Skocz do zawartości

Motogringos - Latin America 2013/2014


artur
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 years later...

Po 2 latach udało się skręcić film ;)

Oto trailer:)

 

  • Upvote 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meeeega! Czyli mówisz że dwa lata zajęło Ci przeglądanie materiału? :) nawet nie pytam ile tego macie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wypas:) gratuluje !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy premiera pełnometrażowej produkcji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lelon filmów było ponad 2500. Przebrałem wstępnie do 1800 i miałem dosyć ;) film montował znajomy. Przez 1,5 roku leżało w szufladzie nieruszane, ale w końcu coś udało się sklecić ;) pełna wersja ma jakieś 25 min, ale udostępnie za jakiś czas dopiero:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie,bardzo pięknie !!!!!!!

Ale na Boga,dawaj wincyyyyyyyyyyyyyyyyyyj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstępniaczek bardzo fajny, ale pokaż coś więcej - nie daj się prosić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowanie wycieczki:

Łączny przejechany dystans: 37000 km
Najwyższa zaliczona wysokość: ponad 5000 m n.p.m. - urząd celny w Boliwii
Prędkość maksymalna: 130 km/h z wiatrem w Patagonii
Prędkość minimalna: 40 km/h pod górkę na 4000 m n.p.m. przy San Pedro de Atacama
Najdłuższy dzienny odcinek: 850 km
Najdłuższy czas w siodle : 14 h

 

Link do filmu:

 

Film ma 25 min. Chyba  tylko na kompie można go odpalić. Pełny ekran i browar rekomendowany.

Dzwięk z wydechów został wycięty dla zdrowia oglądających. Nam te 125tki prawie uszy zajechały : )

 

Mile widziane opinie : ) te negatywne również : ) czy nie za długi , za nudny ? czego tu brakuje ?

Edytowane przez artur
  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można odpalić na każdym urządzeniu, włączając wersje YT na komputer :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tyle... bardzo, ale to bardzo zazdraszczam! :) Pięknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś fantastycznego !!!!!!!!! Naprawdę !!!!!!!!!!

Z pewnością wszyscy Wam zazdrościmy takiej wyprawy ,

i na pewno ciężko ją będzie przebić !!!!!!!!!

 

Jak dla mnie ,to ten ponad 25 min. film to jest dopiero prawdziwy

trailer !!!!!!!!!! Ogląda się go doskonale ,tempo wprost oszałamiające !!!!!!

Zdaję sobie sprawę ,że materiałów filmowych macie całe góry,

a wyprawa była taka nieprawdopodobna,że powinniście pomyśleć

o zmontowaniu czegoś większego ,najlepiej w paru odcinkach ,

(np.poświęconych danemu krajowi ).W 25 min. niemożliwe wręcz 

jest pokazanie całego kontynentu,tak dla nas egzotycznego.!!!

Forum, a i świat będą Wam wdzięczni !!!!!!!!

 

I po obejrzeniu cisną mi się miliony pytań związanych z Waszą eskapadą.

dla przykładu kilka z nich;

1 - Czy taki udział szutrowych dróg ,to konieczność w Ameryce Południowej,

     czy raczej świadomy wybór ?

2-Jak takie małe moto sprawowało się w tak ekstremalnej podróży,

    czy obyło się bez gleb (ach te liczne brody )?

3-Jak taką długą czasowo jak i w km wyprawę ogarnąć finansowo,

   ale i logistycznie (np.różne strefy klimatyczne ) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki : )

 

I po obejrzeniu cisną mi się miliony pytań związanych z Waszą eskapadą.

dla przykładu kilka z nich;

1 - Czy taki udział szutrowych dróg ,to konieczność w Ameryce Południowej,

     czy raczej świadomy wybór ?

2-Jak takie małe moto sprawowało się w tak ekstremalnej podróży,

    czy obyło się bez gleb (ach te liczne brody )?

3-Jak taką długą czasowo jak i w km wyprawę ogarnąć finansowo,

   ale i logistycznie (np.różne strefy klimatyczne ) ?

 

Materiału było sporo, ale też nie ma co zamęczać. Ludzi co po Ameryce Pd jeździli jest sporo : ) nawet na 125cc - my spotkaliśmy nawet kilka z nich ; ) czasem we dwójkę jeździli na jednym ; )

Filmik miał być dynamiczny i jest przekrojem całej trasy. Więcej informacji w formie tekstu i zdjęć jest na blogu.

