Skocz do zawartości

Usa - Od Oceanu Do Oceanu


mariuszn2
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

My spędziliśmy tam ponad 5 h,ale nie obejrzeliśmy wszystkiego.Ewa miała już dość ,ciągła zmiana typu mocno klimatyzowane hale ,a wychodzenie na 35 C upał

osłabia każdego !!! Przewodniki podają ,że zwiedzanie zajmuje 2-4 h,ale tak naprawdę potrzebny jest na to cały dzień ,żeby wszystko zobaczyć i brać udział w każdej prezentacji !!!

Z pewnością są tego warte ,tylko że niektóre odbywają się ciągle ,tzn. kończy się prezentacja dla jednej grupy,a za chwilę zaczyna dla następnej,

ale niektóre odbywają się np.co godzinę albo tylko są dwie w ciągu dnia !!!

Z pewnością Centrum Kosmiczne Kennedy-ego było jedną z najciekawszych rzeczy, które widziałem w USA,nie tylko podczas tej wyprawy

Żeby zobaczyć wszystko na spokojnie, dzień to za mało. Trzeba pamiętać, że tam jest nawet IMAX i puszczają filmy które trochę trwają.

My przyszliśmy rano, wyszliśmy jak zamykali i dalej nie widzieliśmy wszystkiego.

 

 

 

Wysłane ze Srapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciliśmy z wycieczki Nowy Orlean by night,  :zeby:

Ciekawe miejsce ten French Quarter, a szczególnie Burbon Street.Jutro skonfrontujemy ,jak to za dnia wygląda ,ha,ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scisek masz rację,jakby tak chcieć dobrze się wszystkiemu przyjrzeć na Cap Canaveral to faktycznie dnia nie wystarczy.

 

My już dotarliśmy do Hot Springs w Arkansas,do Siostry mojej Żony.A to oznacza 2 rzeczy,że teraz będzie parę dni luzu np,na nadrobienie relacji ,ha,ha

Druga rzecz to to,że nie wiadomo w jaki sposób  :zeby: ,połowa naszego wypadu już za nami (nakręciliśmy tu ponad 3200 mil ,czyli jakieś 5200 km )

 

ihost_1504616083__dsc_6698.jpg

 

Wczoraj byliśmy na łódce i udało mi się zaliczyć pierwszego w życiu striper bassa,całkiem ładną (41 cm ) i smaczną rybę.

 

A i mam świetną wiadomość !!! Pamiętacie (parę ładnych stron do tyłu ) moje rozpaczliwe próby odzyskania utraconych fotek z wypadu do USA w 2011 ?

Okazało się ,że życie przynosi czasami banalne rozwiązania ,u Halszki w komputerze są zgrane przeze mnie focie z tamtego wypadu (o czym kompletnie zapomniałem ) !!!

Co prawda bez drugiego wypadu do Chicago ,ale akurat z tego miasta i tak mam dużo zdjęć.

Ale będzie cała Kalifornia z parkami ,czyli i Sea World ,i Park Sekwoi i Dolina Śmierci, ale i Las Vegas czy Hoover Dam !!!!

Jak dla mnie najciekawsze miejsca z tamtego wypadu.  :zeby:

 

A teraz postaram się wrócić do porządku rzeczy 

 

 

ihost_1504534603__dsc_6003.jpg

 

Po paru fajnych dniach spędzonych w Panama City Beach ruszyliśmy w kierunku szalonego Nowego Orleanu.

I Panama też się wpasowała w ten styl,żegnając się takim szalonym budynkiem.Niby nic nowego bo i w Polsce na Kaszubach jest coś takiego,

ale i nie tej skali,a swoją drogą to ciekawe który z tych budynków powstał pierwszy ?

Na pożegnanie widzieliśmy również np. fontanny z kolorową wodą !!! Dziwnie to wyglądało bo ta woda raczej mi się z farbą kojarzyła,bo tak była intensywnie niebieska.

Niestety foty nie mam ,bo do przejechania do Nowego Orleanu mieliśmy spory dystans ,a że koniecznie chcieliśmy zobaczyć go nocą ,to trzeba się było pospieszyć .

