[Wodniak] Bandit 650 - Co Go Dusi?

[Kruk]

Na wolnych obrotach pracuje równo, odkręcam powoli obroty rosną do 10tys, a może i dalej. Odkręcę szybko i do końca na luzie i na 4-6 tysiącach obrotów dostaje muła.
Przedstawia to da muwi:

http://www.youtube.com/watch?v=N-OOHC1mdf4


Jak jadę, to muła dostaje 6-7 tysięcy obrotów i w zasadzie wyżej nie udaje mi się go podciągnąć.

Filtr paliwa w zeszłym roku wymieniany. Filtr powietrza ponoć też (ja tego nie robiłem) - obstawiam to ostatnie, ale może jakieś sugestie, jakby się okazało, że to nie to.

Edit.

Rozwiązanie na drugiej stronie.

[Gość TomekGSF]

To czemu sobie nei zerkniesz na filtr powietrza, duzo roboty nie ma

[JackRM]

tez obstawiam filtr powietrza

 

z drugiej strony to jeśli jest jak mówisz:

 

Filtr paliwa w zeszłym roku wymieniany. Filtr powietrza ponoć też (ja tego nie robiłem)

 

to czemu nie sprawdziłeś chociaż poglądowo i dla własnego spokoju tych podstawowych rzeczy na początku sezonu ???

 

Osobiście nie rozumiem jak można użytkować motocykl w stylu "póki jedzie do przodu to nic nie robię"... no more comments.

 

Tak więc Twój motocykl "dusi" po prostu Twoje zaniedbanie..

[Kondzio]

mialem to samo. Stało mi sie to podczas jazdy i myślałem ze sie zatarł bo nie chciał iść. Ale wydmuchałem filtr i chodzi jak nowy

[obieżyświat]

Ostatnio sporo tematów było: dusi się mi na 5-6 tys obrotów jak powoli przyśpieszam. Prawie zawsze to filtr powietrza :}

[stpeter]

j/w . Filtr powierza, który jest pod klapką -4 śruby, lub jednak filtr paliwa.

[Gość DeGie]

A dać ptaszysku bana, albo chociaż banana to się nauczy prawidłowej obsługi motocykla

[Kruk]

Dobra, dzięki za opier chłopaki

 

Kupiłem go w zeszłym roku i chciałem te "podstawowe rzeczy" zrobić, ale z gościem od którego kupiłem widziałem się parę razy nawet po kupnie i się zapierał rękami i nogami, że dopiero co wymieniał i na prawdę nie muszę. Uwierzyłem. Ale może i tak było, tylko syfu z budów tyle wisi w powietrzu to i się zapchał.

[stpeter]

Jak sprawdzisz , co go bolało to napisz koniecznie dla potomnych.

[Kruk]

Filterek mu dałem K&N (póki co świński ryjek został).

Pomogło ale... nie do końca. Tak jak poprzednio przy szybkim pełnym odkręceniu dobijał do 4-5 tysięcy i się dusił i nie szedł dalej, tak teraz dusi się na 2-3 tysiącach, ale przedziera się i powyżej 3 juz płynnie idzie dalej. Nie jeździłem to nie wiem co się dzieje pod obciążeniem.

 

Pytanie pomocnicze. Olej w airboxie to zawory do ustawienia, czy coś jeszcze innego niedomaga?

Edytowane 23 Wrzesień 2011 przez Kruk11

[artur]

Z tego co wiem , to przy K@N musisz regulacje zrobić : P

Co do duszenia miałem to samo i po wymianie filtra ustało . Filtr powietrza już 2 razy w tym sezonie zmieniałem : P

[obieżyświat]

Kruku, wpadnij do mnie jutro, to się pobawimy tym

[Jarek]

jak zawala filter to chyba gaźniki

[Gość DeGie]

Gaźniki w wodniaku? Jezus Maria Józef... Kruk, aleś kupił bubla, idę zapalić z tych nerwów, choć w zasadzie w ogóle nie pale, nawet fajek nie mam, ale tam może coś się przynajmniej wydarzy na balkonie

[Kruk]

Obi, ja mam zawory ustawiane na płytkach.

Nigdy tego nie widziałem, nie robiłem, nie wiem ile płytek i jakich muszę mieć.

 

Dziękuję za zaproszenie, ale muszę się przygotować

 

Wiem, że K&N puszcza więcej powietrza, ale u mnie mapa wtrysków idzie "z górnej półki", dlatego na wyczucie zdecydowałem się dać ten właśnie filtr. Wydech to seria. Jak się przejadę to będę wiedział, czy muszę jechać do Daniela na strojenie

 

Póki co jest chyba jakiś problem, który muszę rozwiązać zanim zacznę dostrajanie.

[Daniel]

no to wroc do map MS0. jesli faktycznie w B6,5 jest podobnie jak w B12,5 to masz po prostu zalewane moto paliwem w pewnych obszarach TPS/RPM i taki bedzie skutek "przyduszenia". mam tak zawsze jak filtr wymaga wyczyszczenia/wymiany. u Ciebie dodatkowo przytkany "odbyt" wiec efekt moze pojawiac sie jeszcze szybciej.

 

zrob taki test - na jakiejs obwodnicy przy wysokim biegu i ok 50-60km/h odkrec manete na 100% i po chwili popuszczaj (ciagle przyspieszajac). bedziesz czuł czy lepiej "ciagnie" na 100%TPS czy na jakichs nizszych.. jesli na mniejszym otwarciu to znaczy, ze mapy masz rozp*******ne.

