Kuracja - Wojciech Smarzowski [Teatr Tv]

[Widmo80]

Dział: teatr

Tytuł: Kuracja

Autor: Wojciech Smarzowski

Poruszający spektakl według powieści Jacka Głębskiego "Kuracja", o losach naukowca, który pada ofiarą wymyślonego przez siebie eksperymentu. Młody, pełen zapału lekarz psychiatra pragnie dogłębnie poznać tajniki własnego zawodu, a przede wszystkim - lepiej zrozumieć swoich podopiecznych. Postanawia zgłosić się na trzy miesiące do szpitala psychiatrycznego jako pacjent.

 

Edytowane 14 Styczeń 2018 przez ilm

[ilm]

hmm, no to ciekawostka. jak bylem na studiach, jeszcze "tylko" na kulturoznawstwie to zdarzyło mi się być na festiwalu interpretacje organizowanym przez UŚ. .... ehhh te piękne czasy. no i akurat był Smarzowski ze swoją kuracją. no i było dla mnie dwuznacznie - z jednej strony kręci nierealny obraz psychiatrykow no ale licencia poetica - z drugiej strony w końcu ktoś kręci "po amerykańsku". sam Smarzowski wydał mi się nadętym bucem no ale z drugiej strony kobiciny które to prowadizły próbowały z tej etiudy stworzyć głos w debacie na temat szpitali psychiatrycznych co było żenujące. Kuracja jest wtórna wobec Lotu nad kukulczym gniazdem ale z drugiej strony jest jednym z pierwszych filmów skreconych po amerykańśku na modle Aronofskyego. piszę filmów celowo bo jak mówił że z powodu budżetu ta etiuda jest zaklasyfikowana do bycia teatrem. na film nie dostałby dotacji. uważam ze film niezły no i Topa dobrze zagrał. trzeba pamiętać że to już jakiś czas kręcone i naprawdę za małe pieniadze. polecam bo wtedy smarzowski wg mnie był bardziej smarzowskim niż jest teraz.

 

P.S. widmo następnym razem licze na więcej twoich własnych subiektywnych wrażeń :-)

[Mihasz]

Ja się przyznam że kiedyś przez krótki okres czasu pracowałem jako opiekun w domu pomocy społecznej na oddziale z schizofrenikami i po obejrzeniu tego filmu wszystkie wspominania wróciły. Co trzeci pacjent zachowywał się jak główny bohater twierdził że przyszedł tu tylko na chwilę i że zaraz wychodzi bo on jest zdrowy. Jest to przerażające jak traktują w tym filmie pacjentów, pewnie każdy jakby poszedł na jakiś czas do takiego szpitala i dostał serie antydepresantów to by zgłupiał.