Skocz do zawartości

Olej - Olej Do Bandita - Jaki Olej Wybrać


Gość chudybkl
 Share

Jaki olej do Bandita?  

590 użytkowników zagłosowało

  1. 1. W moim motocyklu używam/Å?em oleju silnikowego marki:

    • Agip
      9
    • Bel Ray
      10
    • Castrol
      80
    • Elf
      6
    • Fuchs - Silkolene
      7
    • JMC
      1
    • Liqui Moly
      9
    • Mobil
      20
    • Motul
      344
    • Repsol
      20
    • Shell
      20
    • Valvoline
      75
    • innej marki
      26
  2. 2. Olej w silniku mojego motocykla to:

    • syntetyk
      174
    • póÅ?syntetyk
      415
    • mineralny
      5
  3. 3. Olej ten ma klasÄ? lepkoÅ?ci SAE:

    • 5W-30
      2
    • 5W-40
      10
    • 10W-30
      9
    • 10W-40
      494
    • 10W-50
      59
    • 10W-60
      0
    • 15W-50
      16
    • 20W-50
      2
  4. 4. Do mojego motocykla lejÄ? olej z:

    • Beczki
      26
    • Oryginalnych opakowaÅ?
      562
  5. 5. Olej wymieniam:

    • Sam
      501
    • U kolegi lub znajomego mechanika
      46
    • W warsztacie motocyklowym lub autoryzowanym serwisie
      36
    • Po zakoÅ?czeniu sezonu - w zimie - przed nowym sezonem
      35
    • Na poczÄ?tku sezonu - na wiosnÄ?
      117
    • Raz na sezon bez wzglÄ?du na przebieg
      28
    • Kilka razy na sezon w zależnoÅ?ci od przebiegu
      58


Rekomendowane odpowiedzi

Silkollene(Fuchs) u nas jest mało popularny, za to bardzo łatwo dostępny i znany na Wyspach(UK).

 

Jesli się nie myle to jest made in UK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tybek to kujawskiego zalej jak kazdy jest dobry :lol:

 

 

Każdy- czyli odpowiedni dla danego silnika (patrz serwisówka)

 

p.s. mowa oczywiście o seryjnych silnikach, a nie o modyfikowanych czy rasowanych....

Edytowane przez Tybek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniłem właśnie olej w moto, bo pogoda na jazdę była super. 30km i silnik rozgrzany, olej idzie jak woda.

Po ponad 5000km motul 5100 10w40 zmienił kolor na ciemny miód. Zaskoczyło mnie to, bo zawsze zlewałem czarną smołę z GS500 i też zlałem czarny olej z bandita, jak go kupiłem. Czuć na węch, że już wyjeździł trochę. Walił siarą i czymś ostrym. Obrałem już taką praktykę, że przed zimowaniem wymieniam.

Ponownie zalałem motulem 5100. Sprawdza się u mnie.

Edytowane przez MetalBeast
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie o Castrol Power 1 Racing 10w40 full synt. ? Nie zaszkodzi zmiana z pół syntetyka na pełny ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silkollene(Fuchs) u nas jest mało popularny, za to bardzo łatwo dostępny i znany na Wyspach(UK).

 

Jesli się nie myle to jest made in UK.

 

 

zgadza sie , na wyspach popularny i wg mojego mechaniora wystarczajaco dobry do bandziora. wg mnie ciezko powiedziec czy lepszy od innych czy gorszy , u mnie wszystko pracuje tak samo na poczatku jak wleje olej , potem troche jak sie zuzyje to czuc roznice w pracy skrzyni nieznacznie .

teraz zalany mam castrol power i na razie wszystko chodzi normalnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

A co powiecie o Castrol Power 1 Racing 10w40 full synt. ? Nie zaszkodzi zmiana z pół syntetyka na pełny ?

 

Nie powinieneś. Zamienia się się syntetyk -> półsyntetyk -> minerał.

 

Nie inaczej. Chyba, że silnik wymieniałeś i masz go w dobrym stanie ;) Jak się mylę to niech bardziej doświadczeni forumowicze mnie poprawią.

