEDIA

Edytowane przez Czaszkot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mają ludzie pomysły - skan pewno z gazety fakt. Tylko czy się śmiać czy zapłakać nad ich głupotą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś nie czytał to poniżej cały artykuł.... Nawet nie ma co komentować - dno.

 

 

Motocyklisto !

Czekam na twoje organy!

 

Anna Kamińska (35 l.) - "Czekam na twoje organy" To może zabrzmi brutalnie, ale śmierć motocyklisty jest dla mnie szansą na życie. Potrzebuję jego nerek. (Śmiech)

 

Józef Zakrzewski (55 l.), Grabarz - "Czekam na twój pogrzeb" Gdy ruszają motocykliści, mam pełne ręce roboty. Ale ich pogrzeby są tragiczne i zwykle przy zamkniętej trumnie, bo tego, co z nich pozostaje, nie warto oglądać.(Śmiech)

 

Jacek Kołodziejski (48 l.) i jego Suzuki. Wie, że 230 km/godz. to walka o życie. Wypadek jest kwestią czasu...

 

Tych szaleńców ginie rocznie 130. To 260 nerek,260 płuc i 130 serc na przeszczepy.

Oni mają śmierć w oczach! To wariaci! Dawcy nerek - tak ludzie nazywają szalejących motocyklistów. To brutalne, ale prawdziwe : śmiercionośne hobby to nadzieja dla tych, którzy śmierci chcą się wyrwać. I czekają na organy motocyklistów. A że każdego roku ginie ich średnio 130, więc mogą zaoferować 260 nerek, 130 płuc i tyleż serc lubiących szybko bić!

- Wstydzę się do tego przyznać, ale motocykliści są najlepszymi dawcami, zwłaszcza że świadomi swojego ryzyka, podpisują zgodę na wykorzystanie własnych organów - mówi Anna Kamiśnka (35 l.), która od miesięcy czeka na nerki. Jej własne są niewydolne i by cieszyć się życiem, musi dostać nowe.

Teraz ma szansę. Ruszył sezon motocyklowy. Prowadzisz spokojnie auto, masz 100 km na liczniku, a tu nagle "wiiizg". Smuga za szybą! Wyprzedza cię i maleje w oczach. Motocyklista. Jeżeli idziesz chodnikiem, to słyszysz tylko ryk i czujesz podmuch. Bolidy na dwóch kółkach pędzą nawet 200 km/godz.! Wystarczy mały błąd. Kamyk. Plama oleju.Grudka ziemi... To śmierć. A gdyby przypadkiem udało się przeżyć, to do końca dni można siedzieć na wózku inwalidzkim. DLa niektórych - którzy nie mogą żyć bez pędu -to gorsze od śmierci. Na szyj zaczepiają więc stalową linkę. Jej drugi koniec mocują na maszynie. Linka ucina głowę, gdy motocyklista spada. Nie będzie złamanego kręgosłupa i życia w oczekiwaniu na medyczny cud.

Szaleni motocykliści są przygotowani, by na ich śmierci skorzystali inni. - Większość z nas nosi w portfelu zgodę na oddanie organów - mówi Jacek Kołodziejczyk (48 l.), motocyklista z 30-letnim stażem. Niedawno kupił za 35 tys. zł nowiutki motocykl Suzuki GSX750F, który pędzie nawet 240 km na godzinę. Do setki rozpędza się w trzy i pół sekundy - pięciokrotnie szybciej niż poczciwy polonez!

Kołodziejczyk - jako doświadczony motocyklista - wie, z czym wiąże się jazda z taką prędkością. Rozpędza się tylko na pustych drogach, które świetnie zna. - Nigdy z tego nie zrezygnuję - mówi.

 

Żródło : "FAKT" 15.04.2005 nr 87 (450).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mysle ze to nie ten dzial na takie smenty i smutne rozkminy. Ten dzial powinien raczej bawic, smieszyc i zaskakiwac niz bulwersowac.

Kazdy wie ze fakt to scierwo i nie warto sobie zawracac tym glowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że są takie szmatławce jak Fakt to mnie specjalnie nie dziwi widząc ile osób czyta to g....

