Bandit 400 - Nie Pali - Silnik Gaśnie - Utrata Mocy

[Gość casper92]

Silnik od...

(Wysil się z przywitaniem, bo tak samo postarają się inni przy odpowiedziach na Twoje pytania.)

Edytowane 15 Listopad 2012 przez casper92

[AdrianR]

No i przyszła kolej na mnie, nie dość że po tygodniu przerwy wróciłem i w skrzynce nie znalazłem smyczy to jeszcze wyjeżdżając dziś na przejażdżkę przytrafiła mi się jakaś usterka..

 

Otóż. Ostatni raz motocykl odpalany był w sobotę, dziś wróciłem, odpaliłem od strzała, zaczekałem żeby się nagrzał, pojechałem. Zrobiłem jakieś 20km i przy dodawaniu gazu przy około 6tyś obrotów moto brakowało mocy, przejechałem tak ok kilometra w stronę domu i nagle moto po prostu stanęło. Wydawało mi się, że jest to wina paliwa. Gdzieś pewnie musi nie dochodzić. Zaczął padać deszcz.. Przeczekałem, podkręciłem obroty, przełączyłem kranik na pozycję RES. Kręcę, kręcę, kręcę.. nic. Poczekałem jeszcze chwilę, przekręciłem rozrusznikiem raz jeszcze. Załapał, zgasł. Po chwili zrobiłem to samo tylko załapał już na dobre, wysokie obroty no bo sam podkręcałem. Zmniejszyłem je, ustawiłem w dobrym poziomie. Wsiadłem i zacząłem wracać w deszcz. Motocykl zachowywał się normalnie, wszystko grało tak jak przy wyjeździe z domu. Przyjechałem, przeczekałem deszcz. Ustawiłem kranik w normalnej pozycji czyli ON po czym wsiadłem sprawdzić czy wszystko będzie grać. Przejechałem może 2km po czym ta sama bajka przy czym gdy już stanąłem nie dałem rady odpalić bandziora. Dopchnąłem go do domu, przeczekałem jakiś czas. Kranik w pozycji RES i rozrusznik = nic. Postawiłem w garażu i przyszedłem pytać o poradę.

 

Co sprawdzać? Zdejmować zbiornik, sprawdzać przewody, świece, filtr powietrza? Czy może to będzie przyczyna czegoś innego?

[Tolinek]

Bardzo podobnie się zachowywały bandziory z zepsutą cewką zapłonową. Jak zimny - to jechał, Jak się rozgrzał to postój. Proponuję oblukać czy jest iskra na świecach jak znów nie będzie chciał palić.

 

Obczaj też standardowe usterki:

http://polishbanditcrew.pl/topic/2782-w-czasie-jazdy-traci-moc/page__p__33353__hl__cewka%20zap%C5%82onowa__fromsearch__1#entry33353

Edytowane 18 Maj 2013 przez Tolinek

[mati2388]

szukaj na forum na pewno jest odpowiedź,podpowiem że może to być filtr paliwa,filtr powietrza,syf w baku,zapchane dysze w gaźnikach,zagięte wężyki od podciśnienia,zapchany przewód paliwowy...itd

[AdrianR]

Szukanie na forum to jedno, szukanie w motocyklu to drugie.

Rozebrałem go do połowy, ściągnąłem zbiornik, sprawdziłem świece. Iskra jest więc wykluczam cewki, pierwsze co rzuciło mi się w oczy po dość sporym kręceniu to to, że świece są suche, czyli nie dostaje paliwa. Sprawdziłem kranik. Najprawdopodobniej membrana jest rozwalona bo cieknie przy jednej z pozycji a przy kolejnych już jest szczelny. Dziwne.. Normalnie jeździłem na pozycji ON. Która kranik paliwowy zamyka i nie przepuszcza paliwa. Przekręcając o 180 stopni paliwo leci, motocykl odpala. Tylko po kiego czorta wcześniej wszystko śmigało nawet na zamkniętym kraniku a teraz coś się rozwaliło? Sulik szuka już dla mnie drugiego kranika więc może w pewnym stopniu rozwiąże to sprawę. Na razie odpalił, chodzi i wszystko gra ale wolę nie krakać bo gadam przed jazdą próbną. Zobaczymy jak będzie sprawował się w trasie..

[Gość Sulik]

Hej.

Niestety kranika nie mam już :/ teściu go zezłomował, bo po co ma leżeć.... ( :/ )

Jak z kranika ci leci paliwo w którejkolwiek pozycji to na bank jest pieprznięty.

Pamiętaj, że w B4 kraniki nie mają pozycji do wstępnego zalewania gaźników, jest tylko ON i RES i w obu przypadkach kranik otwiera się podciśnieniowo.