 

EDIT:

No i jak już jestem w tym temacie to też mam problem.

Jak niektórzy może wiedzą w środku sezonu mi się silnik pospał i potrzebna była zmiana, no więc był zmieniany. Silnik z roku 2003 więc nie jakiś stary sprzedawca zarzekał, że silnik bardzo ładny stan. Mechanik, który go wstawiał (mój znajomy) też mówi, że ładny i padło pytanie jaki olej wlewamy. Padło na CASTROL POWER1 4T RACING 10W-50, ale pojawił się problem przy nóżce gdzieś od dołu lubi sobie pokapać czasami. No a wiadomo, że tak nie powinno być.

 

I tu się rodzi pytanie, czy zmiana na półsyntetyk np. REPSOL 4T SPORT 10W40 załatwi problem? Boję się, że syntetyk przepłucze mi silnik. Co prawda nie jeżdżę teraz, ale no na sezon chciałbym mieć ten problem z głowy. Co radzicie? Co zrobić?

Edytowane przez Maluszek126p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zmieniłem półsyntetyk na syntetyk i jest miodzio :)

Ale ja mam czarnego Dziora - one są najlepsze i wszystko zniosą :D

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja mam czarnego Dziora - one są najlepsze i wszystko zniosą :D

 

srata tatatata :fuckyou:

 

coby nie bylo offtopa. ja tam zawsze i wszedzie lalem tego najpopularniejszego motula 5100. ani w vfr ani w bandicie go nie ubywalo. a z castrolem rozne historie slyszalem.... na wiosne zaryzykuje i wleje repsola. o! :applause:

Edytowane przez krynio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol:

Ja nie umiem wymyślić niczego, co nie będzie offtopem... Ograniczę się więc tylko do :fucku:

:takaemotka:

Edytowane przez Kukuryku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powinieneś. Zamienia się się syntetyk -> półsyntetyk -> minerał.

 

Nie inaczej. Chyba, że silnik wymieniałeś i masz go w dobrym stanie ;) Jak się mylę to niech bardziej doświadczeni forumowicze mnie poprawią.

 

EDIT:

No i jak już jestem w tym temacie to też mam problem.

Jak niektórzy może wiedzą w środku sezonu mi się silnik pospał i potrzebna była zmiana, no więc był zmieniany. Silnik z roku 2003 więc nie jakiś stary sprzedawca zarzekał, że silnik bardzo ładny stan. Mechanik, który go wstawiał (mój znajomy) też mówi, że ładny i padło pytanie jaki olej wlewamy. Padło na CASTROL POWER1 4T RACING 10W-50, ale pojawił się problem przy nóżce gdzieś od dołu lubi sobie pokapać czasami. No a wiadomo, że tak nie powinno być.

 

I tu się rodzi pytanie, czy zmiana na półsyntetyk np. REPSOL 4T SPORT 10W40 załatwi problem? Boję się, że syntetyk przepłucze mi silnik. Co prawda nie jeżdżę teraz, ale no na sezon chciałbym mieć ten problem z głowy. Co radzicie? Co zrobić?

Ad1.Jak stan silnika jest idealny można zalać syntetyk byle o parametrach przewidzianych przez producenta nie niższych i nie za wysokich.Kij ma zawsze dwa końce :) Przed wymianą na wyższy zawsze trzeba przepłukać silnik.Tak wiem oleje są mieszalne ale o podobnych parametrach a nie różnych .

AD2.Zlokalizować wyciek naprawić i zalać nowym olejem.Jakim .Odpowiedź wyżej :)

Sama wymiana na gęstszy problemu nie rozwiąże.Nadal będzie kapać.

