Bandit Nie Pali - Problemy Z Elektryką - Akumulator, Rozrusznik, Świece, Przewody I Czujniki

[Gość Czaszkot]

a bezpiecznik 30A sprawdziłeś ??

[adamRS]

Może Ci padł przekaźnik rozrusznika skoro mówisz że tam nie ma przejścia a na krótko kręci.

[Gość streetfighter]

Panowie - sorrki ze sie uniosłem ale troche straciłem nerwów ...

 

Bezpieczniki w skrzynce całe, 30A cały sprzęgło i jego włącznik sprawne, wyłącznik prądu (czerwony na prawej manetce) sprawny, włącznik rozruchu - sprawny ...

 

Ten przekaźnik rozrusznika to ta mała czarna kostka do której dochodzi bezpośrednio kabel od AKU? jak sprawdzić go na 100% czy jest padnięty ?

 

 

Jest ktoś na forum z Olsztyna? Bo właśnie tu teraz jestem Fajnie byłoby podmienić ten przekaźnik i wtedy byłoby na 100% pewne ze to jest to ...

[adamRS]

Tak to jest to. Skoro gdy złączysz dwa grubsze kable przy przekaźniku i rozrusznik kręci to oznacza że przekaźnik nie zwiera i tym samym jest popsuty. Ewentualnie popsuty przycisk rozruchu który może nie wysyłać impulsu do przekaźnika lub któryś z kabli za to odpowiadających. Najlepiej by było tak jak mówisz podmienić od kogoś. Można też sprawdzić miernikiem czy dociera do przekaźnika prąd. Jeśli by docierał to by oznaczało że jednak przekaźnik do wymiany.

[Gość streetfighter]

Tak to jest to. Skoro gdy złączysz dwa grubsze kable przy przekaźniku i rozrusznik kręci to oznacza że przekaźnik nie zwiera i tym samym jest popsuty. Ewentualnie popsuty przycisk rozruchu który może nie wysyłać impulsu do przekaźnika lub któryś z kabli za to odpowiadających. Najlepiej by było tak jak mówisz podmienić od kogoś. Można też sprawdzić miernikiem czy dociera do przekaźnika prąd. Jeśli by docierał to by oznaczało że jednak przekaźnik do wymiany.

 

 

Jeżeli piszemy o tym samym przekaźniku to do niego musi docierać prąd, bo jest podłączony bezpośrednio do akumulatora tym grubym kablem...przejście między przyciskiem rozruchu a kostką od tego przekaźnika też jest bo było sprawdzane miernikiem...ciekawi mnie tylko czy dałoby się go jakoś sprawdzić czy jest rzeczywiście sprawny- nie jestem elektronikiem tylko zwykłym zjadaczem kilometrów dlatego też nie wiem jak sprawnie do tego tematu podejść

[qnerk]

szukając kwadratowych jaj:

poprowadź dodatkową masę do instalacji - np. przy światlach. Sprawdź diode (taka kostka 1x1cm i trzy kable do niej - sprawdzasz omomierzem).

Przekaźnik rozrusznika sprawdzić zapodając na sterowanie +12v i jak będzie kręcił to wina w instalacji, jak nie to masz uwalony przekaźnik, polecam również sprawdzić kostki od stacyjki i przełączników.

[Gość michas_m6]

witam panowie, ja mam podobny problem co stalo mi sie dzisiaj, otoz tez wszystko wlaczam chce zakreci i moto nic nie slychac, wczesniej czasem mi czujnik sprzegla nie lapal i trzeba bylo 2 czy 3 razy nacisnac, ale to tak czasami sie dzilo, i dzisiaj probowalem ze 20 razy i nic nie slychac, jak myslicie moze wkoncu to on odmowil posluszenstwa? bezpieczniki sprawdze jutro bo to na poczatku powinno sie robic , dzisiaj juz nie dalem rady bo akurat jak probowalem go odpalac to zadzwonili po nie do roboty i musialem leciec

[qnerk]

wyciągasz kostke z cz. sprzęgła i mostkujesz ją kabelkiem

[Gość streetfighter]

... Sprawdź diode (taka kostka 1x1cm i trzy kable do niej - sprawdzasz omomierzem).

