Zawory - Rozrząd - Regulacja Zaworów - Pytania i Problemy

[Gość Paweli]

dobrze ze slyszysz zawory, w tych silnikach one szeleszcza , cykaja i tak jak u mnie wrecz klekocza jadac, gorzej jak bys ich nie slyszal, bo luz zaworowy sie zmniejsza a nie zwieksza jak w polonezie - dlatego sie je reguluje, aby nie byly podparte i uchylone z biegiem km. W silnuikach gdzie sa regulowane srubkami reguluje sie je co 12 tys, na plytkach co 6, ale to w baaardzo starych. Cieszmy sie ze je slyszyby, bo to akurat oznacza ze jest wszystko w pozadku.

Edytowane 26 Wrzesień 2011 przez Paweli

[obieżyświat]

W silnuikach gdzie sa regulowane srubkami reguluje sie je co 12 tys, na plytkach co 6, ale to w baaardzo starych.

Odwrotnie i x2. Bandzior olejowy co 12tys, wodniak na płytkach co 24tys.

Czepiam się, bo to temat i forum o Banditach. Siejesz zamieszanie. Z resztą się zgodzę: zawory muszą być słyszalne.

Edytowane 26 Wrzesień 2011 przez obiezyswiat

[Gość TomekGSF]

Odwrotnie i x2. Bandzior olejowy co 12tys, wodniak na płytkach co 24tys.

Czepiam się, bo to temat i forum o Banditach. Siejesz zamieszanie. Z resztą się zgodzę: zawory muszą być słyszalne.

 

 

Według serwusówki w wodniaku sprawszamy co 12 tys

 

Sprawdzałem juz dwa razy i nic nie musiałem regulować.

[Gość Paweli]

Odwrotnie i x2. Bandzior olejowy co 12tys, wodniak na płytkach co 24tys.

Czepiam się, bo to temat i forum o Banditach. Siejesz zamieszanie. Z resztą się zgodzę: zawory muszą być słyszalne.

olejaki na srobkach co 12 to wiem, ale z tymi plytkami to m i chodzilo o stare silniki tych olejakow montowane w gsxf/ach, jezeli wtedy jeszcze nie bylo bandziorow to wybaczcie. Co do wodnych to nie wiedzialem ale i nie pisalem tego. Pozdro.

[obieżyświat]

Według serwusówki w wodniaku sprawszamy co 12 tys

 

Sprawdzałem juz dwa razy i nic nie musiałem regulować.

To może olejak 6, a 12 wodniach. Zawsze mi się miesza

[MetalBeast]

To ma być kontrola luzu a nie ustawianie

W jednym z bandziorów jak ustawiałem to luz do korekty był tylko na 1 zaworze i to tez minimalnie:P

Jak zacznie zamulać jak jest zimny to się martw

 

 

Muli i to bardzo, bez ssania słabo jedzie, ale po chwili jak się rozgrzeje to jest git. Poważnie z tym zimnym? Kiedyś był temat i wiele osób pisało, że to normalne, że przez chwilę słabo idzie, choć wiadomo, że więcej niż te 4 tyś staram się nie kręcic na zimno.

 

Może i mi się pomieszało. W GSie na płytkach regulacja była co 6 tyś. Właściwie to przez 15tyś nic nie było do roboty.

W bandziorze może i jest co 12, ale i tak przed jesienią kumpel mechanik mi go dłubnie w celach kontrolnych.

 

A co do szelestu. Czasem słychać mocniej, czasem mniej. Cholera wie. Wcześniej się nad tym nie zastanawiałem, ale jak jadę spokojnie to czasem mam wrażenie, że mocniej zawory słyszę niż wydech.

Edytowane 26 Wrzesień 2011 przez MetalBeast

[jacekrysiek]

Metal ,wydaje mi sie ze przesadzasz albo przewrazliwiony jestes . u mnie regulacje robilem jak prawie 20 000km mial i w zasadzie trzy zawory trzeba bylo lekko poluzowac . potem robione kontrole mialem co 12 000 km i niewielkie korekty konieczne byly.przy takim tempie pozostane.

styl jazdy spokojny preferuje

Edytowane 27 Wrzesień 2011 przez jacekrysiek

[chriss]

to chyba normalne ze jak jest zimny bez ssania to muli trochę. Ja mam świeżo sprawdzone zawory i też mam ten objaw.

