Skocz do zawartości

Kończycie Sezon? Czy Jeszcze Nie?


mlac
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

A ja dziś wyjąłem już aku, zleciało powietrze z opon i moto na stojaczek....Wracam na szose na wiosne... ehhh...smutno..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie obniża się przypadkiem cisnienia w oponach na zime?....Wydaje mi się, że czytałem gdzies że sie powinno zmniejszyć cisnienie. No cóz..mam nadzieje że mu to nie zaszkodzi jak coś jesli nie pomoże..:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaszkodzić nie zaszkodzi :) - a ciśnienie się zwiększa jak ma stać na kołach, na podnośniku to wszystko jedno (pod warunkiem że oba koła w górze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Off-top, ale...

 

A nie obniża się przypadkiem cisnienia w oponach na zime?
... na podnośniku to wszystko jedno (pod warunkiem że oba koła w górze)

 

"Motocykl należy postawić na stopce centralnej, a wcześniej spuścić z opon trochę powietrza. Dobrze gdyby żadna z nich nie dotykała podłoża"

Edytowane przez toooomelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj małą przejażdżką po południu zakończyłem swój pierwszy sezon. Nakręcone prawie 8000 km. Widok z okna rano utwierdził mnie w przekonaniu, że to jest dobra decyzja :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierdzielicie... Mam wolny dzień i idę się zaraz przejechać. Na zewnątrz +5 stopni, słoneczko - będzie dobrze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie obniża się przypadkiem cisnienia w oponach na zime?....Wydaje mi się, że czytałem gdzies że sie powinno zmniejszyć cisnienie. No cóz..mam nadzieje że mu to nie zaszkodzi jak coś jesli nie pomoże..:)

Rafał - do jeżdżenia w zimie się obniża ciśnienie. Do postoju się podbija jak słusznie zauważył qnerk.

 

 

Pierdzielicie... Mam wolny dzień i idę się zaraz przejechać. Na zewnątrz +5 stopni, słoneczko - będzie dobrze!

 

 

:vroom:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wczoraj 30 km delikatnie zrobiłem ale już było czuć na nogach temperaturę i te mgły . Powoli czas myśleć o śnie zimowym ale serce nie chce pozwolić :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie sprzety juz pod pokrowcami.Zatankowane,podłaczone ładowarki stoją w ogrzewanej hali i czekają na Ad2012.Zima to się jeżdzi na boazerii i parapetach :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój już czeka na zmianę oleju, mycie i na kołki leci. Po ostatniej jeździe kuruję się prochami, żeby mnie nie rozłożyło, więc podziękował za jazdę przy 1C ... Poza tym co to za jazda, jak każdy powrót będzie się kończył w ciemnościach i wilgoci przy braku widocznośći. No co zrobić, taki mamy klimat :( Ale żal, żal wielki odstawiać moto i później znów się przyzwyczajać do jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie w sobote jeszcze czeka ostatnie 250km (ja jebie) i zapada w sen zimowy.

 

Napchaj sobie Świat Motocykli prod kurtkę :) Ponoć gazeta pomaga. Bez przerw się nie obejdzie. Nie zazdroszczę Tobie. Ostatnie kursy po 80km robiłem na raty... jednak dobry ubiór to podstawa i można sobie gadać, że ktoś daje radę albo nie bo miętki. G* prawda. Jak ktoś jedzie w letnich rękawicach to daleko nie ujedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jechalem 30 km w szmaciankach w cimnosci i 3 stopniach. Juz dziekuje. W sumie tylko w rece zmarzlem ale za to tak ze maskara. Chociaz kiedys przy -10 na wsce bylo gorzej nie moglem wyprostowac palcow zeby manetke puscic, wspomnienia zostaja.

 

Sezon to chyba tylko ma JACKRM caly rok ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przed grudniem nie będę miał chyba garażu, więc dla mnie sezon potrwa jeszcze ze 2 tygodnie przynajmniej. Może śnieg nie spadnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napchaj sobie Świat Motocykli prod kurtkę :) Ponoć gazeta pomaga. Bez przerw się nie obejdzie. Nie zazdroszczę Tobie. Ostatnie kursy po 80km robiłem na raty... jednak dobry ubiór to podstawa i można sobie gadać, że ktoś daje radę albo nie bo miętki. G* prawda. Jak ktoś jedzie w letnich rękawicach to daleko nie ujedzie.

kilka dni temu jechałem z Wrocławia do Poznania przy 3stopniach. Kombiak, kask, i buty dawały radę ale najgorzej jest, jak już łapy bolą z zimna i palce nie chcą się prostować. Bez stacji i ciepłej herby ni chvja bym dalej nie pojechał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kilka dni temu jechałem z Wrocławia do Poznania przy 3stopniach. Kombiak, kask, i buty dawały radę ale najgorzej jest, jak już łapy bolą z zimna i palce nie chcą się prostować. Bez stacji i ciepłej herby ni chvja bym dalej nie pojechał.

 

eeeeeeeeeeeeeetam 3 stopnie ja pamiętnego 14 lutego do panny jechałem Poznań-Lasin jakieś 250km przy 2 stopniach a za Gnieznem kolo mnie zatrzymał i proponował coś ciepłego z termosa przed Bydgoszczą nie wyrobiłem szklanki w barze nie mogłem utrzymać ale dojechałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, ja już też wymiękłem i moto trafiło na kołki.Ale to nie będzie czas zmarnowany , mam plan polerke walnąć.Tak więc sezon zimowy również z dziorem :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wczoraj ostatnie chyba w tym sezonie 220 na blacie :D Kombiak, rajtuzy itd. ale klejnoty troszkę przemarzły :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jutro/pojutrze ostatnia maleńka trasa, po przejechaniu której mam zamiar zatankować do pełna i odstawić moto aż do marca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczysz, że jeszcze przed marcem będziesz śmigał :lol:

Moje moto ciągle gotowe do drogi i póki zaspy nie odetną mi drogi do garażu, to będzie jeżdżenie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje moto - ??? nie kłam bo Ci nos urośnie

-to jest ciagle w serwisie!!!

 

buhaha

:mario:

haha moje moto :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.