 

Jeśli chodzi o pytania:

1. Raczej świadomy wybór. Najlepsza była trasa z San Pedro de Atacama do salaru Uyuni - 700km bezdroży. Jedzie się praktycznie po piasku. Widać tylko ślady dżipów wożących turystów. Nie ma stacji ani sklepu. Trezeba wziąć zapasa wody i paliwa. Na upartego pewnie można przejechać Amerykę Pd po asfalcie, którego jest coraz więcej, ale w tym cała zabawa była tak naprawdę : ) Do wszystkich atrakcji jednak po asfalcie nie dojedziesz : )

2. Moto o dziwo całkiem nieźle się sprawdziło. Raz tylko trzeba było tłok wymieniać, bo olej wyparował. Niestety chłodzone były tylko powietrzem, nie miały wskaźnika oleju, a kręciliśmy je cały czas na maxa z racji małej pojemności. Lepszego testu mieć nie mogły.

Jeśli chodzi o gleby to zdarzyło się kilka, ale tylko na tej 700km trasie. Gdy się za długo wpatrywaliśmy w horyzont podziwiając widoki, albo przebiegające wikunie najczęściej lądowaliśmy na piaskowej zaspie i była lajtowa gleba. Poza tą trasą obyło się bez przygód.

3. Finansowo to trzeba zarobić pieniądze i je odłożyć - zamiast kupić mieszkanie, wydajesz na marzenia : )

 Klimatycznie to mieliśmy ze sobą stroje na każdą pogodę , na deszcz i zimę i na plażę.

Cały nasz ekwipunek na osobę to torba z TNF i mały plecak.  W nich ciuchy i sprzęt elektroniczny. W kufrach mieliśmy w sumie tylko jedzenie i narzędzia .

Edytowane przez artur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak blog to nie to samo co film !!! Jest fajnym uzupełnieniem

dla filmu ,ale nie jest w stanie go zastąpić.Z pewnością będziecie 

myślami wracali do tej wyprawy,więc będzie jeszcze wiele okazji

bo przywrócić wspomnienia i zmontować kolejne filmy .

 

Jeszcze parę pytań .W powszechnej opinii Ameryka Południowa

uchodzi za niezbyt bezpieczny ale niedrogi kontynent .Zatem parę

pytań też w tych kwestiach;

1-Czy odczuwaliście na własnej skórze jakieś niebezpieczne sytuacje ?

2-Jak kształtują się ceny np. paliwa,obiadu czy noclegu,

   w którym kraju było najdrożej a gdzie najtaniej ?

3-Najbardziej ekstremalna przygoda jaka Wam przychodzi w pierwszej kolejności 

  na myśl przy wspomnieniu wypadu ?

4-Gdzie tak śmigaliście po torach kolejowych,chyba już nieczynnych ?

5-Najbardziej niesamowite miejsce z całego wypadu ?

6-Domyślam się ,że byliście też na Wyspach Galapagos ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyprawa marzenie, ogromne gratulacje i jeszcze większe zazdro :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak blog to nie to samo co film !!! Jest fajnym uzupełnieniem

dla filmu ,ale nie jest w stanie go zastąpić.Z pewnością będziecie 

myślami wracali do tej wyprawy,więc będzie jeszcze wiele okazji

bo przywrócić wspomnienia i zmontować kolejne filmy .

 

Jeszcze parę pytań .W powszechnej opinii Ameryka Południowa

uchodzi za niezbyt bezpieczny ale niedrogi kontynent .Zatem parę

pytań też w tych kwestiach;

1-Czy odczuwaliście na własnej skórze jakieś niebezpieczne sytuacje ?

2-Jak kształtują się ceny np. paliwa,obiadu czy noclegu,

   w którym kraju było najdrożej a gdzie najtaniej ?

3-Najbardziej ekstremalna przygoda jaka Wam przychodzi w pierwszej kolejności 

  na myśl przy wspomnieniu wypadu ?

4-Gdzie tak śmigaliście po torach kolejowych,chyba już nieczynnych ?

5-Najbardziej niesamowite miejsce z całego wypadu ?

6-Domyślam się ,że byliście też na Wyspach Galapagos ?