 

ihost_1504534703__dsc_6149.jpg

 

Pierwotnie mieliśmy jechać prawie całą drogę autostradą IS 10,ale jak się dowiedzieliśmy ,że krajowa 98 biegnąca wybrzeżem jest też dwupasmówką,to zdecydowaliśmy się 

na to drugie rozwiązanie .Dzięki temu mieliśmy okazję aż do Pensacoli ,przejechać przez wiele miejscowości wypoczynkowych.I w wielu miejscach spotykaliśmy z tego typu 

budynkami na palach.Tu akurat dzięki temu powstawały zacienione parkingi,ale już w delcie Mississippi ,gdzie też jest ich dużo,to chodziło bardziej o funkcje przeciwpowodziowe.

 

ihost_1504534762__dsc_6160.jpg

 

Coś chyba już wspominałem o tablicach rejestracyjnych,które są w Stanach bardzo kolorowe i mocno zróżnicowane nawet w obrębie jednego stanu (nie wiem jak to działa )

Tu prezentuję najbardziej typową rejestrację dla Florydy,z cytrusami .A przy okazji kolejny akcent motocyklowy.

 

ihost_1504534822__dsc_6178.jpg

 

Kolejny duży hotel na Florydzie ,nawet nie pamiętam gdzie dokładnie.

 

ihost_1504534866__dsc_6184.jpg

 

A tu rzecz się ma na przezsmyku z dużej zatoki Choctawhatchee Bay do Zatoki Teksańskiej ,zaraz za Destin.Jak widać jest tam spore wypłycenie ,tak do pasa wody.

Było tam jak widać od groma łódek różnej maści,nie wiem czy rozdawali tam dolary czy ryby same wskakiwały do łodzi  :zeby:

 

ihost_1504534907__dsc_6187.jpg

 

Już ostanie spojrzenie na plaże i wydmy z północno-zachodniej florydzkiej "mąki "

 

ihost_1504534974__dsc_6226.jpg

 

Jedna z niewielu foci z Pensacoli ,gdzie dość szybko wjechaliśmy na autostradę i nie wiele widzieliśmy.Ja po cichu liczyłem na widoki na wielką bazę morską armii amerykańskiej

(marynarka i lotnictwo),która się tam znajduje.Ale się nie doczekałem,jedynie płaskorzeźby na filarach estakad autostrady jej istnienie potwierdzały.

 

ihost_1504535019__dsc_6234.jpg

 

Oryginalne powitanie w kolejnym Stanie !!!

 

ihost_1504535075__dsc_6238.jpg

 

Nie wiem co oni w Alabamie wciągają ,ale muszą to być duże ilości ,bo u nich Boże Narodzenie trwa na okrągło  :zeby:

Jak się później okaże nie są w tym osamotnieni.

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez Alabamę to się za dużo nie najeździliśmy,raptem jakieś 60 mil

 

ihost_1504535146__dsc_6259.jpg

 

Do zapamietania jest jedynie duży most , a potem tunel nad i pod Zątoką Mobile a potem miastem o tej samej nazwie.

Ciekawe czy ma coś wspólnego z nazwą komórek ,które są tu powszechnie tak określane.

 

ihost_1504535200__dsc_6266.jpg

 

Godzina drogi i już następny Stan.

 

ihost_1504535246__dsc_6269.jpg

 

Każdy Stan już na przywitanie chce się czymś pochwalić. Mississippi ,jak widać ,uważa się za miejsce narodzin amerykańskiej muzyki.

 

ihost_1504535301__dsc_6271.jpg

 

Jeszcze małe selfi z parą gubernatorską ,z pomocą lustra  :zeby:

 

ihost_1504535362__dsc_6284.jpg

 

W zasadzie już od wjazdu do tego Stanu mamy do czynienia z deltą rzeki Mississippi .Delta ,podobnie jak wiele rzeczy w Ameryce jest ogromna,

choć wielkością samej rzeki jestem raczej zawiedziony ! A zdarzyło mi się ją przekraczać w paru miejscach i raczej mi przypominała Wisłę w okolicach Tczewa !

To podpowiada ,że musi być głęboką rzeką ,bo wody niesie kilka razy więcej niż Wisła.

Tu jeden z wielu mostów nad kolejną odnogą Mississippi w delcie.Długimi fragmentami hway jest zbudowany na palach ,bo to generalnie bardzo podmokły teren jest .

