Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

znalazłem nową pompę dellorto za 151 goldenów

 

https://motor-x.pl/pompa-oleju-dellorto-elektryczna-peugeot-3,p.html

 

a do tego są z Chorzowa :) i mają możliwość odbioru osobistego

i chyba coś popieprzyli w kosztach wysyłki

Sposób wysyłki============= Przedpłata=== Pobranie

Koperta pocztowa (do 0,5kg)=== 16,00 zł =====14,00 zł

Przesyłka kurierska (do 30kg)=== 22,00 zł====- 20,00 zł

Edytowane przez syku
Napisano

Nowka? Tanio!

Napisano

mam kolegę :) który tam mieszka - poproszę aby podjechał i podpytał

 

to właśnie on miał taki odruch że jak ktoś mówił "mój kolega ..." - to zawsze przerywał "a ty masz kolegów ;) "

kiedyś powiedział "moja żona" a ja do niego "a ty masz żonę" - gruchnął śmiechem

 

szkoda że odszedł od nas z pracy, super fachowiec, dobrze że mam z nim kontakt "skajpajowy"

Napisano

Klepnolem na skypie "Syku" i wysypal sie caly worek.

Ciebie tam nie bylo.

Napisano (edytowane)

bo na skajpaju jestem tajny ;)

 

info o userze skajpajowym wysłałem przez PW

 

jeszcze mi się grono wielbicielek podczepi i się nie ogonię ;)

Edytowane przez syku
Napisano

Wczoraj skasowalem czternascie zapytan o kontakt. Wiekszosc z Ghany a to wiadomo o co sie rozchodzi.

Szukaja jelenia do skubania z forsy.

Napisano

I teraz mam i ja.Olejarkę made by Syku,wielkie dzięki Sylwek!!!

 

W parę godzin udało się Sylwkowi zamontować w moim moto olejarkę,

w moim przekonaniu bardzo przemyślaną.Nie obyło się bez małych strat w ludziach(zacięty pale Sylwka)

i sprzęcie (spalone bezpieczniki i dioda sterownika olejarki),ale jest i DZIAŁA.

Mam nadzieję ,że łańcuch będzie wdzięczny Sylwkowi i mi (sponsor,ha,ha).

 

Oto kilka fotek jak wyszło;

 

ihost_1433072446__20150530_175117.jpg

 

Mistrzu w akcji

 

ihost_1433072532__20150531_111627.jpg

 

 

Zbiornik oleju,sterownik i niewidoczna pompka(pod zamkiem kanapy)

 

ihost_1433072570__20150531_111557.jpg

 

Sposób zamontowania linii olejowej do wahacza.

 

ihost_1433072602__20150531_111552.jpg

 

Dwie dysze podające olej na boki koła zębatego

 

ihost_1433074114__20150531_122031.jpg

 

Całość zamontowana bardzo elegancko i w sposób mało rzucający się w oczy.

 

Więcej fotek z całej operacji wysyłam Sylwkowi,mam nadzieję,że opatrzy je fachowym komentarzem

i powiesi na forum.

Napisano (edytowane)

po pierwsze primo:

pierwsze zdjęcie pokazuje modlitwę przed montażem (bo tego nigdy za wiele a może ograniczyć straty w ludziach i sprzęcie) ;)

 

po drugie primo:

jeszcze raz przyjedziesz mi z tak zasyfionym łańcuchem to sam będziesz montował

 

po trzecie primo:

no i kolejny co ma lepiej ode mnie - szlag mnie kiedyś trafi

 

i pierwsze sekundo:

zdjęć nie dostałem :(

 

a teraz wnioski

1. przed montażem trzeba umyć w nafcie łańcuch i zębatę - bo się dysza syfi przy zakładaniu i się może zapchać

2. sprawdzić plus z minusem (podpiąłem na odwrót, spaliłem pierwszy bezpiecznik, wymieniłem go i spaliłem drugi, więc stwierdziłem że coś jest nie tak. Zamiast bezpiecznika podpiąłem amperomierz który pokazał 13 A i poczułem smród spalenizny. Dioda która ma chronić przed przepięciami dostała 12V w kierunku przewodzenia i się usmażyła

3. wężyk silikonowy jest miodzio - ale trzeba w miejscach mocowania nałożyć na niego koszulkę termo i zgrzać (bo jest bardzo miękki i łatwo go zagnieść

4. pomysł Piotera na cieniutki kabelek wpięty do wtyczki - zajefajny. SZACUN!

