Kask - Jaki Kask Wybrać?

[Gość Krzyżak]

ja mam AGV K-series. kupiłem go w tamtym roku na bazarze na wyścigach. dalem za niego wtedy 420zł. przymierzałem różne kaski ale w tej cenie AGV był najlepszy. jest mega wygodny, dobrze przylega, jedyny minus to parowanie przy niższych temperaturach, ale wtedy otwieram szybkę o jeden ząbek i jest miodzio..

teraz już chyba nie ma tego modelu a następcą zdaje się jest K3.

[Gość Oktanski]

Hmmm... Ja w swojej badawczej karierze przymierzyłem chyba wszystkie możliwe kaski producentów, którzy się liczą na naszym rynku (dobra ile przymierzyłem tyle przymierzyłem ale i tak sporo).

Szukałem kaski, który jest jako tako wykonany, ma minimum 4/5 gwiazdek w testach Sharpa oraz możliwie tani - stąd też wybór na AGV K3.

Malowanie pomijam, bo każdemu się podoba co innego. Oczywiście opisuję tutaj tylko kaski integralne.

Gdyż mam dość dużą głowę (59cm obw.) i to okrągłą a nie jak co po niektórzy "jaszczębią" dlatego

moje opinie dzielą się na 3 grupy:

 

1. Kaski dla ludzi z grupy "Jaszczomp" czyli owale (duuużo dłuższe niż szersze).

- HJC (tutaj model CS-R1) dłuuugi kask aczkolwiek wykonany dość porządnie, jeżeli ktoś lubi kaski płytki i wygodnie mu w owalu - cena ok. 450zł

- Marushin (777) podobnie jak wyżej, aczkolwiek subiektywnie gorzej wykonany od HJC a cena podobna, również ok 450zł

- LS2 tutaj wykonanie naprawdę zamiata jeżeli weźmiemy pod uwagę cenę tych kasków, najdroższa GARDA z bledną (!) 399zł - w tym przypadku nawet XXL nie był w stanie przecisnąć się przez moją głowę a szkoda

 

2. Kaski normalne:

- AGV (K3, K4, S4) - wykonanie jest w porządku, aczkolwiek widać, że na czymś trzeba oszczędzać dlatego najtańsze modele nie mają żadnych bajerów, nosków pinlocków itp. zwykła nieparująca szyba i wentylacja - mogę śmiało polecić tą firmę a tutaj akurat w zależności od portfela 380zł, 700zł, 550zł.

- Lazer (Vertigo Stroke, LZ6) rozmiarówka jak wyżej normalna, dość wygodne, niestety wykonanie definiuje od razu tą firmę gdzieś dalej w stawce... nie polecam, mój kumpel kupił LZ6 co prawda za śmieszne pieniądze, bo <300zł, ale teraz już jego kask jest bardziej wymemłany niż kurtka puchowa po praniu (tak, takie rzeczy się zdarzają, czyt. mojej kochanej mamie )

- NOLAN (N84) - akurat w tym modelu dziwnie mała skorupa, niby ok, niby wygodny, ale gdzieś jakaś niewielka budowa nie zachwyca, mimo, że wykonanie nolanowskie - cena ok 700zł.

- Shark (S700) - wykonanie 4/5 czyli bardzo fajnie, bez ekscesów, ale naprawdę świetny kask, właściwie nie wiem dlaczego go nie kupiłem - cena ok 700zł

- Caberg (V2R) - niby nieźle, niby spoko, ale gdzieś niewygodny, szkoda, bo blenda i wykonanie jest na +, cena 500, 700 a nawet 900zł w zależności od wersji malowania i czy pachnie nowością sezonu.

 

3. Kaski i tak poza moimi możliwościami:

- Shoei XR1100 innych tutaj nie rozpatrujemy, wykonanie +, wygoda +, akcesoria +, bajer ekstra jak kogoś stać to przymierzyć i już nie ściągać, mnie niestety nie. Cena nawet 2099zł choć czarnego można spotkać za 1300zł.

- Arai (ogółem pare modeli i chyba wszystkie bardzo podobne) imo kaski dość głębokie coś podobnie jak AGV, ale jednak wyższej czyli ekstra, ale chyba jakiś "niekomfort" w tym, że przymierzam coś z 2ką z przodu a końcem po 4rech liczbach spowodował olanie jednak plusów wykonania i jakiegoś takiego poczucia, że bezpieczeństwo na pierwszym miejscu.

 

 

Ogólnie jeżeli wygodne dla Ciebie będą załóżmy wszystkie, to ja polecam AGV, Sharka, HJC, Caberga. Mam nadzieję, że jeżeli nie pomogłem to chociaż w miarę miło się tego posta czytało, a polecam go czytać z otwartą kartą allegro i przeglądać jak co wygląda i kosztuje.