 

ihost_1504535415__dsc_6289.jpg

 

W USA dbają o motocyklistów, specjalne ostrzeżenie o nierównej nawierzchni,pewnie chodzi o to ,że Harleye mają kiepskie zawieszenie  :zeby:

 

ihost_1504535578__dsc_6295.jpg

 

Specjalne pozdrowienia dla Ilma z Biloxi ,który tu trochę czasu spędził.Bardzo żałuję ,że działaliśmy pod presją czasu i nie zwiedziliśmy

wybrzeża Mississippi ,o którym wiele dobrego przeczytałem w przewodniku.

 

ihost_1504535624__dsc_6314.jpg

 

I ponownie szybko kolejny Stan,(choć nie tak szybko jak w przypadku Alabamy ).Bardzo dobrym zwyczajem południowych stanów było to,

że w punktach informacji turystycznej częstują darmową,pachnącą kawą.W Louisianie też tak jest,ale że nie bardzo się im chce tu pracować,

to tym razem się nie załapaliśmy ,bo było już po 17 !!! Dobrze ,że przejazd prze inne stany był taki krótki,że miałem jeszcze kofeinę we krwi  :zeby:

 

ihost_1504535654__dsc_6321.jpg

 

Jeszcze tylko przejazd przez bardzo duże jezioro Lake Pontchartrain i będziemy w Nowym Orleanie.

 

Ale o tym już w następnym odcinku .

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy Orlean drugie miasto w USA ,które wg mnie zasługuje na określenie Sin City (zaraz po Las Vegas ).

Tu naprawdę się ostro grzeszy ,ha,ha

 

ihost_1504671065__dsc_6325.jpg

 

Ogólna panorama NO z jednego mostu nad odnogami Mississippi.My cisnęliśmy ,aby dotrzeć tam przed wieczorem i załapać się na nocne życie.

 

ihost_1504671152__dsc_6331.jpg

 

Hotel mieliśmy zaklepany na obrzeżach Francuskiego Kwartału,więc niedaleko było do atrakcji ,a taką już mieliśmy po jakiś 200 m od hotelu.

Tam też spotkaliśmy pierwszą "podwórkową " kapelę jazzową.Grali świetnie !!!

 

ihost_1504671228__dsc_6334.jpg

 

Jest tam też sklepik który sprzedaje bożonarodzeniowe ozdoby .Tylko i wyłącznie,cały rok na okrągło  ! To chyba jedna wielka pralnia pieniędzy  :zeby:

Przy okazji obsługa zapewne wciąga własne wyroby(wprawiające w dobry nastój ) ,ha,ha No i nikt im nie zawraca d...,tzn się głowy.

 

ihost_1504671279__dsc_6340.jpg

 

Jazz króluje na ulicach ,w knajpkach ale i w hotelikach French Quarter .Wdziera się także do poważnych hoteli,jak np. Marriott !!!

 

ihost_1504671335__dsc_6342.jpg

 

Kolejny,"niezbędny " element Sun City,ha,ha

 

ihost_1504671394__dsc_6367.jpg

 

Koło północy,dziewczyny w klubach bawiły się już ostro.Od tego momentu zmuszony jestem wprowadzić autocenzurę  :zeby:

 

ihost_1504671441__dsc_6369.jpg

 

Nad wszystkim,z przymrużonym okiem czuwała policja.Chyba tylko koń policyjny nie bardzo wiedział, o co w tym wszystkim naprawdę chodzi.

Sposób interwencji ,a raczej jej brak bardzo mi się podobał.Było tej policji bardzo dużo ,ale już ten fakt działał bardzo prewencyjnie !!!

 

ihost_1504671588__dsc_6377.jpg

 

Na Burbon Street był największy rwetes,tu też można było zobaczyć różnych cudaków jak ten po lewej !!!

Warto by jeszcze zwrócić uwagę na charakterystyczną  architekturę budynków kolonialnego południa.

 

 

 

ihost_1504671643__dsc_6387.jpg

 

A to pokłosie szalejącego Harveya ,niektórzy zabezpieczali się przed potencjalną powodzią !!!

 

ihost_1504671709__dsc_6388.jpg

 

Nowa marka amerykańskich motocykli ,ha,ha

 

ihost_1504672174__dsc_6378.jpg

 

Większość klubów wyglądała podobnie ,tłum ludzi i muzyka live !!! Aż dziw bierze ,że w tej kakofonii dźwięków cokolwiek można było usłyszeć.