 

pisz do tego gościa:

http://allegro.pl/suzuki-bandit-400-1993-caly-na-czesci-lampa-tylna-i3233775436.html

[Gość Gadzin]

Witam bracia.

W październiku tamtego roku miałem małą stłuczkę przez co pękł dekiel od strony magneto. Co by się nie bawić w spawanie kupiłem nowy dekiel.

Zawory ustawiłem, paliwa nalałem, świece i filtr wymieniłem, olej wymieniłem. Odpalać dopiero mogłem teraz bo większość tych wymian była na przestrzeni początku maja.

Innymi słowy mineło ponad pół roku od momentu kiedy ostatnio chodził. Nigdy nie miałem z nim problemu.

 

Teraz wchodzę radosny do garażu. Zalewam gaźniki na PRI świeżym paliwem, ustawiam ssanie i JEB!

Bandziorek się obraził i strzela z wydechu i ni chu chu nie chce ruszyć.

 

Ktoś pomoże bo już nie mam pojęcia co z nim się stało.

Świec nie zalewa, są suche. Paliwo na 100% dochodzi.

 

Edytowane 29 Maj 2013 przez Krzysztof
Połączenie tematów. Po co zakładać nowy, skoro taki temat już jest.

[szafran]

Sprawdź iskrę bo może słaba. A jak jest ok to daj mu czasu mój po zimie zagadał chyba po 15 kręceniach. Też strzelał z rury. A jak zagadał to potem już bez problemów gada

[stpeter]

Sprawdź iskrę...

Jak świece suche to nie dostaje paliwa!

 

Możesz odkręcić świece i wstrzyknąć "dożylnie" troszkę benzyny.....

Edytowane 29 Maj 2013 przez stpeter

[Gość Gadzin]

Sprawdź iskrę...

Jak świece suche to nie dostaje paliwa!

 

Możesz odkręcić świece i wstrzyknąć "dożylnie" troszkę benzyny.....

Sprawdź iskrę bo może słaba. A jak jest ok to daj mu czasu mój po zimie zagadał chyba po 15 kręceniach. Też strzelał z rury. A jak zagadał to potem już bez problemów gada

Dałem mu trochę paliwa strzykawką, ale nic to nie dało. Pomęczyłem go trochę i tylko strzały z wydechu robił, czasem tylko lekko jak by chciał odpalić.

Świece lekko wilgotne. Wcześniej wężyk musiałem zawinąć.

Wina zapłonu?

ktoś pomoże w diagnozie?

[szafran]

Ale czy sprawdziłeś jaka jest iskra na świecy? I aku czy dobrze naładowany jak ma poniżej 12V to kicha.

[Gość Gadzin]

Ale czy sprawdziłeś jaka jest iskra na świecy? I aku czy dobrze naładowany jak ma poniżej 12V to kicha.

nawet na prostowniku kręciłem.

 

Tak w ogóle to działa. Widocznie się odfochał.

Wkurzony dzisiaj wlazłem pokręciłem, nie chciał odpalić, zawiedziony polazłem do domu. Nic nie ruszałem.

Postanowiłem przejść się teraz i odpalił za 2 razem. Jakim cudem to nie mam pojęcia.

[szafran]

No widzisz Ja też tak miałem po zimie, nie gadał ale zagadał trzeba trochę cierpliwości.

[Gość Bond29]

Koledzy mam nietypowy problem ponieważ mój bandziorek po odpaleniu gdy się nagrzeje bardziej zaczyna chodzić jak by na dwa gary . Zero mocy i takie tyranie silnika żeby dojechać do celu . Ostatnio mi się to dwa razy zdarzyło . Przyjechałem po dom postawiłem moto 2-3 minuty palę go a tu wszystko ok . Nie wiem w czym szukać przyczyny . Kolega poddał mi propozycję że to mogą być świece i przy kompresji jak się nagrzeją traci iskrę co wy na to ?? Dodam że moto nie odpali normalnie tylko jak go palę to muszę dodać gazu bo inaczej na samym rozruszniku mu jest ciężko

[Gość jaco]

Moc Ci łańcuchem spitala:D a przyczyn może być całe mnóstwo a teraz pytanie do Ciebie ile czasu poświeciłeś, żeby przejrzeć forum i coś na nim znaleźć przed założeniem swojego tematu pewnie nie wiele bo na forum jest całe mnóstwo takich problemów;) A co do Twojego to może być tak, że luzy zaworowe są zbyt małe i po nagrzaniu zawory się nie domykają ...

