Akcenty Motocyklowe W Czterech Ścianach

[Gość Spooner]

Kilka tygodni temu postanowiłem zrobić coś z kawałkiem ściany w przedpokoju, na którym przez prawie 3 lata wisiało zdjęcie wieży Eiffla, na które już nie mogłem patrzeć.

Koncepcje miałem różne od obrazu olejnego praskiego malarza po zawieszenie oryginalnego tłumika od Bandita. Stanęło jednak na wieszaku na kask opatrzonym odpowiednią notatką...

 

I tak chciałem poruszyć temat, czy Wy macie u siebie jakieś akcenty świadczące o Waszym zamiłowaniu do motocykli?

[qnerk]

chyba to że prawie mieszkam w warsztacie

[jab2]

Ja mam kalendarz PBC :]

 

A tak trochę z offtopu będzie nowe wydanie kalendarza??

[Gość Spooner]

chyba to że prawie mieszkam w warsztacie

 

haha, to w przyszłym sezonie wpadnę zobaczyć jak mieszkasz, bo będę miał trochę do zrobienia przy moim Niebieskim

[Cirus]

to było juz cały strój na moto powiesić, u mnie tak jest zrobione i sa dwie miejscówki jedna na moto moto a druga na cross/quad-a jest jeszcze na snowboard ale to juz inna bajka

[Samos]

Ja mam pytanie całkiem serio, choc nieco odbiegające od tematu. Skoro mieszkamy w Polsce, mówimy po Polsku, jesteśmy Polakami, to dlaczego napis jest po Angielsku? Czy "tutaj powieś swój kask" brzmiałoby aż tak źle? Pytam sie serio, bo wsumie dziwi mnie, ze czesto uzywamy angielskich nazw zamiast polskich.

[Gość Spooner]

Nie miałem polskich znaków

A tak na serio, to wizja była taka a nie inna i taka a nie inna została w życie wcielona.

 

Gdzie upatrywać przyczyn? Angielskim dość biegle władam na co dzień w pracy. Posługiwanie się nim przychodzi mi swobodnie i nierzadko bywam niesłusznie posądzany o spędzenie połowy życia w kraju anglojęzycznym. Ale nie mam kompleksów z powodu bycia Polakiem. Od kilku ładnych lat pracuję na PKB tego kraju, używam polskich znaków diakrytycznych i w miarę możliwości dbam o poprawność językową swoich wypowiedzi

 

Niemniej jednak dzięki za uwagę. Jak kiedyś będę jeszcze się wykańczał to pod rozwagę poddam zaproponowaną treść w języku ojczystym

[Gość Spooner]

to było juz cały strój na moto powiesić, u mnie tak jest zrobione i sa dwie miejscówki jedna na moto moto a druga na cross/quad-a jest jeszcze na snowboard ale to juz inna bajka

 

Pomysł przedni ale jakoś nie widziałem w tym miejscu mojego czarnego kombinezonu z niebieskimi wstawkami...

[Gość ajejman]

Moim małym akcentem motocyklowym jest moja suzi w korytarzu.Do pokoju mi się niestety nie mieści przez malutki korytarz . A w planach mam zrobić stolik z silnika v6 samochodowego .Silnik czeka ale kiedy to zrobię to sam nie wiem.Kilka lat to już odwlekam...

[Gość Spooner]

Moim małym akcentem motocyklowym jest moja suzi w korytarzu.Do pokoju mi się niestety nie mieści przez malutki korytarz . A w planach mam zrobić stolik z silnika v6 samochodowego .Silnik czeka ale kiedy to zrobię to sam nie wiem.Kilka lat to już odwlekam...

 

Zazdroszczę! Mi się marzy możliwość wprowadzenia moto do miejsca zamieszkania...

[gigant]

Ja gdzieś... chyba nawet Abdar zamieścił takie zdjęcie... widziałem że na ścianie na takich podkladkach drewnianych zamiast poroży jeleni były kierownice motocyklowe. Postanowiłem, że po zniszczeniach motocykla (po których będę żył) bede wieszał w taki sposób kierownice na ścianie.

[Biały]

Ja gdzieś... chyba nawet Abdar zamieścił takie zdjęcie... widziałem że na ścianie na takich podkladkach drewnianych zamiast poroży jeleni były kierownice motocyklowe. Postanowiłem, że po zniszczeniach motocykla (po których będę żył) bede wieszał w taki sposób kierownice na ścianie.

 

No to życzę Ci żebyś jednak te poroża jelenia wieszał albo inny obrazek...

[qnerk]

ja w warsztacie zbieram takie klamoty i mam hall of shame

[Gość kaszczu]

ja w warsztacie zbieram takie klamoty i mam hall of shame

no to ja Ci jedną dowioze

[Gość pajejek]

http://allegro.pl/stolik-z-bloku-ford-nieaudi-vw-skoda-bmw-bentley-i1843043719.html

 

Fajny sprawa dla fanów motoryzacji ...

