Grzechotanie Gdy Schodzi Z Obrotów

[Gość HI7MAN]

Drodzy Bandyci mam taki problem:

Mój bandit grzechocze gdy odpuszczam manetkę. Przy wkręcaniu na obroty jest ok ale kiedy zwalniam (obroty maleją) słyszę grzechotanie. Na luzie jest ta sama historia.

Po mojemu to łańcuszek stuka ale to tylko moje przypuszczenie. Kupiłem bandziora w tym sezonie i podobno poprzedni właściciel wymieniał łańcuszek więc co to może być? Napinacz?

Nie mam za bardzo możliwości grzebania przy moto bo nie mam garażu ale jak znajdę jakieś tymczasowe miejsce to chciałbym wiedzieć gdzie szukać powodu tego wkurzającego ucho grzechotania. Proszę o jakieś podpowiedzi, może ktoś z Was miał taki problem?

[krynio]

Drodzy Bandyci mam taki problem:

Mój bandit grzechocze gdy odpuszczam manetkę. Przy wkręcaniu na obroty jest ok ale kiedy zwalniam (obroty maleją) słyszę grzechotanie. Na luzie jest ta sama historia.

Po mojemu to łańcuszek stuka ale to tylko moje przypuszczenie. Kupiłem bandziora w tym sezonie i podobno poprzedni właściciel wymieniał łańcuszek więc co to może być? Napinacz?

Nie mam za bardzo możliwości grzebania przy moto bo nie mam garażu ale jak znajdę jakieś tymczasowe miejsce to chciałbym wiedzieć gdzie szukać powodu tego wkurzającego ucho grzechotania. Proszę o jakieś podpowiedzi, może ktoś z Was miał taki problem?

 

rozrzad.

fizyka: jak mu dajesz w p**de, dzialaja wieksze sily odsrodkowe - lancuszek sie jakby napreza.

zdejmujesz gaz, maleja obroty i dzialajace sily, lancuszek nie jest juz tak naciagniety.

 

niech ktos madrzejszy sie wypowie ?

Edytowane 22 Wrzesień 2011 przez krynio

[Kruk]

Może łańcuch o wahacz

[Wojtuniunia]

rozrzad.

fizyka: jak mu dajesz w p**de, dzialaja wieksze sily odsrodkowe - lancuszek sie jakby napreza.

zdejmujesz gaz, maleja obroty i dzialajace sily, lancuszek nie jest juz tak naciagniety.

 

niech ktos madrzejszy sie wypowie ?

 

 

no ale tak..łańcuszek rozrządu nie ma możliwości uderzać o co kolwiek..a nie chce mi się wierzyć że kolega słyszy sama prace luźnego łańcuszka (o ile na luzie jeszcze tak, to pod czas jazdy jest to raczej nie możliwe) wiec to wcale nie musi być rozrząd

[Gość HI7MAN]

krynio też tak myślę. Na mechanice sie nie znam zbytnio ale tak jak mówisz prosta fizyka
Łańcuch o wahacz raczej wykluczam bo jest pomiędzy taka gumka właśnie po to, żeby nie obcierał, nie stukał.
Trzeba będzie się zabrać za ten napinacz, chyba że ktoś jeszcze rzuci jakąś propozycję.

no ale tak..łańcuszek rozrządu nie ma możliwości uderzać o co kolwiek..a nie chce mi się wierzyć że kolega słyszy sama prace luźnego łańcuszka (o ile na luzie jeszcze tak, to pod czas jazdy jest to raczej nie możliwe) wiec to wcale nie musi być rozrząd

 

Więc jaką masz propozycję?

[Kruk]

Żebyś się nie zdziwił z tą gumką

Postaw na centralce, wbij jedynę, odkręć manet i puść to zobaczysz co się tam dzieje

[Wojtuniunia]

Więc jaką masz propozycję?

 

ale słyszysz to jak masz moto na luzie i odkecasz gaz..czy jak jedziesz i wrzucisz na luz ?

też bym się nie zdzwił jak to napęd

[Gość HI7MAN]

Ok Kruk11 sprawdzę.

 

Słyszę w czasie jazdy kiedy zwalniają obroty ale też na luzie na postoju. Po prostu zawsze kiedy obroty schodzą z wyższych na niższe

[krynio]

zrob jeszcze cos.
wcisjnij klamke sprzegla, przegazuj go i sobrze posluchaj.
wchodzi jakos dziwnie na obroty ? nagly skok jakis?

no ale tak..łańcuszek rozrządu nie ma możliwości uderzać o co kolwiek..a nie chce mi się wierzyć że kolega słyszy sama prace luźnego łańcuszka (o ile na luzie jeszcze tak, to pod czas jazdy jest to raczej nie możliwe) wiec to wcale nie musi być rozrząd

 

tu nie chodzi o uderzanie o cokolwiek. na zebatce jest lancuszek. powierzchnie sie scieraja. lancuszek lata luzno na zebatce i slyszysz metaliczny dzwiek.