[Christoph]

(...) a teraz pytanie do Ciebie ile czasu poświeciłeś, żeby przejrzeć forum i coś na nim znaleźć przed założeniem swojego tematu pewnie nie wiele bo na forum jest całe mnóstwo takich problemów;) ...

 

Co racja, to racja. Bo wystarczyło kliknąć w tagi: bandit 400 i wyskakuje lista z tematem: Bandit 400 - nie pali - silnik gaśnie - utrata mocy (Twój temat został do niego dołączony).

 

W tym temacie są także tagi, np. bandit nie pali, albo: silnik gaśnie, albo: nierówna praca silnika - i po ukazaniu się listy wystarczy kliknąć w ten temat: Silnik - Nie Pracuje Któryś Z Cylindrów

 

Są jeszcze inne: Bandit 400 - Zawory - Regulacja Luzów Zaworowych

 

Jak widzisz, dla chcącego nic trudnego.

 

PS: straciłem kolejne 15 minut z mojego cennego czasu, żeby wyręczać leniów. Nie dobrze.

[Gość domel59]

Witam. Bandit nie odpala. Pojawia się iskra na świecach ale nie pali. Miałem swoje dwa moduły ma których moto nie odpala, niedawno kupiłem następny od forumowicza który zarzeka się że moduł jest sprawny a moto dalej nie chodzi. Walczę z tym problemem od lutego i już nie wiem co mam jeszcze sprawdzić. Pomóżcie bo może nie potrzebnie kogoś oczerniam że sprzedał mi niesprawny moduł. Paliwo dochodzi, moto jest po czyszczeniu gaźników, mechanik mówi że impuls do modułu dochodzi. Pomocy.

[Gość casper92]

Wymieniałeś cewki? Świece? Przewody WN?

[Gość domel59]

Wymieniałeś cewki? Świece? Przewody WN?

Świece tak, reszty nie bo mechanik ciągle twierdzi że to moduł. Wymienić? Jak tak to gdzie tego szukać?

 

Edit. Ok widzę że pasują od inncy pojemności więc z dostępnością nie powinno być problemu.

Edytowane 12 Czerwiec 2013 przez domel59

[Christoph]

a nie ma już takiego tematu - Bandit 400 - nie pali? Trzeba było zakładać kolejny?

 

Bandit 400 - Nie Pali - Silnik Gaśnie - Utrata Mocy

 

Bandit Nie Pali - Problemy Z Elektryką - Akumulator, Rozrusznik, Świece, Przewody i Czujniki

[bald]

moze problem jest w tym że iskra jest ale nie wtedu kiedy być powinna lub nie na tych tłokach na których w danym momencie być powinna.

 

BTW: świece suche? mokre ?

[Gość casper92]

Moim zdaniem problem tkwi w instalacji WN: kable, cewki, fajki, świece. Wymienianie modułu w kółko nie rozwiąże Twojego problemu skoro już na kilku próbowałeś i dalej to samo.

[Gość domel59]

moze problem jest w tym że iskra jest ale nie wtedu kiedy być powinna lub nie na tych tłokach na których w danym momencie być powinna.

 

BTW: świece suche? mokre ?

Świece mokre.

[Gość casper92]

Świece mokre.

 

Więc tak jak wspomniałem coś nie tak z układem zapłonowym. Wymień samodzielnie kable, fajki i świece - koszt niewielki, a rozwieje wszelkie wątpliwości. Mam sprawne cewki zapłonowe do GSF400, jak coś to pisz na priv.

[Gość domel59]

Więc tak jak wspomniałem coś nie tak z układem zapłonowym. Wymień samodzielnie kable, fajki i świece - koszt niewielki, a rozwieje wszelkie wątpliwości. Mam sprawne cewki zapłonowe do GSF400, jak coś to pisz na priv.

 

One sa razem z przewodami i fajkami czy muszę to sobie oddzielnie dokupić bo nie wiem jak to jest w moto.

Przekazuję na bieżąco informacje mechanikowi te których się dowiem od was. Napisał mi tak: raz zakręcisz iskra jest, potem mozna kręcic do upadłego i iskry niema. Przestajesz kręcić i ni stąd ni zowąd iskra przeskakuje na postoju, to samo mu pokazuje na testerze. Jutro ma zabrać motor do znajomego i mają dorabiać nowy moduł pod moto.

 

Jeszcze jest podobno opcja że mogę mieć nadajnik (palec to sie w samochodzie nazywa) nie taki jak trzeba ( nie od tego modelu, rocznika). No ale nie wiemy jak mam sprawdzić czy jest ok czy nie.

Edytowane 12 Czerwiec 2013 przez domel59