Skocz do zawartości

Bandit Nie Pali - Problemy Z Elektryką - Akumulator, Rozrusznik, Świece, Przewody I Czujniki


Gość Kamil Krawczyk
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę to zobrazuje :)

 

fuse.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zakończenie mojego tematu;D wymieniłem bezpieczniki, znajomy poradził mi jeszcze poruszać kablami i sprawdzić czy nie ma gdzieś jakiejś przerwy, przetarłem klemy i wszystko gra i buczy. Wracam na drogę :D dzięki wszystkim za pomoc :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie problem.... zakładam dziś aku, zakładam klemy a tu co? nagle iskra z jednej z nich i kaplica.... bandzior nie zagada nawet kontrolki nie świecą.... w czym może być problem??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze bezpiecznik główny pod plastikami, po drugie bezpieczniki w puszce.

A aku masz dobry? Sprawdzałeś na innym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bezpieczniki sprawdzone pod siedzeniem, i wszystkie ok. aku innego nie posiadam... pod plastikiem którym dokładnie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bezpieczniki sprawdzone pod siedzeniem, i wszystkie ok. aku innego nie posiadam... pod plastikiem którym dokładnie??

 

Kilka postów wyżej masz nawet fotki :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i wszystko było by jasne jak by mi od razu załadowało fotki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale problemu to ci nie rozwiązuje, bo gdzieś masz zwarcie. Bezpieczniki same z siebie raczej nie polecą. Coś musi powodować, że padają no a u Ciebie pewnie walnął bezpiecznik główny, pod lewym boczkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety dziś tego już nie sprawdzę bo za ciemno, ale na dniach opatrzę sprawę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio też miałem taki problem przy wymianie aku w puszce - okazało się, że nowe aku ('zdobyczne' od brata) miało + i - odwrotnie niż stare a ja nie patrząc (nie mam nic na swoje usprawiedliwienie oprócz tego, że było cholernie zimno i chciałem to jak najszybciej zrobić, a akumulator nie był kupowany do tego modelu, tylko wyciągnięty z zapasów garażowych) podłączyłem jak leci i :D , a tu jak iskra nie pier..... !

Oczywiście poszedł bezpiecznik - zobacz, czy nowy akumulator ma + i - z tej samej strony co poprzedni żeby po wymianie bezpiecznika nie stało się to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesz się, że tylko bezpiecznik. W skrajnych przypadkach pada komp, regulator napięcia i inne rzeczy. Sprawdzone...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie na szczęście tylko bezpiecznik i radio (tu też na szczęście tylko bezpiecznik), więc 2 bezpieczniki, koszt +/- 1 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale problemu to ci nie rozwiązuje, bo gdzieś masz zwarcie. Bezpieczniki same z siebie raczej nie polecą. Coś musi powodować, że padają no a u Ciebie pewnie walnął bezpiecznik główny, pod lewym boczkiem.

Niekoniecznie. U mnie też główny padł nie wiem jakim cudem, a po wymianie kilka minut później wszystko działało i działa do tej pory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kluczyk w pozycji ON przycisz czerwony ON i Start !!!...trrrrrrrrrrrrrrr nie wiem co jest grane bezpiecznik wszystkie OK (wymieniałem przednią żarówkę ale wszystko działało przed tym a teraz nic ? co sie dzieje coś tryka koło akumulatora jakiś jak by przekaźnik albo coś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź połączenie aku, być może zaśniedziało i brak styku. Ewentyalnie rozłądował się akumulator, jak masz miernik sprawdź napięcie.

Poczytaj sobie tutaj

Edytowane przez Lukasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na 100% rozładowane aku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akumulator padł. Nic innego. Ładuj, a jak nie wyda to nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akumulator w stanie krytycznym. Dość często mam identyczne objawy w innym sprzęcie w takiej sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj naładować aku i zobacz czy trzyma ...

 

jeśli nie to należy zrobić pierwszy w sezonie prezent dla Moto :lol: :lol:

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdarzało mi się to. Jeżeli dbałeś o aku w zimie, trzymałeś w domu, ładowałeś raz w miesiącu i jesteś pewien że nie jest rozładowany to rozłącz wszystko jeszcze raz powycieraj klemy (przesmaruj) i na spokojnie bez pośpiechu podłącz jeszcze raz uważając by nie zrobić spięcia. Oczywiście zastosuj odpowiednią kolejność najpierw podłącz "+"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie wszystko działa, także się nie przejmuje jak znowu coś padnie zacznę się martwić i kombinować co jest przyczyną ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na padnięty akumulator, ja miałem takie same objawy jak moto stało 2 miesiące nie palone. Raz zakręcił za później zaczął pierdzieć, podładowałem i jest elegancko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To akumulator. Naładuj a jak padnie po trzecim, czwartym kręceniu to go w*******l i kup nowy. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Właśnie dzisiaj miałem identyczny problem po zimowym postoju. Przy próbie odpalenia bandzior tylko trykał przekaźnikiem pod siedzeniem. Godzinka ładowania prostownikiem i zagadał od pierwszego strzała :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akumulator. Przerabiałem dwa razy w tym roku w motocyklu i skuterze.

Nie ma innej opcji, efekty identyczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.