[Gość ajejman]

Właśnie coś takiego chcę zrobić, ale v-ka nadaje się bardziej , ponieważ w cylindrach robi się schowek na sześć flaszek

[Gość pajejek]

świetny pomysł... genialne ... też pokombinuję ....

[lukmack]

Ja mam akcent od początku maja, kiedy położyłem "tymczasowo" wydech seryjny od dziorosława w kuchni do polerki, po spolerowaniu już tak zostal do dziś, ale komponuje się, nieprawdaż ?

wyrozumiała żona ma

 

Edytowane 5 Październik 2011 przez Lukmack

[Renowator]

Ja miałem plan, że przezimuję moto w mieszkaniu na czwartym piętrze w jednym z wolnych pokoi Żonka nie miała z tym problemu więc była tylko kwestia wtargania go po schodach Niestety tak się stało, że moto trzeba było pogonić ... Odnośnie kolegi pomysłu to fajny tylko bałbym się, że zahaczę o kask i spadnie na ziemię.

Edytowane 6 Październik 2011 przez Renowator

[Gość pawt]

W ostatnią zimę przeprowadzalem się i jeszcze nie oddane garaże były więc aby nie trzymać motocykla "na śniegu" wtargałem go na 4 piętro na balkon. A wwiozłem go windą w godzinach bardzo nocnych żeby nikt się nie czepiał i od końca stycznia do początku marca stał na balkonie przykryty.

[lukmack]

Haha, rozwalileś mnie pawt

[Gość Spooner]

Ja mam akcent od początku maja, kiedy położyłem "tymczasowo" wydech seryjny od dziorosława w kuchni do polerki, po spolerowaniu już tak zostal do dziś, ale komponuje się, nieprawdaż ?

wyrozumiała żona ma

 

 

Haha, kompozycja nader udana

 

Ja miałem plan, że przezimuję moto w mieszkaniu na czwartym piętrze w jednym z wolnych pokoi Żonka nie miała z tym problemu więc była tylko kwestia wtargania go po schodach Niestety tak się stało, że moto trzeba było pogonić ... Odnośnie kolegi pomysłu to fajny tylko bałbym się, że zahaczę o kask i spadnie na ziemię.

 

Mocowanie jest dość pewne, także trzeba by zdrowo się przytulić do kasku żeby ten spadł... ale już się nauczyłem omijać go szerokim łukiem.

Odruch pawłowa nawet mi się wykształcił i kask omijam nawet jak tam nie wisi

 

W ostatnią zimę przeprowadzalem się i jeszcze nie oddane garaże były więc aby nie trzymać motocykla "na śniegu" wtargałem go na 4 piętro na balkon. A wwiozłem go windą w godzinach bardzo nocnych żeby nikt się nie czepiał i od końca stycznia do początku marca stał na balkonie przykryty.

 

Zwycięstwo w plebiscycie

[Amfi]

Podoba mi się ten temat tak samo jak Twoja, Spooner, ingerencja we wnętrze

 

Na razie nie mieszkam na "swoim" więc wszelkie pomysły muszę zachować w głowie.

Mój pokój wygląda jak swoisty skład teatralny (kto był ten widział) ale ze sporym akcentem motocyklowym

Wszędzie walają się kaski, hełmy, buty motocyklowe.. smary i świece, blaszki zlotowe, plakaty i fotki z imprez motocyklowych..

Zbieram koszulki związane z motoryzacją (nie liczyłam ale mam tego trochę) o książkach nie wspominając.. (od motocykli II wojny światowej przez Historię Sonny'ego Bargera po 126 dni na kanapie, motocyklem dookoła świata.

Lubię swoje "gniazdko" fotek jednak nie pokażę bo jestem w trakcie "pracy" (a jest to również pracownia) i mam totalny "burdel"..

 

Czekam na Wasze kolejne realizacje!

[Gość mariozo]

to sie powinno nazywac Modern Decoration of Bandit on the Room

ja sie ograniczam ino do plakatów na scianie , kalendarza , na pólce mam

bilblioteczke motocyklową , i mały modelik na półce z dziecinnych lat

jak skończe robic z banditem to mi częsci zostana to pomysle coś na ten

temat:D

 

 

 

 

 

[Gość Spooner]

Jestem w trakcie odświeżania mojego pokoju dziennego. Mój stół barowy od zawsze domagał się stosownego oświetlenia a że jakiś czas temu wszedłem w posiadanie lampy do WSKi, postanowiłem dokupić drugą lampę z epoki i obie zwiesić z sufitu. Całość ma być utrzymana w stylu industrialnym i myślę że lampy na zwisających kablach dobrze się wpasują

Jedną próbnie pociągnąłem nieśmiało lakierem (żaden ze mnie lakiernik ). Druga tymczasem jest idealnie pokryta rdzą i chwilowo tak ją zostawię - rat style.