Jak Położyć Motocykl W Sytuacji Krytycznej

[Caracurt]

Jak położyć motocykl w sytuacji krytycznej?

 

z doświadczenia wiem że sytuacja krytyczna ma to do siebie że nie myśli się wtedy o tym jak położyć motocykl ale myśli się przed nią o tym jak do niej nie dopuścić. A tu pojawia się problem.

 

do mnie dopiero "po fakcie" - dotarło że tak naprawdę w sytuacji podbramkowej interweniują odruchy (instynktowne) a spodziewać niespodziewanego się po prostu nie da.

 

Oczywiście odruchy są w sytuacji "naprawdę krytycznej" a nie kiedy widzisz jak nagle przebiega wielbłąd przez ulice (wtedy nikt nie położy bajka z przerażenia ale zacznie hamować )

Edytowane 20 Listopad 2011 przez Caracurt

[Gość Gamer]

Ja uważam że po tym co sam "przetrwałem" zarówno w aucie jak i na motorze pozwala mi na takie wysławianie się. Jeśli uważacie, że jest inaczej to znaczy że to nie jest forum Zresztą ja się staram uczyć na cudzych błędach oraz słuchać bardziej doświadczonych motocyklistów.

Widzę że dzielenie się swoim doświadczeniemi na tym forum równa się z wyśmianiem - nie tego się spodziewałem Co kraj to obyczaj.

 

To chyba jestem jedynym który zauważył że otwierała się luka po lewej, koleś wysprzęglił motor, wyprzedzał po prawej, auto przed nim już stało bez ruchu ..... itp, itd. Ja tu tylko pomagam wytykając błędy i wskazując opcje ratunku - myślałem że o to właśnie chodzi.

Znaczy że jestem jedynym który zawsze szuka "innej" drogi a nie wali jak baran we wszystko co podjedzie/zajedzie wam drogę. Oczywiście że ekspertem nie jestem - a wy???

 

Miłej jazdy wszystkim i nie kłaść motorów, a nimi jeździć - ok ustalone rozpisywać się już nie będę

Z góry dziękuję za wszystkie comments.

[Scisek]

Ja uważam że po tym co sam "przetrwałem" zarówno w aucie jak i na motorze pozwala mi na takie wysławianie się. Jeśli uważacie, że jest inaczej to znaczy że to nie jest forum Zresztą ja się staram uczyć na cudzych błędach oraz słuchać bardziej doświadczonych motocyklistów.

Widzę że dzielenie się swoim doświadczeniemi na tym forum równa się z wyśmianiem - nie tego się spodziewałem Co kraj to obyczaj.

 

To chyba jestem jedynym który zauważył że otwierała się luka po lewej, koleś wysprzęglił motor, wyprzedzał po prawej, auto przed nim już stało bez ruchu ..... itp, itd. Ja tu tylko pomagam wytykając błędy i wskazując opcje ratunku - myślałem że o to właśnie chodzi.

Znaczy że jestem jedynym który zawsze szuka "innej" drogi a nie wali jak baran we wszystko co podjedzie/zajedzie wam drogę. Oczywiście że ekspertem nie jestem - a wy???

 

Miłej jazdy wszystkim i nie kłaść motorów, a nimi jeździć - ok ustalone rozpisywać się już nie będę

Z góry dziękuję za wszystkie comments.

 

Gamer, gdyby to był jakiś trudny przypadek, to może i zastanawianie się jak można było wyjść z sytuacji byłoby sensowne. W tym przypadku koleś przewrócił moto przed jakąkolwiek próbą zatrzymania się. Nie ma co kombinować, po prostu powinien nacisnąć klamkę hamulca, a nie od razu się kłaść. Gdyby wjechał wtedy w tira, to moglibyśmy rozmawiać, co i kiedy zrobił źle.

Ty po prostu ze stosunkowo prostej sytuacji stworzyłeś przypadek wielce skomplikowany.

[Gość NakedFan]

Jeżeli chodzi o ten temat to nie radzę się uczyć jak kłaść motocykl, bo odruchowo przy wielkim stresie można go położyć podświadomie, a położenie motocykla jest złym wyjściem z powodu iż:

Jak koledzy wcześniej napisali motocykl szybciej wytrąci prędkość hamując, niż trąc o asfalt.

2. Tracimy jakąkolwiek kontrole nad motocyklem, zdolność do manewrowania i praktycznie jesteśmy zdani na szczęście co się z nami stanie(jeżeli położymy moto).

[mercyful]

bez stresu Gamer- pojazd był na żarty ale mam nadzieję, że w smacznym tonie:) sytuacja stresowa to taka, w której nie mamy komfortu siedzenia w fotelu, przewijania filmiku i analizowania... najlepszym zobrazowaniem tego byłoby obejrzenie takiego filmiku tylko raz a potem próba przypomnienia sobie tego co się zadziało i co zapamiętaliśmy... pewnie okazałoby się że połowa rzeczy nam umknęła a i tak skupialismy się jedynie na ogladaniu tego a nie uczestnictwie w sytuacji...

[Gość logicsys]

A ja po tym filmiku chyba bede walic czolowo, tylko karate musze ogarnac

 

http://www.youtube.com/watch?v=UCUn6m2fPaQ&feature=related

Edytowane 22 Listopad 2011 przez logicsys

[Gość NakedFan]

Chińczyk potrafi^^

Można by było uczyć się takich "ewolucji" na doszkalających kursach jazdy motocyklem, ile by Ninji latał po mieście:D