Olej - Olej Do Bandita - Jaki Olej Wybrać

[Gość TomekGSF]

Jak sprzet ma już wiekowy silnik, nie robił remontu i jeździł na mineralnym to taki powinien zalać, syntetyk jest właśnie w tej sytuacji niepolecany.

Jak zrobisz remont generalny albo masz nowy to lej syntetyka.

 

Nie masz racji.

[Gość frirajd]

Ale co jeździć ten sezon na tym 20W50 i zmienić po sezonie na półsyntetyk 10w40?? Czy może coś niedobrego z silnikiem narobić taki miód??

[Matis]

od siebie dodam że spuściłbym tego minerała i zalał pólsyetyk 5100 motula 10w40 jak bozia przykazała a mechanika opieprzył.

Edytowane 7 Marzec 2012 przez Matis

[qnerk]

Motul nie jest najlepszym wyborem, ja klientom go odradzam bo nie chcę mieć potem reklamacji

[Gość frirajd]

qnerk - to jaki olej polecasz ???

[qnerk]

Liqui Moly, Repsol, Mobil

[Wojtuniunia]

na repsolu zdecydowanie mniej ślizgało się już zmęczone sprzęgło..także też polecam

[Stempel]

Stepmel - czemu nie zmieniać z minerała na lepszy? - uzasadnij i podaj przykłady

 

Silnik z wiekiem traci szczeloność, z tym się chyba każdy zgodzi. Nie mówię tu o sprzętach rocznych czy dwu, tylko tak jak pisałem na początku - "wiekowych". Te silniki często zaczynały pracę na olejach mineralnych, bo syntetyki nie były po prostu popularne. Olej mineralny jest bardziej gęsty, w wymęczonym silniku będzie z powodów nieszczelności sprawował się lepiej.

 

Czytajcie uważnie, napisałem, że po remoncie lepiej zalać jak najbardziej olej syntetyczny (nawet do starych sprzętów), który jest olejem lepszym jeżeli chodzi o parametry. W nowszych i paroletnich sprzętach nie ma dyskusji - syntetyk.

 

I kolejny postPRLowski Mit sie powiela... Stempel a Twoj post zabrzmial jakbys mial samochod na mysli a nie moto.

 

Miałem na myśli zarówno samochód jak i moto.

W puszce '88 lałem miknerał bo na takim oleju jeździł X lat, po remoncie leję cały czas syntetyk. W analogicznej sytuacji postąpiłbym z motocyklem, nie widzę rozbieżnośi.

Masz jakiś konkretny argument a propo mitów PRLu czy tak po prostu chciałeś coś dopisać?

 

Qnerk, być może mam jakieś archaiczne podejście to wtedy proszę o naprostowanie

A co do Motula to z nim jest nie tak?

[krynio]

A co do Motula to z nim jest nie tak?

 

jest najpopularniejszym i najczesciej podrabiany.

mi sie wydaje, ze jak ktos sie skarzy na motula, to pewnie trafil na taki felerny z niewiadomego zrodla.

[Stempel]

Da się po czymś poznać podróbkę? Jak jest walony na dużą skalę to można się nadziać kupując nawet w sprawdzonym sklepie.

[qnerk]

Stempel - gęstość tutaj nie ma nic do rzeczy, jest wręcz odwrotnie jak myślisz - minerał przy 100st. C zachowuje się jak woda, natomiast syntetyk jest zarówno bardziej lepki jak i gęstszy. Fakt faktem, silnik traci gdzie -niegdzie szczelność, ale olej tutaj nie pomoże żaden. Teoria ta jest pokłosiem dostępnych olejów u nas na rynku ponad 20 lat temu - wtedy rządził selektor i nawet jak ktoś dużym fiatem przejeździł całe życie to szlam mu zatykał nieszczelności (już nawet nie nagary - te widziałem RAZ w życiu a trochę silników już przez łapy mi przeszło). Dzisiejsze oleje mineralne mają więcej substancji myjących od półsyntetyka a te od syntetyka. O tym że olej to nie tylko smarowanie panewek i cylindrów przekonałem się jak zalałem pełnego syntetyka do archaicznego Zephyra 750 (konstrukcja pamięta lata 70), nagle wyciszyły się wszystkie odgłosy, łańcuch przeniesienia napędu już tak nie napierniczał i moto zaczęło chodzić jak na japończyka przystało. Co zaś do Motula - tutaj biorę tylko i wyłącznie prosto z ogólnopolskiej hurtowni, szczerze wątpie żeby opłacało im się podróby sprzedawać

[Stempel]

Qnerk, dzięki za opisanie co i jak. To, że minerał jest gęsty przy niskich temperaturach i rzadki (o wiele rzadszy od syntetyka) przy wysokich to racja, tutaj przewagę ma bezapelacyjnie syntetyk.

 

Co zaś do Motula - tutaj biorę tylko i wyłącznie prosto z ogólnopolskiej hurtowni, szczerze wątpie żeby opłacało im się podróby sprzedawać

W takim razie dlaczego go nie polecasz?