[cleaner]

 

1. Kaski dla ludzi z grupy "Jaszczomp" czyli owale (duuużo dłuższe niż szersze).

- HJC (tutaj model CS-R1) dłuuugi kask

 

 

No i właśnie dowiedziałem się, że jestem jaszczomp

 

jj

[Gość komarozo]

Wielkie dzieki za pomoc, napewno ulatwi mi to podjecie decyzji co do zakupu kasu. Mam jeszcze jedno pytanie ale to glownie do Wroclawiakow wiecie gdzie znajduje sie we Wrocku sklep z artykulami motocyklowymi???. Chcialbym poprzymierzac, dopasowac kask , natomiast kupic mysle na alledrogo:D

[Cielak]

sklepow od groma - google prawde ci powie... jest na lokietka, modeka na gajowickiej bikersplace na soltysowickiej motozona motorland itd...poszukaj na starym forum jest dokladnie o tym temat:)

[Gość komarozo]

sklepow od groma - google prawde ci powie... jest na lokietka, modeka na gajowickiej bikersplace na soltysowickiej motozona motorland itd...poszukaj na starym forum jest dokladnie o tym temat:)

 

 

ok dzieki

[cleaner]

http://polishbanditcrew.pun.pl/viewtopic.php?id=4349 - zacznij od tego.... moze nie wszystko jest aktualne....

 

Jakbys cos konkretniej wybrał - poradzimy dokładniej

 

jj

[Gość komarozo]

http://polishbanditcrew.pun.pl/viewtopic.php?id=4349 - zacznij od tego.... moze nie wszystko jest aktualne....

 

Jakbys cos konkretniej wybrał - poradzimy dokładniej

 

jj

 

 

Dzieki cleaner, wlasnie wczoraj znalazlem to amo i zrobilem sobie liste. Od dzisiaj zaczynam wielkie poszukiwania , napewno jak mi sie cos spodoba to bede pisal.

[Mohican]

co powiecie o tym

[Gość kazimierzkr]

Ja od siebie moge tyle powiedzieć, że zakupiłem Caberg V2R za 800PLN i pare tygodni po zakupie juz żalowalem. Kask ogólnie jest ok, nie mam zastrzeżeń, ale może dlatego że jest to mój pierwszy kask i nie mam porównania. A żałowałem, że nie kupiłem kasku z najwyższej półki, Shoei lub Schubert, z najlepszego materiału itd. Miałem jakby wyrzuty sumienia, że oszczędzam na własnym zdrowiu..... tfu tfu

[Mohican]

Witam,

Sory ze cały czas męcze was pytaniami, ale od pewnego czasu rozglądam sie za jakimś fajnym kaskiem.

Zainteresowałem się kaskiem

CABERG V 2 407 HELLRACER 2

To jest raczej moje cenowe maximum.

Moze ktos miał do czynienia z tym kaskiem i wie cos na jego temat.Warto zainwestować w niego?

 

PS: Dodam ze mam zamiar kupic 2 takie kaski...

Edytowane 11 Maj 2010 przez Mohican

[Daniel]

ja go mam - odradzam - powyzej 100 nap**dza w nim jak w czajniku. ja juz nabawilem sie krzywo-skretu bo szukam ulozenia glowy, w ktorym najmniej gwizdze.

 

jedyny plus to chyba tylko blenda i fakt - dobrze lezy na glowie.

 

szukaj czegos innego.

 

pozdro

 

Daniel

[Mohican]

To możesz coś polecić w tej granicy cenowej ?

[Gość klife]

a ja w kolko moj bede polecal w tej cenie

 

koles od ktorego go kupowalem widze znow wystawil pare sztuk taniej od konkurencji chyba za 600zl.

masz blende nosek podbrodek itd.

W "motocyklu" z maja jest m.in jego test i dosc dobrze wypadl, mimo ze troche glosny potrafi byc to nie na tyle zeby przeszkadzalo

 

shark s900

[Daniel]

nie wiem jak to jest w tej cenie. ja sie czaje na S1Pro..

 

nie jedz moze przez tydzien - przezyjesz - za zaoszczedzone piniadzory kup HJC IS-16.

 

pozdro

 

Daniel

[Gość hyperenigmatic]

stopery w uszy  panowie stopery i po klopocie  

[zegar]

nie wiem jak to jest w tej cenie. ja sie czaje na S1Pro..

 

nie jedz moze przez tydzien - przezyjesz - za zaoszczedzone piniadzory kup HJC IS-16.

