Twórczość Quentin Dupieux

[ilm]

Dział: Film

Tytuł: Rubber, Wrong, Wrong Cops, Realite

Autor: Quentin Dupieux

...

 

 

...

 

 

...

 

 

ok, od czego tu zacząć, otóz quentin dupieux to koleś od tego teledysku i tej muzyki:

 

i jeśli zastanawia się człowiek o co chodzi w jego filmach to własnie o to co słychać i widać. absurdalność, surrealizm, transowy klimat,

 

Odniosę się tylko do filmów które widziałem:

 

więc te dzieła to:

Mordercza Opona:

 

 

fabuła: Posiadająca zdolności parapsychologiczne opona samochodowa obsesyjnie podąża za kobietą, pozbawiając życia każdego, kto stanie jej na drodze.(serio). paradoksalnie temu reżyserowi to wychodzi.

 

a o  to film z kadru (albo kadr z filmu):

 

dalej, genialny:

 

WRONG: treść jest taka że koleś szuka psa który został porwany, w tym celu zglasza się do poszukiwaczy zaginionych psów, po czasie odkrywając ze ci poszukiwacze sami porywają psy właścicieli by ci ostatni poczuli jak bardzo te psy są dla nich ważne.

 

Trailer:

- generalnie jak obejrzycie caly  trailer i nie będzie wiadomo o co chodzi to cały film taki jest.

 

 

KOLEJNY:

Wrong Cops

Trailer:

 

ma sie wrażenie że koleś z filmu na film jest coraz bardziej intrygujący, ta historia opowiada o grupie zdeprawowanych policjantów - jeśli w tym filmie gra Marylin Manson to naprawdę musi być skwaszony.

 

 

I teraz już zupełny absurd:

 

Trailer

 

Treść jest taka że żeby zrealizować swój film reżyser musi podporządkowac się woli producenta i znaleźć najbardziej przerażający krzyk w historii kina.

 

 

 

Moje za: reżyser ma niepowtarzalny, surrelistyczny styl. przyczynowo-skutkowe prowadzenie filmu dla niego jest tylko pretekstem do wybijania ze schematu, jak tylko myślimy już że wiemy o o co chodzi to film dosłownie skręca w drugą uliczkę. bohaterowie sa odrealnieni, caly czas reżyser współpracuje z niemal tą samą ekipa utalentowanych ludzi. filmy wymykają się schematom myślenia o filmach, bohaterowie sa niekonsekwentni, fabuła leci jak chce, sen jest pomieszany z jawą. Ma się poczucie że w świecie przedstawionym istnieje tylko dzień w którym nie ma pogody, wiatru, jest tylko bezmyślnie świecące słońce które nie wschodzi i nie zachodzi (z nielicznymi wyjątkami).

 

a jeśli komuś nie chce się oglądać filmów to może w skrócie oglądnąć jeden z teledysków quentina dupieux (bo facet przez pół życia był DJ):

 

[Gregu]

Do 'Morderczej opony" przymierzam się od jakiegoś czasu, ale widzę, że facet ma więcej perełek.

Taka ciekawostka w "Wrong cops" gra też Jon Lajoie.

Tu próbka jego twórczości:

https://www.youtube.com/watch?v=AE4zF36dPxE&list=RDAE4zF36dPxE&t=7

[ilm]

No prosze, nie wiedziałem o tym gregg. Co do filmów to ja zacząłem od Wrong a potem Wrong cops, realite, mordercza opona. Uwazam ze to sensowna kolejność.

[Gregu]

Wezmę to pod uwagę. A typa w trailerze zobaczyłem