Muzeum Okręgowe W Suwałkach

[ilm]

Inne: Muzeum

Gdzie: Suwałki

 

Wcześniej usytuowane w Muzeum Marii Konopnickiej, okręgowe Muzeum w Suwałkach mile mnie zaskoczyło. Spodziewałem się zakurzonych eksponatów prezentowanych przez zakurzone Panie które są kuzynkami kuzyna pana Burmistrza. No ale Unia dotarła do tego miejsca, i okazało się że jest to naprawdę warte obejrzenia miejsce. składa się z dwóch częsci, - antropologiczno/archeologicznej i malarskiej. Ta pierwsza to interaktywny spacer po historii suwalszczyzny od kamienia łupanego po niby współczestność ale raczej po lata 50 te (bo późniejsze lata raczej nie są już eksponowane). wystawa jest atrakcyjna dla odwiedzającego, wnętrza przypominają klimat antropologów ery ewolucjonizmu, są księgi, fiszki, szpargały, obszerne biurka i inne atrybuty badaczy tamtego okresu. im dalej w las tym więcej atrakcji. są dźwięki epoki, zdjęcia, eksponaty, filmy wyświetlane na monitorach etc. 

 

druga częśc to głownie malarstwo Wierusza-Kowalskiego - jeśli ktoś jest entuzjastą tego typu malarstwa (coś ala chełmoński albo kossak) no to będzie zachwycony. pełno scenek rodzajowych prowincji które umiejętnie odsłaniają to co w niej najmniej uporządkowane, niechlujne, obłocone. ot taki sobie wybrał temat Wierusz-Kowalski. 

 

Jako, że mój ojciec jest entuzjastą tego malarstwa to kupiłem mu album z jego reprodukcjami, a że tak mi się dobrze rozmawiało z Panią kustosz, że dostałem w gratisie kilka pocztówek i jeszcze jeden, inny, troszkę mniejszy album tego autora i obiecałem pochwalić się światu o tym naprawdę sympatycznym miejscu.

 

 

 no to się chwale...

 

acha

 

wjazd 5 zł.

 

 

http://muzeum.suwalki.pl/

P,.S. foty nie moje - ja swoje mam ale tyle zachodu z wklejaniem ich tutaj najpierw do galerii a potem do postu że znalazłem podobne w necie. 

[Seev]

Jak to To w Suwałkach jest coś innego niz Mac ???

[Dr Hackenbush]

Na festiwalu bluesowym parę tygodni temu miałem tyle atrakcji nieco innej natury, że niespecjalnie interesowałem się miejscowymi muzeami. Jak widać, warto zobaczyć tam coś więcej. Może za rok, bo na Suwałki Blues 2019 na pewno pojadę.