[Kruk]

Mój jest sprowadzany z Francji i z numerów nadwozia wynika, że był kastrowany, więc jak przyjechał do Polski to mu kabel ucięli i z głowy. Spodziewam się, że w MS0 nie mam nic ciekawego

Zanim go przydusiło było w deszkę, tylko sporo pali, ale testów na biegu jałowym z pełną pipą nie robiłem, więc nie wiem jak było.

 

Testy zrobię na pewno i podzielę się obserwacjami, w każdym razie pocieszyłeś mnie

[qnerk]

co do płytek to się mierzy dokładnie luzy, zrzuca wałki, mierzy płytki i dopiero wiadomo jakie potrzeba

[Kruk]

Qnerk, a jest jakiś "zestaw" płytek które powinienem mieć żeby się za to zabrać? Na zasadzie 16 takich, 16 siakich itd.

 

Niestety jest syf.

Na najwyższym biegu działa środkowa jedna trzecia manety. Na początku nie dzieje się nic, potem jedzie, a potem znowu nie jedzie. Moc, obroty a w zasadzie wszystko kończy się na 7 tysiącach obrotów, Vmax = 138km/h. Na jedynce mogę dokręcić do 7tys obr, na dwójce do 8,5 tys i dalej nie wiem ale raczej nie przekroczy 7,5.

 

http://www.youtube.com/watch?v=y9F4ZsVWp2Q

 

Znaczy wymiana filtra dała tylko tyle że szybciej się wkręca od 2 do 7 (oczywiście przy używaniu tylko maksymalnego pracującego położenia manetki, czyli jakieś 70%).

 

Co robić? Pomóżta

Edytowane 25 Wrzesień 2011 przez Kruk11

[qnerk]

sprawdź wydatek pompy paliwa - w serwisówce powinnieneś mieć dane do tego

[Kruk]

Halo Mazowieckie, czy ktoś dysponuje manometrem do pomiaru ciśnienia paliwa? (np. like this)

[obieżyświat]

Coś czuję, że będziesz jedynym posiadaczem

[Biały]

A czy przypadkiem w tamtym roku nie miałeś bardzo podobnego objawu?? Pamiętam że też coś nie bardzo miał chęć jechać ale nie pamiętam jak to się skończyło.

[Kruk]

No tak właśnie było, nawet przeczytałem sobie swój temat

W serwisówce po hiszpańsku nie umiałem znaleźć ciśnienia za pompką, ale w moim wątku Kaban napisał od 2,2bara.

 

A do ilu? Jakie można dać maksymalne ciśnienie w układzie wtryskowym?

 

Wtedy wymieniłem filtr paliwa i jak ręką odjął.

Mówią, że filtr paliwa powinien starczyć na 20kkm, jak 5 przejechałem to świat i ludzie. Dlatego zaczynam się obawiać o pompkę.

 

Chłopaki od wodniaków - na ile Wam sratcza filtr paliwa?

 

Mam dylemat, bo zmierzę ciśnienie (na razie nie mam czym, więc będę musiał zapłacić) i okaże się, że za niskie, więc może jednak filtr. Kupię filtr (130zł), zmierzę ciśnienie (zapłacę) i okaże się, że za niskie, czyli że pompa, a na filtr pieniądze poszły. No to może jak ktoś z forum, kupić filtr samochodowy i przyczepić do pompki wężykiem, ale nie ma gwarancji, że filtr samochodowy dobrze dobiorę i np. nie przyduszę pomki, wtedy ciśnienie mogło by starczać do jechania, ale pompa będzie pracowała pod obciążeniem i i tak ją szlag trafi. Mam w piwnicy samochodową pompkę pierburga, powinna dawać 6 barów a daje 4 z hakiem, na samochód za mało, na motor za dużo. Ale jakby się okazało, że pompkę mi szlag trafił, to raczej będę kombinował z zewnętrznym filtrem, pompką i jakimś trójnikiem powrotnym. A do tych kombinacji manometr warto kupić.

 

I coś mi mówi, że będę musiał kupić 15610-18H00

Edytowane 27 Październik 2011 przez Kruk11

[Kruk]

Mam rozwiązanie i dylemat moralny.

 

Problemem jest regulator ciśnienia, czyli część numer 15610-18H00

 

Problem rozwiązałem w sposób barbarzyński - na jakiś czas, a potem wymieniłem element na nowy.

 

Zielony mnie zapytał jak to zrobiłem, a ja mu napisałem tak:

 

 

 

Wyciągasz pompę z baku, zdejmujesz plastikową osłonkę (2 śrubki) potem filtr (podważasz śrubokrętem), zdejmujesz plastikową osłonę pompy, odpinasz pompę (zapamiętaj który plus - niebieski chyba), zdejmujesz ją. Zobaczysz w plastiku okrągły metalowy element, w którym widać sprężynę - ma on z boków dwie dziury. Wsadzasz z boku drut miedziany gruby fi 1,5 - do 2mm i przykręcasz z boków kombinerkami tak, żeby dało się założyć osłonę pompy, ale żeby nie wyleciał luzem do baku jeśli jakimś cudem sprężyna go przetnie.

Złożyć w odwrotnej kolejności.

Gotowe.

...

spalanie 8,2l/100km

 

Dylemat moralny polega na tym, że część zamienna kosztuje 505zł i wielu mając przed sobą konieczność wymiany tej części zdecyduje się na "naprawę", a następnie odsprzedaż motocykla, który już nie będzie miał problemu "co go dusi", tylko "leje mi się benzyna po silniku", albo lepsze cuda.

 

Co zatem radzicie, wykasować "patent" z forum, żeby nikt go nie znalazł i doradzać wymianę części - dla dobra przyszłych użytkowników wodniaków, czy zostawić patent - dla dobra obecnych użytkowników

 

Dodałem ankietę

Edytowane 11 Kwiecień 2012 przez Kruk11