[Wojtuniunia]

zrob jeszcze cos.

wcisjnij klamke sprzegla, przegazuj go i sobrze posluchaj.

wchodzi jakos dziwnie na obroty ? nagly skok jakis?

 

ale kosz sprzęgłowy bardziej szumi niż grzechocze

[krynio]

ok, ok, juz sie nie odzywam i ide za kare w kont na jeżyka.

[Wojtuniunia]

Krynio wyluzuj

też się nie znam

[jab2]

Bandit tak ma, że hałasuje

Luźny napęd można poznać po tym że lewy podnóżek dosyć mocno wibruje. W ekstremalnych przypadkach słychać mocne trzaski przy ruszaniu, ale wtedy napęd do wymiany.

 

Co do łańcucha rozrządu to wali mocniej czy słabiej jak jest zimny??

[Gość HI7MAN]

Napęd raczej nigdzie nie stuka przyglądałem się mu przed chwilą.

Nie wiem jak na całkiem zimnym silniku bo zawsze rozgrzewam kilka minut motor zanim ruszę ale jak już ruszę to odrazu występuje grzechotanie przy spadających obrotach.

[jab2]

Spróbuj nagrać ten dźwięk.

[Gość HI7MAN]

hmmm... Nie mam czym ale zobaczę telefonem może się uda

[qnerk]

To może być łańcuszek rozrządu - i właśnie tenże w ten sposób się objawia. Napinacza bym nie winił bo jest on nie do zabicia w bandziorach (to jednak honda nie jest), wykręć go i zobacz ile Ci jeszcze zakresu pracy zostało - to że rozrząd był wymieniany nie znaczy że nie mógł się skończyć - na allegro koło połowy łańcuszków to zwykłe maszynowe łańcuchy w ładnych pudełkach (tak, tak, DID też robi lańcuchy do maszyn w tych samych rozmiarach co ł. rozrządu).

[Gość HI7MAN]

Chwilowo temat nieaktualny bo wczoraj miałem szlifa :/

Teraz potrzebuje przedniej lampy, klamki sprzęgła i lewego dekla

Ciekawe czy w środku się coś nie posypało bo dekiel starł się porządnie i pękł.

[Gość morfe1987]

a gdzie żeś orłą wywiną ??

[remki]

Jak dla mnie to łańcuszek rozrządu.. Nie musi o nic uderzać, przy odpuszczeniu gazu rozluźnia się i przeskakuje na zębatce. Spróbuj go podciągnąć, a jak się nie da no to zmiana..

[Kruk]

Niech pisze do "ale urwałem" - a nie tu.

[Sopp]

Jak dla mnie to łańcuszek rozrządu.. Nie musi o nic uderzać, przy odpuszczeniu gazu rozluźnia się i przeskakuje na zębatce. Spróbuj go podciągnąć, a jak się nie da no to zmiana..

 

Laickie pytanie: jak naciągnąć łańcuch rozrządu?

[remki]

Laickie pytanie: jak naciągnąć łańcuch rozrządu?

 

W B6 jest napinacz automatyczny - sprężyna i zapadka, ale można zrobić myk. Śruba od napinacza jest po przeciwnej stronie kolektorów, trochę pod gaźnikami. Wykręcasz całość - chowasz trzpień napinacza i blokujesz go, przykręcasz go do silnika i odblokowujesz - wtedy trzepień sam wyskoczy i napnie łańcuszek, blokując się na zapadce. I lepiej nie upraszczaj sobie roboty, bo jak padną panewki na wałkach to będzie płacz, Haynes nie kłamie - pomyśl o nowym łańcuszku.

Edytowane 23 Wrzesień 2011 przez remki

[jab2]

Jak dla mnie to łańcuszek rozrządu.. Nie musi o nic uderzać, przy odpuszczeniu gazu rozluźnia się i przeskakuje na zębatce. Spróbuj go podciągnąć, a jak się nie da no to zmiana..

 

 

Jakby przeskakiwał na zębatce to już dawno by było po silniku

Jedyny sposób żeby sprawdzić czy to rozrząd to zwalenie dekla od zaworów i zmierzenie odległości między pinami łańcucha.

[obieżyświat]

W B6 jest napinacz automatyczny - sprężyna i zapadka, ale można zrobić myk.

Nie wiem na ile to łatwa robota w bandicie (w Hondzie to kilka sekund pracy) bo nie robiłem tego, ale po wielu latach sprężyna jest zbyt elastyczna. Najłatwiej jest więc zmienić na nową, która jest zarazem trwardsza od zużytej i lepiej napina