Skocz do zawartości

Bandit Nie Pali - Problemy Z Elektryką - Akumulator, Rozrusznik, Świece, Przewody I Czujniki


Gość Kamil Krawczyk
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko to ma jedną wadę - jak zaraz po odpaleniu nie odłączysz klemy to masz taką opcje że uwalisz regulator

Tak właśnie zrobiłem ...ale chyba bardziej odruchowo niż z rozmysłem

Dzięki - dobrze wiedziec na przyszłość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POMOCY!

Dzis postanowilem odpalic Dziorka po raz 1 po zimowaniu. Zakladam mu akumulator, podlaczam, wbijam luz, naciskam sprzeglo, wciskam start i.... i nic.

Rozrusznik nie daje znaku życia, kompletnie nic! zdjalem zbiornik, posprawdzalem kable i dalej nic. Jedyne co mi przychodzi do głowy to czujnik sprzegła. podczas przygotowań probowalem wyregulowac sprzeglo( dokrecilem na max srube przy klamce, i krecilem ta przy skrzyni tak, aby miec 2-3 mm luzu na klamce). jednak po tym zabiegu wydaje mi sie ze nie moge wcisnac klamki do konca tzn. jak wcisne to zostaje z 2cm luzu.

Coz moge zrobic w tej sytuacji? jest mozliwoscia obejscia jakos tego czujnika zeby sprawdzic czy w tym tkwi problem?

A moze sprawdzic cos innego?

 

Prosze o pomoc, jakies instrukcje i czekam z niecierpliwoscia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czujnik możesz zewrzeć kawałkiem kabla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazało się że to wina czujnika, ale oprocz tego chyba padł akumulator, bo zrobil pol obrotu i pozniej tylko cpykanie z modulu, podladuje jeszcze akumulator, a jak nic z tego to sprobuje z innym.

 

[Edit]

 

Winny jest akumulator. Podlaczylem inny i zagadal od 2 strzalu. pytanie tylko co z moim akumulatorem? naladowlaem go lidlowym prostownikiem, a on dalej zrobi z pol obrotu i stoi. jest jakas opcja regeneracji? chcialem sprawdzic czy moze nie trzeba dolac elektrolitu, ale ni ch...ja nie moge zdjac tego wieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam już siły do Bandita i opisze wam moją sytuacje ;]

Idę szczeliwie do kolegoweo garażu z małą myślą (pewne nie odpali ale nic idę dalej), wkładam kluczyk do stacyjki, przekręcam kranik na pri czekam 3-4 minutki, ssanie i bach nie odpala, złapie na mikrosekundę i dalej nic kręcę kręcę i dupa. Podłączam moto kablami pod auto tez nic tylko rozrusznik kreci jak szalony. Wypalam świecę 1 i 4 podlewam trochę benzynki i znów to samo kręcę złapie na początku i się już nie da rady wkręcić na obroty, bak czysty waha świeża filtr paliwa czysty. Świece maja kolor kawy z mlekiem. Na pych złapie odraz i wszystkie 4 kolektory są gorące. Nie wiem może to świece może gaźniki z******ne ze nie da rady ciągnąć paliwa na rozruszniku po nie wytwarza podciśnienia(?).

Jak jest już ciepły to nie ma problemy z zapaleniem.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ssanie obadaj? i aku do kontroli

jak by była wina aku to po podłączeniu do samochodu na przewody by odpalił a nie pali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeciągnij dodatkową mase - między silnika a rame i mase z ramy choćby do masy ze świateł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeciągnij dodatkową mase - między silnika a rame i mase z ramy choćby do masy ze świateł

aha :blink:

można bardziej na chłopski rozum?:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bierzesz kawał kabla i łączysz silnik z ramą na śrubach (ja mam plecionke miedzianą z malucha) i prowadzisz dodatkowy kabel z ramy do czarnego(o ile mnie pamięć myli) kabla przy kostce świateł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po paru piwach jestem więc ew. rano poprawię błędy

kręcisz rozrusznikiem i zasuwa sobie kilkadziesiąt Amper z aku do rozrusznika, a że w przyrodzie nic nie ginie to musi to do aku na minus wrócić - czyli przez mase. A że w tym momencie musisz jeszcze wspomóc iskre to nagle się robi zonk - brakuje masy. Dajesz na pych i już rozrusznik nie zabiera Ci masy (łopatologicznie). Spróbuj - to 10min roboty, a będziesz wiedział czy moja diagnoza jest trafna.