Bywało tak ,że stałem na bocznej ,wąskiej uliczce i co chwila "zanurzałem "się przez drzwi raz w jednym ,raz w drugim klubie bo akurat w tym samym czasie

grali świetne kawałki !!!

A i w jeszcze jednym  klubie stał taki fotel, gdzie masażystki amatorki masowały biustem głowę delikwenta ,szkoda ,że biusty były ubrane.Szkoda ,że akurat była przerwa

w tym procederze ,a może i nie ,bo w końcu byłem z Ewą i mógłbym sam odnieść większe szkody !!!  :zeby:  :zeby:

 

ihost_1504672247__dsc_6383.jpg

 

No i dookoła pełno było gejów ,którzy w tym czasie w NO mieli jakiś event .Najłatwiej geja było poznać po gołym torsie i skórzanych szelkach !

 

ihost_1504672308__dsc_6397.jpg

 

I na to wszystko musiał patrzeć Pan Jezus,bezradnie rozkładając ręce !!!

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajebiście Mariuszku.

Pozazdrościć

:)

 

Bo my tu w Polsce na zlot PBC się powoli wybieramy hehe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna relacja.

Mam nadzieję, że trochę w tych Stanach jeszcze posiedzisz bo codziennie dzień pracy zaczynam od kawy i lektury Twojej relacji, i nie chciałbym żeby się to szybko skończyło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Zbychu i Kitza za ciepłe słowa.Niestety każdy,nawet  najpiękniejszy sen kiedyś się kończy !!!

A oczywiście o zlocie PBC słyszałem i chętnie bym wymienił 3 dni pobytu na zlocie za 3 pobytu w USA :zeby:  

 

Następnego dnia pobytu w Nowym Orleanie, byliśmy nastawieni bojowo na skonfrontowanie ,co było jawą a co snem po Wczorajszym !!!

 

ihost_1504755291__dsc_6400.jpg

 

Już wczoraj widzieliśmy i mijaliśmy tą instalację ,ale było kiepskie oświetlenie dla foci. Jak zwykle nie wiem o co kaman twórcy   :zeby:

 

ihost_1504755386__dsc_6404.jpg

 

Zobaczyliśmy rano parę perełek ,które wieczorem umknęły naszej uwadze ,ha,ha

 

ihost_1504755468__dsc_6412.jpg

 

Kolejny przykład architektury na French Quarter , a i jeszcze typowa nowoorleańska taksówka ,choć w większości to vany są.

 

ihost_1504755529__dsc_6425.jpg

 

Żebyście wiedzieli i słyszeli jak ta para grała bluesa ,miód malina po prostu !!!

 

ihost_1504755765__dsc_6427.jpg

 

Przejażdżka takim wozem zaprzęgniętym w łaciatego osła ,to drobne 20 baksów !!! Chętnych nie brakuje .

 

ihost_1504755813__dsc_6430.jpg

 

Czy już wspominałem ,że Mississippi jest wąską i głęboka!!!O to dowód,oceaniczny statek na jej wodach !!!

Ewa twierdziła ,że ten statek nie zmieści się pod tym mostem. Zmieścił się i to z dużym zapasem ,ale statek mały albo most taki duży ,oceńcie sami ,ha,ha

 

ihost_1504756000__dsc_6433.jpg

 

Dowód nr 2 ,dwa statki oceaniczne ,ha,ha  :zeby:

 

ihost_1504756067__dsc_6437.jpg

 

Kolejne,jedno z niewielu wspólnych zdjęć .Obok ,na ławeczce siedziało trzech gości ,mocno pod wpływem i wcale nie alkoholu,ha,ha

Przed sobą mieli wysypane na chodnik z pół kilo białego towaru,aż szkoda było patrzeć !!!

 

ihost_1504756136__dsc_6451.jpg

 

Strzał z focia z tego samego miejsca ,ale w innym kierunku .W tle historyczny tramwaj (na chodzie ) oraz budynek browaru JAX,obecnie przerobiony na galerię handlową 

 

ihost_1504756221__dsc_6460.jpg

 

A to pomnik Andrew Jaksona,dowódcy obrony Nowego Orleanu ,który zasłynął poddaniem miasta ,przez co uniknięto masakry !!!

Ciekawa koncepcja na bohaterstwo !!! Wyceniona prze naród amerykański na siódmą prezydenturę USA !!!