Świadczy to tylko o naszym społeczeństwie. Smutne? badania Fakt i Super Express łącznie mają więcej niż Wyborcza i Rzeczpospolita, ludzie lubią czytać takie bzdety, żyć życiem innym, sensacją, łykać papkę 10 razy przeżutą i wyplutą przez pismaków którym nie wyszło w normalnych pismach i skończyli w brukowcach. Ok już się nie wkręcam .... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Niedawno kupił za 35 tys. zł nowiutki motocykl Suzuki GSX750F, który pędzie nawet 240 km na godzinę. Do setki rozpędza się w trzy i pół sekundy - pięciokrotnie szybciej niż poczciwy polonez!"

 

:lol:

 

Artykuł pisała na pewno osoba z bardzo dużym doświadczeniem motocyklowym. :lol: Nie ma sie co rozpisywać, pytanie tylko kiedy będzie forumowa linka na szyje? Bo sezon się zbliża...

 

Fakt tak koloryzuje, ze amatorszczyzna, aż bije po oczach. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego artykułu to takim "gazetą" idzie tylko o kasę i nic więcej ! Drugą głośna sprawą jest zakładanie przez motocyklistów strun od gitary czy czegoś podobnego na szyje normalnie jak to słyszę to mnie krew jasna zalewa , nie wiem czy Ci ludzie co to mówią nie mają rozumu czy co ? Po jakiego bata miał bym sobie zakładać takie coś zakładać - nie jestem takim debilem ! Prawda jest taka , że teraz byle cwaniaczek może sobie kupić "ścigacza" za 4-5 tyś zł żeby poszpanować na mieście przed blacharami , potem wyjeżdża gdzieś na prostą i ciśnie do końca , rozp*****a się na drzewie i zaś mamy taką opinie jaką mamy - niestety !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma żadnych dawców, co to za bzdura, kto to wymyślił termin- dawcy odnośnie motocyklistów, po poważniejszym wypadku organy wewnętrzne są tak uszkodzone że nie nadają się do przeszczepów, i takie są opinie lekarzy.

Edytowane przez Rabus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

A oto foty jakie zrobiłem dzisiaj w pracy:

 

zdjcie102.jpg

 

Mistrz!:D W taką pogodę na moto..ja bym się nie wybrał.

 

zdjcie103.jpg

 

zdjcie104s.jpg

 

Tak, to jest bandzior....nie rozumiem jak można tak zostawić swoją ukochaną maszynę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Songo sugerując się pierwszą fotką, pracujesz obok mnie, rzut beretem można powiedzieć ja po drugiej stronie ulicy względem fotki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Songo sugerując się pierwszą fotką, pracujesz obok mnie, rzut beretem można powiedzieć ja po drugiej stronie ulicy względem fotki

 

Hmm ja w zasadzie pracuje w całej Warszawie:) Jestem kurierem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro to jest twój rewir, to nie jest powiedziane że nie dostarczałeś przesyłki do mnie, sporo przesyłek do mnie przychodzi :D a w jakiej firmie jeśli to nie tajemnica ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20100125591.jpg

 

różne są sposoby zimowania te zdjęcie jeszcze przed śnieżycą :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro to jest twój rewir, to nie jest powiedziane że nie dostarczałeś przesyłki do mnie, sporo przesyłek do mnie przychodzi :D a w jakiej firmie jeśli to nie tajemnica ?

 

Ja jestem kurierem lokalnym czyli realizuje zlecenia tylko po Warszawie:) nie mam rewirów, odbieram z jednego miejsca i zawożę w drugie:) Chociaż możliwe że Ci kiedyś dostarczyłem, jeśli ktoś Ci wysyłał przesyłkę lokalną:) A pracuje w UPS:) ale myślę że dalszą rozmowę możemy przenieść na priv bo zaraz po uszach nam się dostanie za off top :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie właśnie miałem wam zwrócić uwagę ;)<_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

bez komentarza...

 

kaczy%C5%84ski.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie jestem przeciwny wklejaniu demotywatorów.....

 

1265991191_by_Pusse.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma jak nasza klasa :( szkoda słow

 

troche bede teraz hipokryta ale nienawidzę tych internetowych czasów ale niekorzstam z Nk , fotek , srotek itd

Edytowane przez Mateusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Songo sugerując się pierwszą fotką, pracujesz obok mnie, rzut beretem można powiedzieć ja po drugiej stronie ulicy względem fotki

 

No patrzcie, tak sie składa, że ja też pracuje po drugiej stronie od tej pierwszej fotki, a dokładnie w Ochota Office Park ;-)

 

Jaki ten świat mały :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.