 

Masa generalnie wbrew pozorom jest ważna, przykład:

miałem malowaną rame i silnik. I zjarała mi się dioda, po zmianie zonk - wrzucam bieg i gaśnie. Na wyłączonych światłach nie. Podłączyłem kablem pierwszym lepszym minus do ramy i chodziło, ale po fakcie zjarał mi się ten kabelek. Poprowadziłem plecionke do ramy i dodatkową mase do masy w instalacji (przy światłach) - od tego momentu koniec problemów z tymi bajerami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po paru piwach jestem więc ew. rano poprawię błędy

kręcisz rozrusznikiem i zasuwa sobie kilkadziesiąt Amper z aku do rozrusznika, a że w przyrodzie nic nie ginie to musi to do aku na minus wrócić - czyli przez mase. A że w tym momencie musisz jeszcze wspomóc iskre to nagle się robi zonk - brakuje masy. Dajesz na pych i już rozrusznik nie zabiera Ci masy (łopatologicznie). Spróbuj - to 10min roboty, a będziesz wiedział czy moja diagnoza jest trafna.

 

Masa generalnie wbrew pozorom jest ważna, przykład:

miałem malowaną rame i silnik. I zjarała mi się dioda, po zmianie zonk - wrzucam bieg i gaśnie. Na wyłączonych światłach nie. Podłączyłem kablem pierwszym lepszym minus do ramy i chodziło, ale po fakcie zjarał mi się ten kabelek. Poprowadziłem plecionke do ramy i dodatkową mase do masy w instalacji (przy światłach) - od tego momentu koniec problemów z tymi bajerami.

 

Mi się wydaje ze jeśli wina leżała by po stronie akumulatora, to po podłączeniu pod auto odpalił by odrazy a tak się nie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak podpinasz przewody z obcego Aku ?

 

Bezpośrednio pod aku czy masa rama a plus aku

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA nie piszę o aku, tylko o braku masy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak podpinasz przewody z obcego Aku ?

 

Bezpośrednio pod aku czy masa rama a plus aku

 

Bezpośrednio do akumulatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz plus do plusa aku a minus z aku dawcy (np.samochód) podłącz do ramy lub bezpośrednio do silnika.Masa po prostu na obudowie.Jak odpali masz brak masy na ramię lub silniku.

 

PS.Zawsze należy tak podłączać aku dawcy do biorcy bo w przypadku uszkodzenia masy możemy zjarać aku dawcy lub instalacje biorcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam problem otóż rozrusznik przy dziorku kręci bo kręci, tak jakby miał jakiś opór co to może być? i jak kręci to wskazówki obrotomierza się ruszają, wymontowałem rozrusznik, poczyściłem nasmarowałem,

kupiłem urządzenie do spr ładowania i aku, aku jest dobry, alternator też ładuje? Co mam zrobić, pomocy ;/ prąd nigdzie nie ucieka też;/ ale jak włączam rozrusznik to jest duży spadek napięcia, bo wszystkie kontrolki gasną z tego miernika do akumulatorów

Edytowane przez eninger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź połączenia elektryczne, w sensie kable :)

Po zimie różne rzeczy wychodzą. Może być jakieś zwarcie.

Sprawdzałeś masę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby gdzieś prąd uciekał to jakbym przykręcił jedna kleme a drugą dotykał to by iskrzyło a tak się nie dzieje ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podlacz rozrusznik "na krotko" do akumulatora od puszki i zobacz jak kreci.

Jak zapierdala szybko to znaczy ze jest OK i cos masz w instalacji.

Jak ledwie zipie jak teraz to trzeba go otworzyc i obejrzec mu flaki w srodku.

Pozatym przy "brudnych" kontaktach prad "nie ucieka" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm ale jak podłącze bezpośrednio to wiadomo, że będzie zapierdzielał bo nie będzie miał obciążenia

 

jak jest zepsuty - nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A cóż to za tajemnicze urządzenie do sprawdzania ładowania akumulatorów? Chodzi po prostu o miernik?

Jeśli sprawdzasz czy akumulator jest ładowany to ok, ale może akumulator być zużyty. Będzie ładowany ale nie będzie trzymał.

Nie ma sprawności i ledwo dyszy jak ma zakręcić rozrusznikiem. Sprawdź inny jak masz możliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aku zawiozłem do sklepu z akumulatorami i mi sprawdzili jakąś spiralą i powiedzieli, że jest zdrowy a to urządzenie kupiłem w lidlu :D Masz chyba z 6 diód i masz wyszczególnione że jedna to rozładowany, 2 taki w miare a 3, że naładowany i tak samo z ładowaniem, pójde do garażu to cyknę fote i Ci pokaże

podobne do tego:

http://allegro.pl/item954568235_tester_12v_do_akumulatorow_akumulator_pradnica.html

Edytowane przez eninger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.