[Gość logicsys]

nic dodac nic ujac w tym co qunerk napisal. A co do mitow to akurat czesta praktyka w samochodach do 100 tys syntetyk do 200 polsyntetyk a powyzej 200 mineral.

 

A co do motula i jego podrobek gdzies na jakims forum ktorys dytrybutor pokazywal opakowania, i roznily sie ksztaltem i etykieta.

[biernus]

A na Valvoline Durablend 10W-40 (niebieskie 1l opakowanie) ktoś śmiga? (planuję kupić do tego filterek MW65 firmy MANN)

[Matis]

ale w sensie oryginalnego Motula co z nim nie halo? Zawsze lałem 5100 do b6 i raz zalałem do fzs i nie było problemu. W tym roku zalałem Castrola bo nie było w sklepie motula i sprzedawca mi polecił że w lepszej specyfikacji.. ale jak to jest to już się nie zagłębiałem w temat.

[bald]

Piszesz że nie było problemu, no bo jaki problem mógłbyś zauważyć ? wydaje mi się że tu chodzi bardziej o kwestie ochrony i żywotności smarowanych podzespołów i to nie po jednym, czy tam dwóch sezonach tylko po sporych ilościach kkm

Edytowane 8 Marzec 2012 przez baldhead

[szoter]

ja właśnie zakupiłem valvoline ale jeszcze nie zalałem ale w samochodzie na tym śmigam i wszystko jest ok

[mkoch]

Da się po czymś poznać podróbkę? Jak jest walony na dużą skalę to można się nadziać kupując nawet w sprawdzonym sklepie.

 

Motul ma charakterystyczny zapach, tak trochę pachnie kwiatkami Na pewno inaczej niż inne oleje. Ale to można sprawdzić dopiero jak się otworzy, więc trochę doopa.

[Gość frirajd]

A właśnie filtr jaki, mozę być Hi Flow ??

[remki]

Hiflo chyba Hi-Flow to jest typ silnika w KTM'ie Może być. Robią filtry do wszystkich moto, możesz kupić K&N ale po co? Hiflo daje radę.

[Gość Kargul]

Pokomplikowała mi się nieco sprawa z olejem. Okazało się że w serwisówce mam wpisany nie Valvoline, a Aral Superenergy 10W50 - Syntetyk.

Ktoś z Was słyszał o tym wynalazku? Uciekać od niego czy szukać sprzedawcy? Taki olej zalany był dwa razy wcześniej. Z tego co pobieżnie zorientowałem się z pomocą wujka Google dzisiaj jest ciężko z dorwaniem takiej zupki do silnika. Macie może jakiś namiar? Popatrzę na pewno jutro na targach i popytam, może znajdę gdzieś i zorientuję się jak cenowo to wygląda.

 

Przypomnę że moto mam od września i ja nie lałem tego oleju do moto.

Jeżeli nie znajdę takiego oleju to przymierzam się do zejścia na 10W40. Macie jakieś uwagi, zalecenia przed tym zabiegiem?

[Gość Mawet]

Przecież nie musisz lać dokładnie tego samego oleju, który miałeś. Skoro po zakupie nie wymieniles oleju to najwyższy czas. Kup repsola, valvoline, shella, bel-raya, ipone, agip, motul itd itd. Zależenie od kasy - jak się stać - to syntetyk - jak nie - pół syntetyk. Serwisówka zaleca 10w40, ale może być równie dobrze 10w50, 15w50.

[Gość Radek 650S]

Zgodnie z zasadą lejmy najdroższy olej na jaki nas stać szukam okazji Dwie sprawy, nie chcę kupić byle czego i na siłę oszczędzać, a druga to że odpada Motul.

Znalazłem kilka takich aukcji i nie wiem czy to jest cokolwiek warte...

Syntetyki

Repsol 10W40 Sintetico http://allegro.pl/ol...2116023919.html (są jeszcze inne rodzaje, racing, sport itp)

Valvoline Synpower 10W40 http://allegro.pl/va...2162514487.html

i jeszcze półsyntetyki

Castrol Power1 10W40

Orlen Platinum 10W40

na razie tylko tyle znalazłem. Możecie coś polecić lub odradzić? Nie ukrywam, że nie zależy mi na opiniach co do castrola bo jest to popularny olej, bardziej liczę na opinie pozostałych firm. Z góry dzięki

sprzedawałem swego czasu valvoline, co prawda do aut ale nigdy nie bylo z nim problemów, co do motocykli nie mialem jeszcze stycznosci, u siebie mam 5100, ale przy najblizszej okazji wymieniam na VALVOLINE SynPower 4T 10w

Edytowane 10 Marzec 2012 przez Radek 650S

[Gość Radek 650S]

ja właśnie zakupiłem valvoline ale jeszcze nie zalałem ale w samochodzie na tym śmigam i wszystko jest ok

jak zalejesz to podrzuc jak sie na tym jezdzi bo tez chce wymienic na valvo

[szoter]

ok dam znać