 

pozdro

 

Daniel

 

 

ja niestety się nie zgodzę... HJC IS-16.... odradam, zresztą jestosobny temat o IS-16

[Daniel]

ja niestety się nie zgodzę... HJC IS-16.... odradam, zresztą jestosobny temat o IS-16

 

no kurna na FG-15 to juz ze 2 tyg. musialby nie jesc - moglby zemrzec

 

pozdro

 

Daniel

[irobot]

Używam tego kasku. Kupiłem go w zeszłym roku za 480 PLN. Szukałem czegoś do 500 PLN i ten jako jedyny w tej cenie "pasował" do mojej głowy. Do dzisiaj przejechałem ponad 2,2 tys. km. Tak jak pisał Daniel naprawdę dobrze siedzi na głowie, ale to jak wiadomo zależy od kształtu czaszki. Blenda to też niezaprzeczalna zaleta. A teraz niedogodności jakie dostrzegłem w trakcie eksploatacji:

- zapięcie na zatrzask, które po kilku zdjęciach i założeniach kasku rozregulowuje się i trzeba ponownie ustawiać długość paska,

- szyba podatna na zarysowanie; mam już kilka dosyć głębokich rys, a nie przypominam sobie w jakich okolicznościach mogłyby powstać,

- szyba zaparowuje,

- świst przy wyższych prędkościach,

- materiał z tyłu kasku, ten który otacza szyję (sorry, ale nie wiem jak to sprecyzowć. Mam nadzieję, że Wszyscy wiedzą o co chodzi)popękał promieniście od zakładania i zdejmowania. Jest to jakaś sztuczna skóra i wygląda nieestetycznie.

Mimo tego kask warty pieniędzy, które za niego zapłaciłem.

Pozdrawiam.

[piotrekg]

jedyna wadą jest to że w jakimś rankingu otrzymał tylko jedną gwiazdkę pod względem bezpieczeństwa( mało pokrzepiające) a ranking ten znalazłem na onecie jakieś dwa tygodnie temu w jakimś artykule.

pewnie opierali sie o ranking sharpa

 

co do agv k-3. wyczytałem chyba na forum scigacze.pl, że wersja basic nie ma antifoga i nierysującej się szybki. to prawda? na stronce sklepu (defender.net.pl) piszą, że jest. producent też pisze, że jest. więc OCB?!

 

ja rozważam k-3/k-4 w zależności od finansów jakie będę miał. chociaż zaczynam skłaniać się ku k-4 mono (jakoś żadne malowanie agv mi nie pasi...)

[MŁODY]

Szukam kasku dla kobiety swojej osobistej i nie żebym nie dbał o jej bezpieczeństwo ale skoro gości na tylnim siedzeniu 2 razy do roku po 100 km to raczej nie wywale tysiąca za jakiegoś Nolana ale Tigera za 34 pln też nie kupię. Jak myślicie NAXA za 200 pln to coś co ujdzie w tłumie ??

[Tomek]

Ja swojej na krótkie jazdy dawałem Sharka 500 .Jęczała że to że tamto ze ciężko założyć.Kupiłem więc Caberga Downtown S kosztował coś około 400-500 zł.Ma długa szybę i blendę i nieźle chroni twarz podczas upadku.Była bardzo zadowolona.Ale w dłuższej trasie z uwagi że jest to jak by nie patrzeć Jet nie zdawał egzaminu zwłaszcza przy większych prędkościach.Dlatego teraz ma Suzuki z Otwieraną szczęką a Jet-a przeją synek.

Jak kupisz kobicie kask zamknięty to może być troszkę marudziła.Tobie ciężko będzie dobrać dla niej kask bo nie masz go na głowie.Jak pojeździ w otwartym to potem już wie na co zwrócić uwagę.

To tyle z mojego doświadczenia.

 

PS.Pytanie czy chcesz ją zachęcić czy zniechęcić do jazdy na 2oo.

[Cielak]

podłączam sie do tematu bo mam ten sam problem

[MamutMen]

Ja swojej lubej kupiłem cośik takiego: MARUSHIN 777 - MIKUMA w wersji Matt Blue. Kupiłem od Mazika za mniej niż 300 zł bodajże. Fajnie się prezentuje, po ponad roku eksploatacji farba nie łuszczy się. Jedynie co to wyciera się kołnierzyk kasku przy klamrze odpinającej ale to akurat norma w tych hełmach

.

To normalne ślady eksploatacji. Duża zaleta to w wersji S stosunkowo mała waga. To ważne jeśli chodzi o płeć słabszą. Chyba, że macie kobity bez karku tzw. ABS'y Jeździł w ulewie i nie przemókł. Generalnie jest z niego zadowolona ale o szczegóły to niech się wypowie moja żońcia, która molestuje go na co dzień na swojej HUGE główce

Edytowane 21 Maj 2010 przez MamutMen

[cleaner]

Ja polecam HJC-ka - sam tak kupiłem... Zapłacilem 350 zł za model CS-12

Teraz można znaleźć za trochę ponad 200 zł..

Link na allegro

 

Ale widze, że już można kupić CS-R1 taki jak ja jeżdżę (tylko w mniej ładnym malowaniu) za trochę ponad 300 zł.... Ja dałem 500.

 

Link na allegro

 

Uważam, że jak za taką kasę to bardzo dobry kask - mimo kilku wad których plecaczek i tak pewnie nie zauważy nie używając go codziennie....

 

 

jj