Ad3.O olejach była już dyskusja.Jak do padliny nalejemy syntetyk to długo nie pojeździ.Zresztą jak zalejemy minerał tez długo nie pojeździ.To są półśrodki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja teraz zalałem syntetykiem, ciekawe czy mi zaszkodzi :vroom:

Edytowane przez baldhead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maluszek - te teorie dotyczą silników jeżdzących na selektorze sprzed 20 lat, można śmiało zmieniać z półsyntetyka na syntetyka i tutaj biorę pełną odpowiedzialność za swoje słowa. Swojego czasu nawiedził nas Adam M który do o ile pamiętam BSA z lat 30 leje syntetyka. NA syntetyku będzie lepiej chodził jak na semisyntetyku, i tak samo na półsynt. będzie lepiej jak na mineralnym. Syntetyk nam nie zaszkodzi, co zaś do teorii o wypłukiwaniu nagarów itd to syntetyk ma mniej substacji myjących od półsyntetyka, a ten z kolej od mineralnego - po prostu tyle ich nie potrzebuje. Jedyne co bym polecam to przeskok o max klase wyżej na raz - dla czystości sumienia

LEJMY NAJLEPSZY OLEJ NA JAKI NAS STAĆ

 

 

Swoje zdanie opieram na wielu rozebranych i naprawianych silnikach oraz kompilacji wielu info zarówno z wielu for, publikacji i danych producentów olejów i motocykli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maluszek - te teorie dotyczą silników jeżdzących na selektorze sprzed 20 lat, można śmiało zmieniać z półsyntetyka na syntetyka i tutaj biorę pełną odpowiedzialność za swoje słowa. Swojego czasu nawiedził nas Adam M który do o ile pamiętam BSA z lat 30 leje syntetyka. NA syntetyku będzie lepiej chodził jak na semisyntetyku, i tak samo na półsynt. będzie lepiej jak na mineralnym. Syntetyk nam nie zaszkodzi, co zaś do teorii o wypłukiwaniu nagarów itd to syntetyk ma mniej substacji myjących od półsyntetyka, a ten z kolej od mineralnego - po prostu tyle ich nie potrzebuje. Jedyne co bym polecam to przeskok o max klase wyżej na raz - dla czystości sumienia

LEJMY NAJLEPSZY OLEJ NA JAKI NAS STAĆ

 

 

Swoje zdanie opieram na wielu rozebranych i naprawianych silnikach oraz kompilacji wielu info zarówno z wielu for, publikacji i danych producentów olejów i motocykli

 

Dzięki za sprostowanie, przydatna wiedza :) To w takim razie podpowiesz mi gdzie jest taki nerwalgiczny punkt w okolicach nóżki od spodu, gdzie może sobie kapać? Uszczelka jakaś czy co? Czyli dedukując jak "zalepię" problem to śmiało mogę się trzymać syntetyka? Jakiś olej polecasz? Castrol? Motul? Czy jakiś inny?

 

Kukuryku też mam czarnego dziora ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę skąd Ci kapie ale przyczyn może być kilka - od wyklepanej podkładki miedzianej, poprzez szczelinę między karterem a miską, pękniętej misce, zły styk dekli a karterów, uszczelniania przy wałku zdawczym, wysprzęglika po nawet zbyt częste smarowanie łańcucha. Umyj silnik dokładnie k2 arva, niech wyschnie, i zakurz go zasypką dla niemowląt, albo innym sypkim czymś nie agresywnym. Odpal moto, jak będzie sucho (warunek konieczny) przejedź się i będziesz miał jak na dłoni skąd cieknie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę skąd Ci kapie ale przyczyn może być kilka - od wyklepanej podkładki miedzianej, poprzez szczelinę między karterem a miską, pękniętej misce, zły styk dekli a karterów, uszczelniania przy wałku zdawczym, wysprzęglika po nawet zbyt częste smarowanie łańcucha. Umyj silnik dokładnie k2 arva, niech wyschnie, i zakurz go zasypką dla niemowląt, albo innym sypkim czymś nie agresywnym. Odpal moto, jak będzie sucho (warunek konieczny) przejedź się i będziesz miał jak na dłoni skąd cieknie

 

 