 

ihost_1504756289__dsc_6473.jpg

 

Przed kościołem w pobliżu,jest tablica upamiętniająca wizytę JP II w 1987 roku.

Jest też demonstracja ortodoksów !!!

 

ihost_1504756373__dsc_6477.jpg

 

Nie ma się co dziwić ,skoro na przeciwko ,artyści sprzedają takie cuda  !!!

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej z tego tematu urzekło mnie zdanie, że wakacje w USA się skończyły i ceny spadają. Wszak za kilkanaście dni ląduję w Miami :D

 

Qrde ,nie wiem ,czy to dojdzie do skutku !!!

Już teraz Irma jest huraganem najwyższej ,5-tej kategorii a celuje prosto w Miami !!!

Śledź na bieżąco sytuację ,bo to nie są żarty !!! Nam się co prawda udało,ale oglądanie tego ,co zrobił Harvey(tylko 4 kategoria ) w Texasie 

było poruszające !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qrde ,nie wiem ,czy to dojdzie do skutku !!!

Już teraz Irma jest huraganem najwyższej ,5-tej kategorii a celuje prosto w Miami !!!

Śledź na bieżąco sytuację ,bo to nie są żarty !!! Nam się co prawda udało,ale oglądanie tego ,co zrobił Harvey(tylko 4 kategoria ) w Texasie 

było poruszające !!!

Śledzę od kilku dni i jestem trochę zaniepokojony, ale nie ma co panikować.  oby tylko lot doszedł do skutku bo nie mogę anulować. Najwyżej zamiast na południe Florydy pojedziemy gdzieś na północ.

Rozmawiałem dzisiaj z liniami lotniczymi (AF) i na chwile obecną loty do 12.09 są wstrzymane, przysługuje prawo przebukowania daty lub zwrotu. Zwrot mnie nie interesuje. Najchętniej bym wylądował w Miami i stamtąd poleciał chyba do Kalifornii :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najnowsze wieści pogodowe są takie ,że Irma z pełną siłą uderzyła w Dominikanę i Haiti,potem na drodze stanie Kuba,

do Florydy ma dotrzeć w sobotę osłabiona już do 3-4 stopnia.

Może warto rozważyć lekką zmianę kierunku np.wybrzeże Alabamy czy Mississippi ,tam też jest fajnie i ciepło !

 

A teraz jeszcze trochę o Nowym Orleanie

 

ihost_1504792514__dsc_6475.jpg

 

Mnie jeszcze zainteresowała twórczość tego artysty w temacie kieliszek do wina (głównie ),ha,ha

 

ihost_1504756537__dsc_6481.jpg

 

Nie poparliśmy jednak tamtej twórczości,w odróżnieniu od tej muzycznej na foci. Ewa dumna po wrzuceniu dolara do kartonu,

a chłopaki naprawdę dobrze grali.

 

ihost_1504756866__dsc_6482.jpg

 

Kolejny,typowy budynek dla French Quarter .

 

ihost_1504756946__dsc_6493.jpg

 

Kolejna krucjata przeciwko nowoorleańskiemu luzowi ,strasząca ogniem piekielnym

 

ihost_1504756997__dsc_6504.jpg

 

A to najważniejsza waluta na Mardi Gras,na koniec karnawału w NO.Informacja dla niewtajemniczonych,obdarowana takimi koralami kobieta ,

zwyczajowo obnaża swój biust przed obdarowującym .Cena 10 $ za 3 korale (przeciętnie )

 

ihost_1504792600__dsc_6496.jpg

 

Po wieczornych ostrych baletach ,spodziewałem się ,że rano (no my byliśmy o 11 ),na Burbon Street będzie cisza i spokój.

Nic bardziej mylnego.Już od rana tętniło tam życie ,oczywiście nie tak intensywnie jak nocą.

A tych trzech gości z jakiegoś baru ,tak grało  standardy rockowe,że aż nie chciało się odchodzić !!!

 

ihost_1504792820__dsc_6514.jpg

 

A w tym barze było spokojniej przy śniadaniu,bo te jazzowe gwiazdy były z mosiądzu  :zeby:

 

ihost_1504792908__dsc_6525.jpg

 

Koło tej restauracji serwującej ostrygi i inne owoce morza przechodziliśmy ze 3-4 razy .I zawsze na zewnątrz stała kolejka kilkudziesięciu osób chcących

zakosztować ich kuchni,zapewne wyśmienitej ,bo nie muszą dodawać ,że w środku nie było żadnego wolnego stolika.