Przekaźnik rozrusznika sprawdzić zapodając na sterowanie +12v i jak będzie kręcił to wina w instalacji, jak nie to masz uwalony przekaźnik, polecam również sprawdzić kostki od stacyjki i przełączników.

 

 

Jak dokładnie sprawdza się te diodę(są tam trzy kable - dwa niebieskie i jeden zielony), jakich wartości na omomierzu oczekiwać ? (tak jak napisałem - nie jestem elektronikiem i to akurat jest dla mnie czarna magia

 

Do przekaźnika dochodzą(do kostki) dwa grube czerwone kable, czarny z białym paskiem i żółty z zielonym paskiem - ten ostatni to jest na pewno od startera na kierownicy bo na nim badałem przejście (czy to właśnie na niego mam podać te 12V żeby rozrusznik zakręcił??? )

[qnerk]

odpinasz diode i między skrajnymi a środkowym pinem ma być przejście w jedną stronę, a w drugą nie.

 

Na czarno biały mase, na żółto-cośtam +12v. Możesz też miernikiem napięcie na nim sprawdzić w momencie naciśnięcia startera

[Gość streetfighter]

Problem rozwiązany !!!

 

qnerk miał wpływ na to Doprowadziłem dodatkową mase i wykryłem winowajce.

Otóż na grubym kablu "-" dochodzącym do AKU jest jeszcze jeden mały kabel z "wsuwką" damsko-męską ... tam było tak zaśniedziałe ze nie było przepływu (jedyne miejsce którego nie sprawdziłem wcześniej bo kabel był podpięty opaska pod rurą ramy)

 

Dzięki wszystkim za szybkie odpowiedzi. Teraz pozostaje czekać na Słońce

 

Lewa w góre :]

[Aeternus]

Od jakiegos tygodnia spotykalo mnie to jedynie wieczorem po calym dniu stania motocykla na dworzu. Zawsze za pierwszym razem odkrecalem ssaniei probowalem zakrecic i juz jakby odpalil po czym gasl. Pozniej juz tylko krecil ale nie mial tego charakterystycznego dzwieku jakby chcial odpalic. Moglbym probowac i ze dwadziescia razy ale ciagle to samo. Dopiero odpalanie z pilocika od alarmu pomagalo. W sensie ten charakterystyczny dzwiek sie pojawial i juz wtedy od razu ze startera moglem odpalic bez problemu. Dzisiaj spotkalo mnie to pierwszy raz z rana i niestety musialem pare razy sprobowac z pilocika odpalic az wkoncu zlapal.

 

Generalnie wyglada to tak. Wina alarmu to nie moze byc bo mam go juz od dluzszego czasu a jak juz wspomnialem pojawilo sie to dopiero kolo tygodnia temu.

Mam lekko nieszczelny dekiel od pokrywy sprzegla. Tzn uszczelka zaczela sie pocic i musze ja wymienic. Jezdzilem tak troche chcac pozbyc sie w ten sposob nadmiaru oleju.

 

Nic innego nie przychodzi mi do glowy. Jeszcze na domiar zlego urwalem sobie linke od gazu a w larssonie nie maja ;[

[Tomek]

Tez miałem taki problem z quadem.

Ten p*****ny alarm nie przełączał przekaźnika i mogłem sobie kręcić do usranej.Z pilota odpalał.Jak wywaliłem alarm problem się rozwiązał.

I teraz pytanie

Musisz sprawdzić jak masz odcięcie zapłonu-niezależnym przekaźnikiem czy w puszce alarmu

Albo masz niezależny przekaźnik gdzieś z boku.(wtedy można go ominąć/wymienić lub sprawdzić czy alarm wystawia napięcie do przełączenia)

Albo w samej puszcze alarmu.-wtedy kiszka bo wszystko z reguły tam jest zalane co by nie zawilgotniało.