Dzięki za sposób. Jak będzie trochę czasu to się tym zajmę. Najwyżej pyknę fotkę i pokażę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem tego samego zdania co część poprzedników - jak nas stać lejmy syntetyk, tym bardziej do olejaków - wiadomo lubią złapać wysoką temperaturę. Co ciekawe w swoim samochodzie, który ma już 300 000 km nadal jeżdżę na 5w50. Bajki typu od 150 000 km już półsyntetyk a powyżej 200 to mineral pochodzą z czasów dużych fiatów jak co 100 000 km robiło się remont ze szwagrem. Trochę jeszcze wody upłynie zanim to myślenie się zmieni a może wtedy handlarze przestaną cofać liczniki, bo aktualnie jak coś ma powyżej 200 000 km to nie sprzedasz. Amen.

 

Ja na wiosnę do B12 wlewam repsola full syntetyka a teraz jeździłem ma 10w40.

Edytowane przez Macieksoko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem tego samego zdania co część poprzedników - jak nas stać lejmy syntetyk, tym bardziej do olejaków - wiadomo lubią złapać wysoką temperaturę. Co ciekawe w swoim samochodzie, który ma już 300 000 km nadal jeżdżę na 5w50. Bajki typu od 150 000 km już półsyntetyk a powyżej 200 to mineral pochodzą z czasów dużych fiatów jak co 100 000 km robiło się remont ze szwagrem. Trochę jeszcze wody upłynie zanim to myślenie się zmieni a może wtedy handlarze przestaną cofać liczniki, bo aktualnie jak coś ma powyżej 200 000 km to nie sprzedasz. Amen.

 

Ja na wiosnę do B12 wlewam repsola full syntetyka a teraz jeździłem ma 10w40.

 

Tak, lejmy syntetyki co czego się da, 300 czy 600 tyś co to za różnica, toż to nie fiat.

Do moto które mają po 100kkm bez remontu też lejcie syntetyki co 200km trzeba dolewać, ale za to jak złapie temperatury to będziemy jechać spokojnie przez bieszczadzkie winkle, a może wystarczy się zastanowić skąd zbyt wysoka temperatura, może ze złego składu mieszanki?

 

A co do moto które ma 200kkm, kto ma tyle na blacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam latałem na motulu 7100 syntetyku, potem na lotusie do moto i ok, jestem zdania że najważniejsze to pilnować poziom oleju i wymieniać co 7-10tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do moto które mają po 100kkm bez remontu też lejcie syntetyki co 200km trzeba dolewać, ale za to jak złapie temperatury to będziemy jechać spokojnie przez bieszczadzkie winkle, a może wystarczy się zastanowić skąd zbyt wysoka temperatura, może ze złego składu mieszanki?

 

Nie chodzi o skład mieszanki, wszystkie olejaki łapią wysokie temperatury w korkach np. rzędu 100-120 stopni żadna nowość.

 

A co do moto które ma 200kkm, kto ma tyle na blacie?

 

Dokładnie, chyba u nas nie ma takich maszyn. Po za tym z "braniem" syntetyka to ściema, jak komuś kapie przez miskę to nawet mineralny mu ucieknie. Jak można zabezpieczyć lepiej silnik w wysokich temperaturach to dlaczego mamy tego nie robić? Ja jestem za pełnym syntetykiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

200kkm na blacie, to będzie sprowadzany z mniej więcej 70kkm na liczniku :lol:

Ktoś pewnie ma, a nie wie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym braniem syntetyka kapaniem sra... Jka ktos slyszy slowo syntetyk to ooo WODA nie olej i wogole jakas czeska mange zaczyna opowiadac... 10w40 to 10w40 lepkosc mineralnego czy syntetyka jest taka sama, roznia sie parametrami pracy i wytrzymaloscia... Ale duzo by tu pitu pitu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Miał może ktoś do czynienia z tym olejem ? Warto go kupić bo jest dosyć drogi? Z drugiej strony nie chce zalewać maszyny byle czym .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chcesz po raz setny poruszac temat olei?

w prawym gornym rogu masz taki pasek, na ktorym jest szary napis "Wyszukiwanie...".

Edytowane przez krynio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.