 

ihost_1504793006__dsc_6535.jpg

 

Policja Nowego Orleanu ,jak już wcześniej zauważyliście,używa bardzo niekonwencjonalnych środków transportu.

 

ihost_1504793063__dsc_6536.jpg

 

Bardzo mnie zaskoczyło to ogłoszenie na płocie siedziby policji na French Quarter.

Czyżby tu też obowiązywała zasada,że nie matura, a chęć szczera zrobi z ciebie oficera (policji ) :zeby:

 

ihost_1504793122__dsc_6542.jpg

 

Po sąsiedzku z policją ,w tym okazałym gmachu,urzęduje Sąd Najwyższy Luizjany.

 

ihost_1504793169__dsc_6547.jpg

 

A tu wspomnienie czasu,kiedy Luizjana należała do Hiszpanii.Potem do Francji,a na koniec kupili ją (tak,tak ) Amerykanie.

 

ihost_1504793251__dsc_6549.jpg

 

W tym hoteliku widać ,że się ostro bawili (zawieszone korale ).Wygląda na to ,że lampa również dobrze się bawiła  :zeby:

 

ihost_1504793373__dsc_6554.jpg

 

A to pomnik założyciela Nowego Orleanu,Jeana Babtisty Bienville'a .Tutaj też się zorientowałem ,że założenie takiego T-shirtu ( z tęczą kolorów )

było aktem odwagi w NO,ha,ha

 

ihost_1504793417__dsc_6557.jpg

 

W jednej z bocznych uliczek,odwiedziliśmy jedną z licznych tam manufaktur cygar.

Kierowniczka sklepu,nie zrażona deklaracją ,że my nie palimy i dlatego nic nie kupimy,pozwoliła nam zrobić zdjęcia.

 

ihost_1504803858__dsc_6559.jpg

 

Zawsze miałem przekonanie ,że cygara są skręcane na ponętnych udach młodych Kubanek,ha,ha

Tych dwóch gości takich walorów z pewnością nie miało,ale znali się na swoim fachu !!!

 

ihost_1504803952__dsc_6561.jpg

 

Kolejne ujęcie dawnego browaru JAX,przy jednym z ważnych skrzyżowań.

 

ihost_1504804000__dsc_6568.jpg

 

Na koniec odwiedzin we Francuskim Kwartale NO,pożegnała nas z pomnika,a jakże ,Joanna d'Arc !!!

Edytowane przez mariuszn2
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No my zmieniamy całkowicie plany i chyba uderzamy na Martynikę.

Polityka Air France jest taka, że jak anulowałem bilety ze względu na huragany, to mogę tylko wziąć voucher o wartości biletów i wykorzystać na dowolnej trasie AF (z dopłatą lub bez - ganz egal), lub przebukowanie na inny termin w Miami. W tym wypadku ta opcja odpada, bo mnie interesuje tylko wrzesień, a za 2 tygodnie nie ma po co tam lecieć.

 

EDIT:

Kupione Los Angeles na 19.09, wiec będzie ciekawie :D

Edytowane przez chriss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No my zmieniamy całkowicie plany i chyba uderzamy na Martynikę.

Polityka Air France jest taka, że jak anulowałem bilety ze względu na huragany, to mogę tylko wziąć voucher o wartości biletów i wykorzystać na dowolnej trasie AF (z dopłatą lub bez - ganz egal), lub przebukowanie na inny termin w Miami. W tym wypadku ta opcja odpada, bo mnie interesuje tylko wrzesień, a za 2 tygodnie nie ma po co tam lecieć.

 

EDIT:

Kupione Los Angeles na 19.09, wiec będzie ciekawie :D

Dobrze ,że nie wybrałeś Martyniki ,bo przed Wami w tą wyspę z pełną mocą uderzyła Irma 

i wieści są takie ,że pozamiatane !!! Infrastruktura ludzka ponoć już tam po prostu nie istnieje !!!

 

A Kalifornia to bardzo rozsądny wybór ,na pewno będzie ciekawie,choć woda w Pacyfiku zimna jest !!!

