Grzane nakładki na kierownicę USB

[gtriderxc]

Szukałem podgrzewanych chwytów. Znalazłem taki chiński wynalazek, nawet niedrogi. Grzać, grzeje jakoś tam, problemem jest prąd. Zadziałały tylko na domowej ładowarce USB, zdolnej wypluć 2,8 A. Nie wiem czy to była granica ładowarki, czy pociągnęłyby jeszcze więcej gdyby miały z czego. W każdym razie założone nie są, bo nie mam takiego źródła prądu, które w motórze wyplułoby mi 3A z gniazda USB. "Regulacja" temperatury polega na stosunku przerywanym: High-grzanie ciągla, Middle- włącza się i wyłącza, Low-wyłącza się na dłuższe okresy czasy. W każdym razie na każdym programie potrzebują tych 3A. Mimo wszystko chyba je założę, jak wykombinuję skądś prąd, bo można się ich łatwo pozbyć i nie wozić zbędnych kabli latem.

 

 

[nieaktywny2]

36 minut temu, gtriderxc napisał:

założę, jak wykombinuję skądś prąd,

 

Masz stary zasilacz od komputera stacjonarnego?

[maniomen]

Dospawaj do ramy hak, na hak złap przyczepkę, na przyczepce postaw agregat prądotwórczy i gotowe!

Chociaż wtedy to mógłbyś się ogrzewać ciepłem z agregatu.

Nie znam się za bardzo na elektryce, ale nie można by zrobić takiej przetwornicy 230V, jaką montują we współczesnych samochodach, dzięki czemu możesz tam podpiąć rzeczy, pasujące do domowego gniazdka?

Nie wiem, ile to zajmuje i czy by się gdzieś w motocyklu zmieściło, ale pewnie więcej byłoby babrania i grzebania, niż właściwego korzystania.

Ewentualnie kupić jakieś podgrzewane rękawice, albo wkłady do rękawic. Jak Xiaomi robi już grzaną kurtkę, to może i rękawice niedługo wykombinuje.

[seebst]

Ale przecież Oxford robi podgrzewane nakładki na manetki - 12V Więc jest sens kombinować?

[gtriderxc]

On 11/13/2020 at 12:34 PM, rafix said:

 

Masz stary zasilacz od komputera stacjonarnego?

Mam ale tam kawał płytki na insajdzie siedzi. Chyba że masz na myśli stabilizator napięcia jakiś? Ale dobry pomysł mi dałeś! Zaraz rozbiórkę i zobaczę co znajdę.

20 hours ago, seebst said:

Ale przecież Oxford robi podgrzewane nakładki na manetki - 12V Więc jest sens kombinować?

Ale moje kosztowały niecałe 20€. No i już je mam to jakoś użyję albo kupię całe chwyty, bo moje już wyglądają jak przez okno

[nieaktywny2]

Ja to chyba źle cie zrozumiałem. Ale ważne ze dałem jakiś pomysł.

 

Zrozumiałem tak.

Potrzebuję prądu ...v Ale nie mam skąd wziąć zeby przetestować w domu.

 

Moja odpowiedź.

Wzmacniacz komputerowy można tak przerobić ze będziesz miał napięcie jakie sobie tylko wymyślisz.  Jest to bardzo łatwe skoro ja dałem sobie z tym rady.

Poszukaj jak to zrobić na necie.  Kwestia ucięcia kilku kabli a innych połączenia ze sobą

[jacek1]

https://allegro.pl/oferta/uniwersalna-ladowarka-2x-usb-qc3-0-woltomierz-3a-c-8341071899?snapshot=MjAyMC0wMi0yMlQxMjoyOTo0NS45MjVaO2J1eWVyO2VmNmNhMDRkODJhMzVhNDM0MmE1Y2I1MzE4ZmJiZDdkYmQ2MTZmOTBhMTYzMmI1Y2NiODE3Njg2ZDRlNTY4OWQ%3D

[seebst]

Tylko że z tymi super mocnymi ładowarkami z Chin jest taki problem, że one wcale nie mają tych zadeklarowanych parametrów. To, że napisane na nich jest 2A czy 3A wcale nie znaczy, że tak w rzeczywistości jest. Już gdzieś kiedyś opisywałem, że mierzyłem prąd na wyjściu z ładowarki i wyniki były mocno rozbieżne. Ładowarka to raz, ale kabel i też jakość wykonania wtyczki to dwa. Sam mam dość lepszą ładowarkę z QC 3.0 i z dwoma zwykłymi portami USB. I w rzeczywistości nie ma żadnej różnicy na porządnym kablu, do jakiego gniazda miałem podłączony telefon. Jednakowo się ładował., pomimo tego, że w tym jednym powinno być ładowanie 9V. Ktoś zaraz zapyta w jaki sposób zmierzyłem prąd - posiadam taki miernik na USB i na nim bazowałem.

[gtriderxc]

@seebst Na te mierniki USB też trzeba uważać, bo pokazują dziwne wartości. Ja mam ich kilka różnych, w tym jeden mierzący oporność... czegoś tam. W każdym razie polecam te mierniki każdemu, bo jak piszesz ładowarka ładowarką, a to kabel robi ostatecznie największą robotę. Wracając do mierników, niektóre z nich zaburzają wartości przesyłane "magistralą" danych między telefonem, a ładowarką, przez co jak piszesz QC3.0 ładuje mniejszym napięciem.