5. po podpięciu pompki warto zamiast zbiorniczka podpiąć strzykawkę i wspomóc dozownik (jak jest zapowietrzony to ma problem z zassaniem ze zbiornika)

6. zbiornik siadł idealnie - nożyk do tapet i zbiorniczek wskoczył w zatrzask plastiku.

7. sterownik przykleiliśmy na taśmie dwustronnie klejącej - ale tak sobie myślę że trzeba było przewiercić błotnik i przynitować lub dać krótką śrubkę z nakrętką "antyrozkręceniową" (tę z plastikowym pierścieniem)

Edytowane przez syku
Napisano

po pierwsze primo:

pierwsze zdjęcie pokazuje modlitwę przed montażem (bo tego nigdy za wiele a może ograniczyć straty w ludziach i sprzęcie) ;)

 

To żeś się chyba marnie modlił skoro kilka bezpieczników poszło i prawie palucha straciłeś. 

Czytam z zainteresowaniem :)

Napisano

 

 

 

po drugie primo:

jeszcze raz przyjedziesz mi z tak zasyfionym łańcuchem to sam będziesz montował

 

To nie był syf tylko smar w dużych ilościach,ha,ha

 

po trzecie primo:

no i kolejny co ma lepiej ode mnie - szlag mnie kiedyś trafi

 

Sam spowodowałeś taką sytuację,a człowiek na błędach się uczy :p:

 

i pierwsze sekundo:

zdjęć nie dostałem

 

Wszystkie focie poszły na Twoją pocztę

Napisano

no syku, mam nadzieje ze ta lutownica tam duzo roboty nie bylo , bo mam strasznie daleko do gniazdka z parkingu...

i te zdjecia montazu skoro nie doszly , to mariusz lepiej sie postraj zeby jednak doszly :tancz: bo inni nie maja takiego komfortu zeby syku do nich przyjechal na pogaduchy.

a odnosnie pojemnika to skad wychodza te przewody- nie zdolu zbiorniczka. wtedy zassanie nie powinno byc ciezkie- no chyba ze pompeczka malutki tloczek ma ( pewnei jak w hamulcowej)

 

a te dysze nie lepeij proste bylo zrobic , nie ''opadna '' na zebatke mimo ze miedziane to jednak cos tam moze sie odksztalcic??

 

niemniej jednak dobra robota syku , mariusza pochwale jak zobacze zdjecia ;)

Napisano (edytowane)

led przymocowana do węża pompki sprzęgła - do czasu "zatwierdzenia" przez Mariusza zaproponowałem to miejsce.

Jak Mu się spodoba rozwiązanie to się powierci otwory i przeniesie na konsolę. Widać diodę LED i czujnik światła (regulujący poziom świecenia w nocy i w ciągu dnia)

thumb_ihost_1433104076__led.jpg

 

przewód LED przymocowaliśmy pod bakiem - było nas dwóch więc warto było bak odkręcić i przymocować porządnie

thumb_ihost_1433104290__przewod_led.jpg

 

A ponieważ twardziele mówią że tylko stalowy oplot to kabelek z imitacją stalowego oplotu :)

thumb_ihost_1433104409__przewod_led2.jpg

 

Trzeba było podpiąć się pod kabel przebiegu - więc zgodnie z pomysłem Piotera zrobiłem dodatkowy kabelek wychodzący z wtyczki

thumb_ihost_1433104509__wtyczka_1.jpg

 

Po polutowaniu można było założyć gumkę osłonową i poskładać wtyczkę. Kabel owinąłem wokół wtyczki i zalutowałem (a trzeba było przeczyścić przed lutowaniem to by łatwiej chwyciło - ale w końcu kalafonia zrobiła swoje)

thumb_ihost_1433104661__wtyczka_2.jpg

 

Ponieważ wężyk silikonowy jest bardzo miękki w miejscach gdzie go mocowaliśmy trytytkami zakładałem koszulkę termo. Ma ona też tę zaletę że na ciepło można ją delikatnie uformować po krzywiźnie i jak ostygnie to trzyma kształt

thumb_ihost_1433104700__wezyk_1.jpg

 

Tu proces ogrzewania koszulki termo

thumb_ihost_1433104834__wezyk_2.jpg

 

Wężyk jest na tyle miękki że można go rozciągnąć (zmniejsza się średnica) i wtedy swobodnie przesuwać koszulkę, choć wygląda na dopasowaną. Wężyk silikonowy jest też dużo bardziej odporny na temperaturę więc niespecjalnie bałem się że się stopi

thumb_ihost_1433104954__wezyk_3.jpg

 

