Ślepnąc Od Świateł

[:Dbr]

Serial produkcji HBO jakiego mi było trzeba. Historia „dilera gwiazdâ€. Mocne kino, trzymająca napięcie akcja.

Zajebiste zdjęcia. Łšwietne role drugoplanowe. Szczególne Frycz i Chabior miazga.

Genialne zdjęcia. Łšwietnie pokazana Warszawa.

Wkońcu bandyci wyglądają jak badyci.

Trochę się pośliniłem, ale gorąco polecam.

Jak dla mnie najlepszy Polski serial a i w czołówce światowych.

[Kukuryku]

Znaczy się o narkotykach?

Polskie Narcos?  

[10maly]

Dzięki, już się ściąga.

Ja od siebie polecam(wiem, że stare, na studiach miałem 3- z seriali) Dom z Papieru, Rojst, Kruk.

[:Dbr]

Nie, kompletnie co innego niż narcos.

To raczej o warszawskich gangusiach generalnie, klimat ciężki, naturalistyczny bym powiedział.

[ar1tur]

10maly, dla mnie Rojst to zmarnowany potencjał.

[Hirad]

10maly, dla mnie Rojst to zmarnowany potencjał.

Dla mnie Rojst mógłby się skończyć na przed ostatnim odcinku :/ bo ostatni mam wrażenie, że był robiony na szybko na kolanie.

 

A wracając, to wczoraj obejrzałem pierwszy odcinek Łšlepnąć od świateł i mam mieszane uczucia.

Z jednej strony, tak jak mówi :Dbr, świetne zdjęcia, niektóre kadry to mistrzostwo, bohatoerowie drugoplanowi sztos, ALE...

Gra głównego bohatera - średnio (i możliwe, że tak napisana jest ta postać, niemniej jednak drętwo), sporo jakiś takich pierdół i nieścisłości, które mnie akurat bolą.

 

Obejrzę do końca, to powiem więcej, może coś się zmieni w międzyczasie

[:Dbr]

Czytałem, że główny bohater jest tak zagrany, jak chciał tego reżyser. Nasuwają się wątpliwości ze względu na to, że grający go koleś nie jest aktorem i to jego pierwszy kontakt z ta stroną ekranu.

Mi jednak to w ogóle nie przeszkadza, pasuje mi ten kolo.

Co do nieścisłości, to scenariusz bazuje na książce, nie czytałem wiec nie wiem ile jest mian, ale przy serialu pracuje autor, więc powinno być ok.

Oczywiście są rzeczy, które mnie też wkurzają, jak np głupie wybory bohatera, ale w wielu produkcjach taki problem występuje i ja przymykam na to oko. Bez tego nie było by historii.

 

Bardziej mnie bolało oglądanie nowego Pitbulla, a reżyser z takim doświadczeniem...

[Hirad]

Czytałem, że główny bohater jest tak zagrany, jak chciał tego reżyser. Nasuwają się wątpliwości ze względu na to, że grający go koleś nie jest aktorem i to jego pierwszy kontakt z ta stroną ekranu.

Mi jednak to w ogóle nie przeszkadza, pasuje mi ten kolo.

Co do nieścisłości, to scenariusz bazuje na książce, nie czytałem wiec nie wiem ile jest mian, ale przy serialu pracuje autor, więc powinno być ok.

Oczywiście są rzeczy, które mnie też wkurzają, jak np głupie wybory bohatera, ale w wielu produkcjach taki problem występuje i ja przymykam na to oko. Bez tego nie było by historii.

 

Bardziej mnie bolało oglądanie nowego Pitbulla, a reżyser z takim doświadczeniem...

Z tym bohaterem, to mam wrażenie, że on za często recytuje tekst, a nie gra. Że to są mówione niezależne linijki tekstu a jedyny przejaw czegoś więcej był w tym monologu w pierwszym odcinku (na razie).

Podobne odczucia miałem z Panią Prokurator z pierwszego sezonu Watachy, przy czym tutaj widać, że Popławska dobrze grała w drugim więc winą za to obarczam tak napisaną postać.

I z wyglądu mi również on pasuje, ale te braki w warsztacie szczególnie widać, gdy rozmawia z kimś, kto faktycznie gra (jak rozmowa z tym właścicielem klubu w pierwszym epku).

 

A jako przykład nieścisłości dam to: dzwoni do głównego bohatera ten ziomek Stryju, Wujo czy jak mu tam. Wyświetla się nazwa kontaktu na komórce. Rozmawiają, cięcie, na ekranie mamy Stryja / Wuja kończącego rozmowę i odwieszającego słuchawkę w budce telefonicznej.

https://i.ytimg.com/vi/s2HRCYvgIK0/maxresdefault.jpg

[Kukuryku]

Przecież może zawsze z tej samej budki dzwonić  

[:Dbr]

ja ebiu, Patrzyrz na takie detale?!  I'm impressed. True detective 

[nieaktywny2]

gdzie to sie patrzy?

 

seriale dreszczowce/thilery polacy robią nie złe tylko z zakończeniem jest problem

 

np. rojst  wszystko cacy ale ostatni odcinek to zjeb. inaczej powinno wyglądać zakończenie . a i odcinków powinno być więcej

 

ktoś wspomniał o nowym pitbull. siara po całej linni strasznie sztuczny film aktorzy mega sztuczni

doda ehh bez komentarza

[Hirad]

gdzie to sie patrzy?

 

np. rojst  wszystko cacy ale ostatni odcinek to zjeb. inaczej powinno wyglądać zakończenie . a i odcinków powinno być więcej

To się patrzy na HBO GO, albo HBO w telewizorni

A co do Rojsta, to napisałem to samo parę postów wcześniej.

 

ja ebiu, Patrzyrz na takie detale?!  I'm impressed. True detective 

Wiesz, chodzi o możliwość zatopienia się w świecie. Im bardziej jest on wiarygodny, im mniej głupich decyzji, sztucznej gry aktorskiej, czy drobnych błędów tym większa szansa na dobrą immersję w dzieło.

Jeśli przy prawie każdej okazji czujesz / widzisz, że coś jest nie tak, to ciężko brać to w 100% na poważnie.

Rzecz jasna niczego to nie skreśla, ale tak się to ma z dziełami popkultury - że ich odbiór jest całkowicie subiektywny

[Kukuryku]

https://sjp.pwn.pl/sjp/immersja;2561260.html

 

[pavlacos]

Damn, wstyd sie przyznac ze ogladalem vicedyrektorow

[roberto1]

Damn, wstyd sie przyznac ze ogladalem vicedyrektorow

hehehehehe ja też

[nieaktywny2]

Obejrzałem. Dobry w każdym odcinku.

 

Zakończenie trochę zaskakuje i nie jest tak zjeb.jak w Rojst. Czyżby kolejny sezon? lepiej nie bo by stracił na wartości. Serial taki na czasie gdyż w mediach trąbią o jakimś tam "dilerze gwiazd"

 

Polecić mogę od siebie

 

Dexter dość szeroko omawiany na amerykańskich uczelniach

 

Ostre przedmioty. Dziennikarstwo śledcze. Oglądać do samego końca...z napisami

Edytowane 9 Listopad 2018 przez rafix