Jak Odzyskać Skasowane Fotki Z Komórki

[mariuszn2]

Na komórce to mi nie zależy,może po wszystkim iść do kosza (i tak od 2013 leży nieużywana w szufladzie)

Zależy mi tylko na fociach,ale nie będę ginął za Gdańsk,ha,ha

Swoją drogą to zapłaciłem już za zdiagnozowanie sytuacji profesjonalistom,

więc liczę ,że dzięki temu będzie dużo więcej wiadomo!!!Ciekawe tylko ile ja z tej opinii zrozumiem,ha,ha

Natomiast procedurę odzyskiwania wolałbym zrobić w takiej kolejności,aby na początek

było jak najmniej inwazyjnie,żeby było w razie W z czego drugi krok wykonać.

[Kukuryku]

Mariusz, profesjonaliści nie biorą kasy za zdagnozowanie!

Już widać, że to jacyś krętacze.

Profesjonaliści biorą kasę za samo odzyskanie danych, a nie za diagnozę.

Robią analizę, przedstawiają Ci listę tego, co można odzyskać i z jakim prawdopodobieństwem i podają cenę.

I profesjonalnie to się nie odzyskuje bezpośrednio z telefonu, tylko ze zgranego obrazu jego pamięci - dzięki temu nie ma żadnego ryzyka dla sprzętu.

[Neonkin]

Mnie zdarzały się przypadki, że podają kwotę diagnozy.

Ale jeśli naprawa będzie kontynuowana w w/w zakładzie to jest gratisowa.

[mariuszn2]

Mariusz, profesjonaliści nie biorą kasy za zdagnozowanie!

Już widać, że to jacyś krętacze.

Profesjonaliści biorą kasę za samo odzyskanie danych, a nie za diagnozę.

Robią analizę, przedstawiają Ci listę tego, co można odzyskać i z jakim prawdopodobieństwem i podają cenę.

I profesjonalnie to się nie odzyskuje bezpośrednio z telefonu, tylko ze zgranego obrazu jego pamięci - dzięki temu nie ma żadnego ryzyka dla sprzętu.

QQrQu,właśnie Twojego głosu w tej dyskusji mi brakowało!

Chyba miałem pecha ,bo zanim zawiozłem do nich komórkę,

to wcześniej obdzwoniłem kilka firm reklamujących się jako

profesjonalne odzyskiwanie danych i wszyscy chcieli kasę za diagnozę.

Etos profi w Polsce upada (chyba),ha,ha

[Kukuryku]

Mnie zdarzały się przypadki, że podają kwotę diagnozy.

Ale jeśli naprawa będzie kontynuowana w w/w zakładzie to jest gratisowa.

 

Pracowałem przez jakiś czas w firmie odzyskującej dane i naprawdę obce mi to podejście...

Ale wiadomo - czasem się okazuje, że nie ma co odzyskiwać, a kasa kasa kasa.

Jak każą płacić jeszcze zanim zrobią diagnozę, to chcą po prostu z Ciebie wycisnąć kasę z nadzieją, że nie będą musieli na nią zapracować.

[Neonkin]

Wiesz, Kaszub to za złotówkę żabę by do Bydgoszczy kijem pchał.

A tak na poważnie to diagnoza czy naprawa to też czas pracy.

Diagnoza jednak to nie koszt wyciągnięty z kosmosu. Z reguły jeśli ktoś dobrze przeprowadzi diagnozę zostawiasz sprzęt a wtedy zawiera się to w cenie naprawy.

 

Naciąganie to dziś już rzecz na porządku dziennym i niech dorwą kogoś kto się nie zna albo starszą osobę. To lecą z nią jak ze zbożem.

Edytowane 12 Luty 2016 przez Neonkin

[Kukuryku]

Jeśli w ogóle robią tę diagnozę, a nie zabierają kasę, nic nie robią, a klientowi mówią, że próbowali z całych sił, nocy nie przespali, ale niestety, dane zostały już nadpisane...

Różne historie krążą w eterze.

 

Na przykład w pewnym serwisie, jak dostawali dysk w zwykłej kopercie, a nie w bezpiecznym pudełku wyłożonym bąbelkami, rzucali nim dwa razy o podłogę i odsyłali do klienta, że dotarł uszkodzony w transporcie.

 

Poważne firmy jednak nie powinny przerzucać ryzyka na klienta.

No chyba, że są firmami diagnostycznymi, a nie odzyskujacymi dane, to wtedy niech zarabiają na diagnostyce  

[Neonkin]

Na przykład w pewnym serwisie, jak dostawali dysk w zwykłej kopercie, a nie w bezpiecznym pudełku wyłożonym bąbelkami, rzucali nim dwa razy o podłogę i odsyłali do klienta, że dotarł uszkodzony w transporcie.

 

Poważne firmy jednak nie powinny przerzucać ryzyka na klienta.

No chyba, że są firmami diagnostycznymi, a nie odzyskujacymi dane, to wtedy niech zarabiają na diagnostyce

Ad.1 Grubo, na prawdę grubo. Tak sobie myślę. Mi wczoraj padł dysk w rejestratorze kamer i chyba poszukam folii bąbelkowej

 

Ad.2 Fakt.

[mariuszn2]

Dodam ,że w ramach diagnozy mam dostać na maila miniaturki odzyskanych zdjęć.

QQrQu zrozumiałem,że w razie co, to jesteś gotów podjąć się zadania ku chwale PBC,ha,ha

Oczywiście komórkę prześlę w folii bąbelkowej 

 

A z życia wiem,że lepiej z kelnerem nie zadzierać,bo w wersji light to do talerza napluje,

a w wersji hard,uwierzcie,..............nie chcecie wiedzieć co potrafią zrobić!!!

Oglądałem kiedyś w TV.