1. Nie mieliśmy takowych. Nie byliśmy jednak w Wenezueli, gdzie za bezpiecznie nie jest. Brazylię tylko liznęliśmy i nie mieliśmy okazji przejeżdżać przez fawele. Generalnie trzeba mieć oczy dookoła głowy i nie zostawiać rzeczy samych sobie - jak w Polsce : )

2.  Ceny są bardzo różne. Najtaniej było w Boliwii. Tam też paliwo miało dwie ceny - dla turystów i dla lokalsów. Staraliśmy się tankować od lokalsów z beczki : ) W Argentynie warto było mieć gotówkę, bo tak zwany blue dolar miał dużo wyższą wartość niż przy oficjalnym kursie. Paliwo w Ekwadorze było też tanie - tam tankowało się na galony. Ceny noclegów były różne. Często korzystaliśmy z namiotu, czasem na dzikusa na plażach. Jeśli braliśmy pokoje to dwójkę, żeby trzymać wszystkie klamoty razem.

3.Ekstremalna to ta gdzie jechaliśmy 700 km z zapasem paliwa i wody. Jechaliśmy na wysokości 4-5 tyś metrów n.p.m. popiasku i pyle wulkanicznym. Przy tych małych silnikach często trzeba było je pchać na pierwszym biegu. Jechaliśmy jakoś 3-4 dni . Jednego dnia zrobiliśmy tylko 30 km, bo było po piachu pod górkę : )

4.  To północ Argentyny - 150km od Salty - kończył się tam odcinek specjalny Dakaru.

5. To z punktu 3 i Galapagos i parę innych.

6. Tak : ) 3 tygodnie tam siedzieliśmy. Raj na Ziemii , masa dzikich zwierząt wszędzie. Podobno lepiej tam nie jechać w młodym wieku, bo ciężko potem to  miejsce przebić : )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To z odpowiedziami na tematy cen żeś uciekł!!!,Zdaję sobie sprawę ,

że były zróżnicowane,ale mnie chodziło o skalkulowanie orientacyjnego

kosztu takiego potencjalnego wypadu ,a do tego potrzebne są ceny

jednostkowe,oczywiście w jakiś widełkach i w przeliczeniu na pln-y.

 

I tak mi się wydawało ,że otarliście się o rajd Dakar ,czy robi wielkie wrażenie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Mariusz szczerze to ciężko to skalkulować. Robiliśmy nawet listę wydatków na początku, ale po czasie tyle tego było, że strach było pisać dalej:) jak ją znajdę, to ujawnię:)

 

Na Dakar dojechaliśmy po zrobieniu ponad 800 km w jeden dzień, po 14 h w siodle. Po nocy o 6 rano jechaliśmy 100 km ponad, by dojechać na koniec odcinka specjalnego. Wszystko spoko, tylko jechaliśmy na 125cc:) flagę zmontowała dziewczyna trytkami z poduszkowej poszewki i czerwonego worka. Dakar robi wielkie wrażenie. 4x4 jadące b. Szybko, a pare metrów za nim w kłębach kurzu jadą motocykliści. Helikoptery, fury, motocykle, krajobraz i atmosfera nie do opisania. Choć to pierwszy rajd dla mnie i nie mam porównania z rajdami w PL. Potem dojazd do parku maszyn, gdzie miejscowi nam machali i myśleli, że jesteśmy w wyścigu. Dopiero na bramie wjazdowej do parku nas ochrona zatrzymała. Choć nie mieliśmy zaproszeń, to udało nam się wbić na ściemie do środka. Kierowcy już spali, ale mieliśmy okazję pogadać z mechanikami polskimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sie stało z pełnometrażową produkcją? jakieś poprawki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months later...

Widziałem na  fejsie, gratuluje!

postaram się wpaść na chwilę

 

http://theartofride.pl/ :D

 

cytat z fejsa
 

"Panie i Panowie, z przyjemnością przedstawiamy kolejnych gości VI Festiwal Filmów Motocyklowych The Art of Ride!

Ameryka Południowa, 9 miesięczne wakacje, 1 para, 2 motóry o mocy kosiarek, przejechane 37 tysięcy kilometrów. Motogringos!"

 

ihost_1520973156__29103823_1422204351217

 

przy okazji zapytam, jest już film pełnometrazowy?
 

 

 

Edytowane przez lelon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zapewne też będę ;)

 

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Ooo nieźle, dawno nie zaglądałem. Byliście? Pogoda nie aprzyjała do siedzenia w budynkach, ale sporo ludu wpadło : )

 

Pierwszy raz była okazja wystąpić. Fajne miejsce i super ekipa.

 

Co do filmu, to mieliśmy taki 26minutowy bez dialogów. Na festiwal skróciłem do 18 minut.

Edytowane przez artur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej ja byłam bo festiwal organizowali moi znajomi siedzieliśmy na balkonie :) Taks mała loża szyderców sie na górze zebrała. Filmik fajny prezentacja super. Nic tylko pozazdrościć :)

 

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.