 

Zbiornik miał takie wyprowadzenia (rurka przelewowa, i zaczep) - można było je wykorzystać jako element montarzowy - ale nożyk do tapet musiał iść w ruch

thumb_ihost_1433105129__zbiornik_1.jpg

 

Taki kształt trzeba było wyciąć

thumb_ihost_1433105232__zbiornik_2.jpg

 

Tak wyglądał po wskoczeniu w wycięcia

thumb_ihost_1433105289__zbiornik_3.jpg

 

I po zamontowaniu

thumb_ihost_1433105343__zbiornik_4.jpg

 

Dozownik przykręciliśmy do śruby zamka kanapy (ta na zdjęciu na płaski śrubokręt) - jest dłuższa o 1cm od oryginału

thumb_ihost_1433105534__dozownik_1.jpg

 

I po wstawieniu zakontrowaliśmy nakrętką z plastikowym płaszczem - aby się nie odkręciła

thumb_ihost_1433105566__dozownik_2.jpg

 

Sterownik przykleiliśmy na taśmę dwustronną (jak się odlepi to przykręcimy do błotnika) tu same taśmy dwustronne

thumb_ihost_1433105688__tasmy_sterownika

 

No i efekt końcowy pod kamapą

thumb_ihost_1433105747__efekt_koncowy.jp

 

thumb_ihost_1433105785__efekt_koncowy2.j

 

 

EDIT

Co do dysz - dysza jest dwustronna i jej wylot jest w odległości około 0,3-0,5 mm od zębatki. jest trochę zabawy aby tak ustawić ale za to jak się pojawia wypływ oleju to robi się taki pasek namalowany na zębacie.

Dysze są dosyć sztywne tam jest rurka mosiężna 3mm/2,1mm i rurka wewnętrzna (dla Ciebie mam miedzianą o przekroju wewnętrznym 0,6mm) - będzie na końcówce więc łatwiej ją podgiąć bo ta mosiężna to dosyć twarda

Co do ich "prostoty" niestety muszą być krzywe bo wchodzą na zębatę z obudwu stron.

Myślałem o przedłużeniu płaskownika który trzyma dysze - ale BAN wybił mi to z głowy - ma nie być nic twardego przed zębatką bo jak się urwie to ma mniejszą szansę na zablokowanie łańcucha.

Edytowane przez syku
  • Upvote 3
Napisano

coz pozostaje dac plusa i :brawa: :brawa:

Napisano

wypływ wężyka jest od góry - więc wypada mieć zalaną pompę i przewód dopływu.

jak będziesz w wawie to może się uda zgrać z Mariuszem i zobaczysz co i jak (w praktyce),

postaram się tak zrobić abyś nie musiał zbytnio operować lutownicą (może uda się tak zrobić że wcale ;))

Napisano

no syku, mam nadzieje ze ta lutownica tam duzo roboty nie bylo , bo mam strasznie daleko do gniazdka z parkingu...

i te zdjecia montazu skoro nie doszly , to mariusz lepiej sie postraj zeby jednak doszly :tancz: bo inni nie maja takiego komfortu zeby syku do nich przyjechal na pogaduchy.

a odnosnie pojemnika to skad wychodza te przewody- nie zdolu zbiorniczka. wtedy zassanie nie powinno byc ciezkie- no chyba ze pompeczka malutki tloczek ma ( pewnei jak w hamulcowej)

 

a te dysze nie lepeij proste bylo zrobic , nie ''opadna '' na zebatke mimo ze miedziane to jednak cos tam moze sie odksztalcic??

 

niemniej jednak dobra robota syku , mariusza pochwale jak zobacze zdjecia ;)

 

OOOOOO  wypraszam sobie,to ja do Sylwka jeżdziłem,ha,ha :p:

A mnie nie ma za co chwalić ,ja za Mistrzem tylko narzędzia nosiłem :takaemotka: i jeszcze ponoć żle,ha,ha no chyba że za fotki

Napisano (edytowane)

OOOOOO  wypraszam sobie,to ja do Sylwka jeżdziłem,ha,ha :p:

(...)

 

i do tego zaspałeś :)

 

masz info kiedy Ci moto oddadzą?

Edytowane przez syku
  • Downvote 1
Napisano

i do tego zaspałeś :)

 

masz info kiedy Ci moto oddadzą?

Tak to prawda ,mea culpa.