Edytowane 12 Luty 2016 przez mariuszn2

[Kukuryku]

Mariusz, ja tam w firmie odzyskującej dane sprzątałem biurka i myłem okna  

Nie znam się na tym.

Ale jak mi zapłacisz 200zł to mogę zdiagnozować i napisać, co się uda odzyskać, a nawet miniaturki tego, co można odzyskać Ci prześlę  

[mariuszn2]

Miniaturki to ja już będę miał.Interesuje mnie duży format,chyba ,że w mojej relacji z USA je powiększysz ,ha,ha

A chciałbyś nr telefonu do Pindy jak milion dolarów ? Pamiętasz jeszcze?

[pioter]

QQ, a ten obraz pamieci bez rootowania mozna zrobic?

O ile wiem, jest to niemozliwe. 

[Kukuryku]

Bez roota nie będzie dostępu do partycji systemowej.

[mariuszn2]

Bez roota nie będzie dostępu do partycji systemowej.

 

Czy to jeszcze polski język,bo nic nie zrozumiałem,ha,ha

Michał był,obejrzał,poczytał no i czekamy na zwrot komórki

[Walle]

Czy to jeszcze polski język,bo nic nie zrozumiałem,ha,ha

Michał był,obejrzał,poczytał no i czekamy na zwrot komórki

czyli "odblokowanie" i uzyskanie dostepu do opcji normalnie zablokowanych. zmiana oprogramowania, uprawnien itd. root to takie "konto super-admin"

[nieaktywny7]

Tak jak walle gada po prostu możesz zapisywać i odczytywać partycje systemowa do większości telefonów jest sposób w sieci , tylko czy przy rootowaniu nie zostaną nadpisane fotki ? Ale chyba nie bo root dogrywa tylko inne recowery i instaluje su poprawcie mnie jak się myle. A i trzeba mieć odblokowany bootloader choć są telefony gdzie można zrobić roota bez tego

Edytowane 13 Luty 2016 przez benywariat

[mariuszn2]

Znowu niewiele zrozumiałem,a zgrywać będę z Samsunaga Galaxy S III Mini !

[nieaktywny7]

Po prostu żeby komp widział ta partycje to trzeba złamać zabezpieczenia i to jest właśnie rootowanie jak Samsung to można to zrobić odinem lub skipsoft android tool kit za ich pomocą można zrootowac. Wtedy Bedzie można zgrac obraz

Edytowane 14 Luty 2016 przez benywariat

[pioter]

Poprzez rootowanie otrzymujesz prawa SU czyli Superuser.

jest to porownywalne z prawami administratora, czyli masz prawa nie tylko odczytu ale i zapisu.

Do tego dochodzi, ze masz takze dostep do "zasobow", ktore normalnie sa "ukryte" przed uzytkownikiem

z wzgledu na bezpieczenstwo samego systemu. Manipulacja systemu przez osoby nie majace pojecia o systemie

Android, ktory jest w zasadzie systemem Unix moze doprowadzic nie tylko do uszkodzenia systemu operacyjnego ale takze do uszkodzenia komorki czyli Hardware. To jest wlasnie powodem dlaczego sa one rozprowadzane bez tych praw. Z drugiej strony nie majac prawa root nie jestes w stanie zainstalowac konkretnych appek, przykladowo jako tako konkretnej Firewall. Ja mam zainstalowane AFWall+ i tu potrzebne sa mi prawa SU. Istnieja takze Appki, ktore sa w stanie dawac lub ograniczac pojedyncze prawa Appek. Nie zastanawiales sie juz po co np. appce jak notes prawo dostepu do twoich zdjec albo kontaktow itd. Tu masz mozliwosc zalozyc rygiel np. z XPrivacy (ale zawsze i tu nalezy byc ostroznym.). Przed paroma dniami opublikowali Francuzi, ze np. appka Music Volume EQ wywoluje okolo 2.000 roznych adresow o czym uzytkownik nawet nie ma pojecia. Ta appka ale nie potrzebuje dostepu do internetu aby funkcjonowac. W koncu reguluje tylko dzwiek. Jak na razie zarabia na tym tylko Google. "Scientia potentia est"

 

 

Co dzieje sie podczas rootowania.

Tak jak beny pisal, podczas rootowania zostaje zapisana tak zwana Custom-Recovery.

W tym celu zostaje wymieniona pewna czesc systemu Androida odpowiedzialna za Bootowanie, czescia dokladnie taka sama ale tak zpreparowana aby uzyskac prawa zapisu.

To jest tylko takie proste wytlumaczenie. Niektore mzliwosci sa bardziej skomplikowane ale tu jestem za glupi aby to wytlumaczyc czy tez samemu zrozumiec.

[Kukuryku]

Android, ktory jest w zasadzie systemem Unix 

 

NIE  

Jest uniksopodny, ale to żaden unix  

[pioter]

Niech bedzie. Ma rdzen Linuksa ale ja tego nie studiowal i sie nie znam.

[Kukuryku]

I to właśnie dlatego, że ma rdzeń linuksa, nie jest uniksem  

[pioter]

A nie jest to tak, ze Unix to matka wiekszosci systemow?

A moze cos zle podlapalem?

Obojetnie, nie chce mi sie znow tego przerabiac bo i tak ciezko lapie.

[Kukuryku]

Linuks był napisany od zera i powiela większość założeń i funkcji unixa, ale nie jest unixem, tylko czymś na jego podobieństwo  

Najprościej - Unix to olejak, Linux to wodniak  

[pioter]

Czyli jednak na nim bazuje bo czym jest powielanie?

Ale nie bede dyskutowal bo mozna by takze twierdzic, ze B-2 bazuje na rozwiazaniach Lilienthala a to, to juz bardzo ale to bardzo odlegle pokrewienstwo.