Ja niestety miałem druga opcje

[szoter]

siema jeśli poszukujesz części do gsf 400 polecam http://www.wilmat.pl/ w Toruniu towar tez wysyłają ostatnio moto przewróciło mi się właśnie w Toruniu i musiałem zamówić u nich klamke i linke sprzęgła pytałem sie i załatwią każdą część albo oryginalną albo zamiennik wiec jak coś to zadzwoń i zapytaj się

 

a co do opalania to też podejrzewam centralkę lub ta tzw cewka czy tez przekaźnik może nie miec z tym nic wspólnego tzn pewnie jest dobra miałem tak w samochodzie nie mogłem odpalić samochodu poprzez otworzenie drzwi z kluczyka musiałem otwierać z pilota może poprostu alarm masz cały czas uzbrojony

Edytowane 21 Czerwiec 2010 przez szoter

[Gość smiglak]

Witam, podłączam się pod problem, bo spotkał mnie identyczny. Moto pięknie pali na pych, a zero reakcji na tknięcie rozrusznika. Po prostu wszystkie funkcje życiowe bandziora istnieją oprócz rozruchu. Rozrusznik: sprawny, poszedłem dalej przekaźnik: sprawdziłem połączenie, co prawda było tam dużo śniedzi i luźne połączenia, więc zastąpiłem je nowymi, 30A sprawny, a od przekaźnika do rozrusznika nie idzie prąd. Sprawa jest taka, że nie wiem o co chodzi z tymi diodami i gdzie znaleźć ten przewód masujący, więc prosiłbym o wytłumaczenie dla laika.

[Gość smiglak]

Problem rozwiązany: zmostkowałem czujkę od sprzęgła i w dupie, wszystko gra.

[Gość Jose]

No to klops. Wróciłem z urlopu sobie wczoraj i rano dziś do pracy myślę że śmignę bandziorkiem. Ciuchy założone lecę na parking odpalam na ssaniu poszedł od strzału. Popuszczam ssanie obrociki spadły ale jest ok. Za chwilę buuuuuuu i cisza. Odpalam drugi raz i efekt ten sam. Kurde Co jest? No to odpalam 3 raz a tu aku nagle słabe się robi i nie ma siły odpalić. Wołam Pana z pargingu zapinam 2 Pan pcha puszczam sprzęgło chodzi jest ok.

A teraz pytanie za 100 pkt, przy odpalaniu świeci tylko kontrolka oleju potem gaśnie ale nie chodzi obrotościomierz nie świecią się liczniki, światło jest. Czyżby bezpiecznik? Czy jest to objaw słabego aku (któe własnie się ładuje) czy jeszcze jakieś inne drańsrwo

[JackRM]

sprawdz bezpieczniki,

naladuj porzadnie aku a potem napisz jak poszlo.

 

Ewentualnie uzyj takiego chinskiego lecz jakze przydatnego urzadzenia:

 

[tom_jot]

U mnie neutral, obrotomierz i podświetlenie padło jak wiązka idąca do nich zaśniedziała totalnie i po rozcięciu izolacji okazało się, że woda do środka się dostała i przewody zżarło.

[Gość Jose]

No to mam rozwiązanie problemu, ponieważ nie lubię badziewia, a poprzedni aku był 4 letni i to w dodatku awina to poprostu udałem się do Larssona i kupiłem nowy za 130 pln. Wstawiłem i okazało się że bandzior odżył, tzn pali świeci i obrotościomierz działa także full wypas. Mam nadzieję że jutro wreszcie pośmigam

[JackRM]

no i rewela. Temat do zamkniecia.

[nieaktywny1]

Rozkręciłem dzisiaj prawy set na kierownicy gdzie jest włącznik świateł awaryjnych bo nie działają i chciałem zobaczyć jak to tam wygląda, napsikałem tam jakiegoś castrola 4 w 1 i teraz dupa bandzior nie pali, słychać jakieś rzężenie w alternatorze i to wszystko, obrotomierz skacze przy próbie odpalenia do około 4k rpm po prostu wariuje, kontrolki działają jak i wszystkie światła. Co mogłem zepsuć ? Chwilę przed rozkręceniem bandzior palił.

[Lukasz]

Do styków elektrycznych są inne preparaty Jak dla mnie wygląda na słaby aku lub słaby styk na klemach. Światła mogą świecić jednak jest za mało pradu aby rozrusznik obrucił wałem. Upewnij się skąd słychać "rzężenie".

[obieżyświat]

Co prawda przy innym sprzęcie, ale mam w tej chwili identyczny objaw słabego aku. W razie czego możesz sprawdzić alternator

[nieaktywny1]

właśnie pomierzylem aku 11,5v po przekręceniu kluczyka w stacyjce 9,5V-10V przy prubie kręcenia 8V - aku padło