 

Z pewnością nie wcześniej niż w środę,bo jeszcze przeglądzik robią.

Napisano

Ale wy macie sobie dobrze. Wszystko na jednej kupie mieszkacie i sobie takie zabywy urzadzacie az mnie zazdrosc zre.  ;)

Napisano

Ale wy macie sobie dobrze. Wszystko na jednej kupie mieszkacie i sobie takie zabywy urzadzacie az mnie zazdrosc zre.  ;)

Pioter  w dobie internetu i UE to jest tak jakbyś za ścianą siedzial.

A i teraz w Polsce autobahny już są,to zawsze możesz wskoczyć na moto i trochę akumulator podładować,ha,ha

  • 3 weeks later...
Napisano

Po wczorajszym update oprogramowania olejarki McSyk Oiler, przyszedl dzisiaj czas na proby w drodze.

Dla wiekszej kontroli olej nie byl podawany na zebatke tylko "lapany" do malej strzykawki.

 

thumb_ihost_1434803445__14348031089430.j

 

Ze wzgledu na inna ilosc impulsow w B12 II gen.(10 na obrot kola) w stosunku do B12,5, olejarka zostala zaprogramowana poprzez ustawienie nastawnikow na 63, co dawalo podawanie oleju nawet dosc dokladnie co kilometr przy ustawieniu roboczym na 23.

Odchylenie wynosilo tylko +400 metrow po przejechaniu z predkosciami 50 do 170 km/h odcinka 35 kilometrow a w domu stan licznika wynosil dokladnie 39 kilometrow.

Ile oleju zostalo podane pokazala zawartosc strzykawki. Poziom byl na 0,9 ml.

 

thumb_ihost_1434803412__14348032119111.j

 

co daje nam okolo 28, 29 kropel. Jak wygladac bedzie zebatka, czy bedzie sucha albo zalana pokaze nastepna proba.

Moze inni urzytkownicy tej olejarki, majacy wiecej z nia przejechanych kilometrow, powiedza jak to u nich w praktyce i na jakich parametrach.

Napisano (edytowane)
Ile oleju zostalo podane pokazala zawartosc strzykawki. Poziom byl na 0,9 ml.

 

thumb_ihost_1434803412__14348032119111.j

czyli OK? tyle co miało być? bo z wywodu zgłupiałem (jechałeś 40km z nastawieniem 0,9 i nalało się 0,9?)

Pioter - mniej stosuj w tekście domyślania się - bo ja za tępy jestem

 

a z innej beczki

pomysł jak zrobić dysze niekapki ;)

najpier na końcu dyszy wywierciłem poprzeczny otwór 0,5mm

ihost_1434816683__1.jpg

 

potem zalutowałem odpływ który był pierwotnie

ihost_1434817040__2.jpg

ihost_1434817068__3.jpg

 

a na całość poszła rurka silikonowa o otworze 1mm (rurka miedziana ma średnicę zewnętrzną 1,8mm)

ihost_1434817146__4.jpg

Edytowane przez syku
Napisano (edytowane)

robilem tylko takie male koleczko. wyjechalem z domu, tu jechalem jakies 80 do 100 na godzine az do autostrady, na ktorej krecilem do 170 km/h. Po jej opuszczeniu znow przez wiochy wiec znow 50 do 100 na godzinke a wjezdzajac na podworze mialem wlasnie te 39 km na liczniku i 0,9 ml oleju w strzykawce.

Takze mysle, ze pasuje do zalozen i jutro, o ile pogoda dopisze ( tu jest bardzo h..., deszcz) znow w droge z olejem na lancuch.

 

Edit

 

Co do zaworu z wezyka silikonowego znaczy, ze dziala.

A gdyby zostawic go wiecej i sciac skosnie tak aby przylegal do zebatki, napewno byloby lepiej albo?

Edytowane przez pioter
  • 2 weeks later...
Napisano

To i ja dodam swoje 3 grosze.

Bandit 600 2generacja.

Przy ustawieniach pierwotnych "by Syku" (czyli 4,7 i 2,3) na 2,3 impuls był co 1000m (10 razy po 100m - na takiej długiej ulicy mieszkam). Obecnie olejenie ustawione na 1,4.

Napisano

Ja sprawdziłem olejarkę Sylwka na dystansie 2, 5 kkm

Działa bardzo dobrze,ale z powodu wysokich temperatur lub wysokich

Prędkości na autostradzie łańcuch był przelany i musiałem zmienić ustawienie

z 1, 8 do 1, 4 i teraz jest o'k

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.