 

Kupiłeś grzechotnika to nie czepiaj się szczegółów

[MetalBeast]

No wiem wiem. Przewrażliwiony jestem bo lubię mieć w 100% sprawne sprzęty. Jak jechałem za kumplem, który ma głośne wydechy też miałem wrażenie, że coś mi z moto się dzieje

Jak kumpel odpalił vulcana koło mnie, też miałem wrażenie, że coś się rozwaliło i napiernicza... No co ja poradzę heh :] No to spokojnie pojadę sobie na kontrolę późną jesienią.

 

A przy okazji wam też tak przy ok 5tyś na równym gazie bulgocze z wydechu?

[jacekrysiek]

A przy okazji wam też tak przy ok 5tyś na równym gazie bulgocze z wydechu?

 

 

bulgocze ,grzechocze ,swiszczy i jeszcze inne dziwne odglosy w zaleznosci od tego ktora srubka jest luzna i nie tylko przy 5000rpm

[Gość Wrzos]

Panowie na początku tego miesiąca robiłem w swoim bandziorze regulacje zaworków bo od kupna nie sprawdzałem stanu luzów, i powiem tak na śrubach regulacje ( kontrole ) wykonuje się co 12tyś km przy reg śrubowej, umnie były duże na wylotowychcoś mi za głośno klekotał, ale jedno jak ktoś się nerwuje ze mu klekocze to nie ma co panikować bandzior to grzechotnik i w końcu taki jest jego urok pozdrawiam

[Gość wielu]

Witam! Na wstępie chciałbym się trochę usprawiedliwić, że nie rozpisuję się na forum, ale większość informacji już została opisana więc nie widzę powodu drążenia tematu i wkurzania was. A więc tak, jak to po zimie odpalałem bandyte już w marcu i pojawił się pewien problem. Na zimnym silniku nie pracował na wszystkie gary.

 

Po rozgrzaniu było ok. Ale z racji, że mało mam czasu na jazdę moto więcej stoi niż jeździ. No i doszło do tego że nawet po rozgrzaniu nie trzyma wolnych obrotów i nie pali na wszytkie gary. Podczas jazdy ok 100km/h jak puszczę gaz moto zgaśnie. Jak dam w rury powyżej 8000obr to pali na wszystkie gary i zbiera się niesamowicie, ale po puszczeniu gazu strzeli w tłumik i to samo.

 

Kupiłem go w 2009 roku z niemiec od kobiety. Według papierów nie miał zrobionego przeglądu w 2008 natomiast w maju 2009 został zrobiony przegląd + serwis no i pod koniec czerwca trafił w moje ręce. Zaraz go dokładnie przebadałem i okazało się że miał na serwisie wymienione oponki zestaw napędowy filtry+olej no i pewnie wszelkie regulacje. Smigał aż miło. Więc w zeszłym roku wymieniłem tylko olej+ filtr (repsol 10W50) i dalej smigałem. Jak go kupiłem miał 30500km przebiegu. Teraz ma 36000 i wymaga pieszczot. Więc zabrałem się do roboty.

 

Na pierwszy ogień gaźniki (keihin cvk - bez żadnych kabelków jak w cvr) Porozbierałem je wypsikałem 3 puszki środka do czyszczenia aż każdą dziurką ładna smuga wylatywała no i co najmniej 2 dysze od biegu jałowego były zapchane. Następnie odkręciłem pokrywę zaworów i świece no i tu moje pytanie.

 

Sprawdziłem luz zaworowy na ssących jest taki że szczelinomierz 0.10 wchodzi z lekkim oporem 0.15 nie wchodzi czyli ok. natomiast na wydechowych powinno być między 0.20-0.25 natomiast u mnie 0.20 nie wchodzi a 0.15 wchodzi z luzem. Zostawić tak jak jest czy zwiększyć luz na wydechowych? Na tak spasowanych zaworach smigał idealnie co sądzicie? I drugie pytanie co do świec. Wykręciłem je były takie z dwiema elektrodami NGK. Na moje oko wyglądają ok. Poza tym, że są lekko zaśniedziałe przy podkładce lub mają lekki rdzawy nalot przy podkładce to same elektrody nie wyglądają na zużyte. Wyczyściłbym je i może jeszcze polatają.

 

Z drugiej jednak strony ja na nich zrobiłem 6000km. Dodam że nie ma na nich jakichś nagarów, elegancko przepalały. Jak bym miał je wymienić zastanawiałem się nad irydowymi. Czy ktoś z was takich używał? Warte są swojej ceny? Co jeszcze posprawdzać jak mam już porozbierany motor. Chcę jeszcze sprawdzić stan napinacza łańcucha rozrządu. Ewentualnie sprawdzę kompresję na cylindrach. Można jakoś sprawdzić stan ślizgów łańcuszka nie zdejmując głowicy? Będę wdzięczny za podpowiedzi Pozdrawiam

[Gość mmmarcin]

Puść zdjęcie świecy to pogadamy.

