Iskra Pilnie Poszukiwana

[diabelok]

Wcieło mi iskrę, kilka dni przed tym zajściem moto było odpalane lecz nie paliło jak trzeba, po podwyższeniu obrotów silnik gaśnie. Dziś była już zupełnie klapa zero reakcji, kręcenie rozrusznikiem nie dało oczekiwanego rezultatu. Po wykręceniu świec: widok zalanej paliwem, na obecną chwilę sprawdziłem dopływ prądu do cewek: brak jakiego kol wiek napięcia, co ciekawe po wykręceniu świecy i próbie iskry nie było jej lecz zaraz po wyłączeniu zapłonu i wzięciu świecy do ręki kopnęła Panowie elektrycy liczę na Waszą pomoc

Edytowane 26 Luty 2013 przez jab2

[Gość k@z!k]

A świece sprawdzałeś? U mnie okazało się że świece są wadliwe. A co lepsze niedawno je wymieniałem. Założyłem stare i wszystko jest ok. A wcześniej kręcił rozrusznikiem, świece były zalane benzyną a gadać nie chciał

[qnerk]

Miernikiem napięcia na cewkach nie wykryjesz, zmień świece bo na moje one są zabite. Na 90% odpalałeś, nie wygrzałeś maszyny i szlag je trafił. Po założeniu nowych świec jak odpalisz to przynajmniej się przejedź kilka km - dopiero po rozgrzaniu sprzeta.

[Gość k@z!k]

Jak założyłem nowe świece to bandyta dość długo chodził więc napewno nie był niezagrzany. Ale to nie zmienia faktu że coś zjeb...... i świece szlag trafił

[qnerk]

A jeździłeś nim? Dałeś mu nieco w palnik? Wygrzej stare porządnie na kuchence - może uda Ci się je zreanimować

[diabelok]

qnerk dzięki, założyłem stare świece i moto pali bez problemu, co do rozgrzania nowych to były ale może i za krótko jeździć niestety nie jeździłem bo warunki na to nie pozwalają{zbyt dużo śniegu) jeszcze raz dzięki