Zawory popraw.

Pamiętaj, że po zaworach synchro.

Sprawdź napinacz łańcucha rozrządu, a jak Ci się nie chce tyle dłubać to sprawdź na górze czy "odchodzi" od zębatki.

 

Jak miałeś takie cyrki z gaźnikami to wsadź na przewód filtr paliwa i ewentualnie dolewaj do paliwa jakiegoś STP-a czy Liqui Moly do czyszczenia - raz na parę tankowań.

[Gość wielu]

Łańcuch macałem tylko lekko na boki sie przesuwa, a tankuję na Orlenie vervę. Chociaż teraz się przeżucę na Statoil bo Orlen z Lotosem lobbują ceny paliw. Filtr już szukam na allegro i znalazłem takie zwykłe i jakiesz szklane z wkładem z mosiądzu czy czegoś takiego. Ogolnie co do filtrów to mam doświadczenie z takimi od palników na olej opałowy. Serwisuję kotły c.o. i te z tym metalicznym wkładem można czyścić w benzynie i dalej śmigają a te papierowe czy z włókniny są jednorazowe jakie macie? Wiem że koszty są śmieszne pytam z ciekawości Dorzucam fotki ze zdjęciami świec Pozdrawiam

[qnerk]

Primo luzy na wydechowych 0,18 do 0,23mm, secundo na dzień dobry świece do wymiany, z doświadczenia wiem że mogą wyglądać cudownie, dawać iskrę a psikusy robią co nie licho, tak więc nowe, gaźniki już zrobiłeś, teraz odpal i zobacz jak chodzi całość, na koniec synchro i w drogę

[Cirus]

o matko i córko.... te swiece były kiedykolwiek zmieniane?

[Gość wielu]

Ok luzy poprawie. A macie jakieś doświadczenie ze świecami irydowymi? Podobno lepiej moto na nich odpala zwłaszcza w zimnych temperaturach, Nieznacznie moc wzrasta no i dłuższa żywotność. Ktoś z was testował? Jak już mam świece wymienić można by spróbować irydówek

[Gość wodecki]

myślę że irydówki do bandita to przerost formy nad treścią, generalnie są w ch** drogie (za cztery świece zapłacisz pewnie z 180 do 200zł), a w silniku z elektrycznym starterem ich nie docenisz, ułatwiają rozruch na zimnym silniku i nie wymuszają długiego trzymania na ssaniu, ale jeżeli już odpalasz moto i robisz przebieg większy niż 2 km to wątpię abyś zauważył jakąkolwiek różnicę. Podobno mają jako taki sens przy małych przebiegach bo nie zarzuca ich tak nagarem, ale w to też raczej wątpię, bo jak się świeca nie rozgrzeje do temperatury roboczej to choćby skały srały to musi ją nagar pokryć.

[Macieksoko]

Mi na irydowych szybciej łapie temperaturę, mam wrażenie, że bardziej się grzeje w korkach, równiej pracuje. Minusy cena.

[Gość danielQ]

Zrobiłem kilka dni temu regulacje zaworow luzy wszystkie ustawione +/- 0.01mm dziś poskładałem gaźniki i odpalilem no i 1,2 cylinder chodzi normalnie lecz w 3 lub 4 słychac przy dodawaniu gazu jak hałasuje zawór. Wydechowe ustawiałem na ok 0.21 ssace 0.12 na ścisk. DZiwi mnie tylko to ze wszystkie pracują normalnie lecz zaworki na 4tym pracują głośno, czyżby sie wyklepały?

[Cirus]

bardziej eobstawiał bym słabą kontre nakrętki i rozregulowanie jak tylko jeden klepie.

[Gość danielQ]

2 razy wszystko sprawdzałem jak nie 3 i niby było ok. dzis sciągnałem dla sprawdzenia jeszcze raz klawiature i nic tam nie trzeb dokrecać. luzy są ok;/

[nieaktywny7]

napewno w dobrych polozeniach krzywek ustawiales zawory? krzywka ma byc dokladnie naprzeciwko dzwigienki

Edytowane 20 Październik 2012 przez benywariat

[Gość Kornelio]

A w jakim stanie masz dźwigienki zaworowe i krzywki?

[qnerk]

jeśli w dobrym położeniu ustawiałeś zawory i luzy masz prawidłowe to masz do wyboru: nieszczelny kolektor, zatarte zawory w prowadnicach i parę inny opcji