 

A ja miałem w planach w końcu z relacją "wyjechać " z Nowego Orleanu (a jest już blisko ),

ale pozazdrościłem Wam bardzo zlotu PBC i skorzystałem z nieoczekiwanej okazji i wybrałem się 

na zlot amerykańskich motocyklistów ,który też w ten weekend odbywa się w Hot Springs gdzie obecnie przebywamy,

dosłownie 500 m od nas !!!! No i było co oglądać.

 

ihost_1505019681__dsc_6881.jpg

 

Ale przed zlotem miałem okazję odwiedzić lokalnego dilera Suzuki.Ceny motocykli bardzo zbliżone do tych w Polsce ,choć "armatura "

jednak tańsza .Ale nie ma się co dziwić ,bo szczególnie tu ,w środkowych Stanach ,gdzie synonimem motocykla jest Haley Davidson !!!

A i lata ich tu bardzo dużo w odróżnieniu od Florydy ,gdzie nadspodziewanie mało motocykli było (pewnie przez deszcze ) .Ale tu ,podobnie jak w  Kalifornii,

czy np. Waszyngtonie  harleye już nie rządzą !!!.Zdziwił mnie za to praktycznie brak motocykli w Nowym Jorku.

A powracając do odwiedzin w Suzuki ,nie omieszkałem zapytać o Hayabusę III generacji ,o jakieś przecieki i informacje jak ma wyglądać

szczególnie od strony technicznej .Okazało się ,że w USA też nic nie wiedzą w tej sprawie.

 

ihost_1505019760__dsc_6925.jpg

 

Po mieście w sobotę krążyło wielkie mnóstwo motongów ,a i nadjeżdżały kolejne.Często miały flagi amerykańskie,ten prezentuje flagę Arkansas.

 

ihost_1505019827__dsc_6917.jpg

 

Parkingi się szybko zapełniały stalowymi rumakami,a parkingów było kilka !!! Tak na oko ,to podczas mojej wizyty widziałem pewnie ze 200 -250 motocykli.

 

ihost_1505019942__dsc_6902.jpg

 

Sporo też było trajek ,które najczęściej dosiadali obywatele pokaźnej postury ,nawet jak na Amerykę ,ha,ha

 

ihost_1505019881__dsc_6922.jpg

 

Wielu motocyklistów należało do wielu klubów motocyklowych ,których znacznikami ,tak jak w Polsce ,są skórzane kamizelki.

 

ihost_1505020042__dsc_6908.jpg

 

Ale takiej trajki  jak ta biała to w życiu nie widziałem .Dodatkowo dodam,że o dziwo wyposażona była w samochodową kierownicę !!!

A te namioty to małe punkty handlowe lub piwne wodopoje,ha,ha

 

ihost_1505020114__dsc_6903.jpg

 

Generalnie ten spot wyglądał bardzo podobnie jak u nas,choc było sporo straganów handlowych .Piwo też lało się strumieniami.

 

ihost_1505020489__dsc_6906.jpg

 

A to efekt rozmowy z jednym z uczestników zlotu ,któremu pochwaliłem się ,że też jestem bikerem i dosiadam hajki. Podpowiedział mi zatem ,

że na foci muszę w ten sposób zaprezentować siłę halinki,ha,ha

 

ihost_1505020357__dsc_6905.jpg

 

Jedna z ostatnich foci wśród zlotowiczy ,żałowaliśmy ,że nie mogliśmy być tam dłużej.Ale przez cały weekend słyszymy i czujemy "good vibration "!!!

 

ihost_1505020582__dsc_6642.jpg

 

I jeszcze mały wędkarski przerywnik.Prawie codziennie ,choć na krótko wypływamy na ryby i nie zdarzyło się byśmy wrócili na tarczy ,ha,ha

Nad Lake Hamilton jest tak,że każdy właściciel nabrzeżnej posesji dysponuje takim zadaszonym dekiem na wodzie ,gdzie trzyma swoją łódkę.

Fajne jest ,że te deki wyposażone są w elektryczne windy ,którymi podnosi się łodzie z wody.

Siostrzyczki własnie zaczynają się "nastrajać " do łowienia .Butelka schłodzonego wina przed nimi ma  pół galona  :zeby:

 

ihost_1505020640__dsc_6649.jpg

 

W Stanach bardzo rozpowszechnione i popularne są łódki typu ponton,czyli taka tratwa na 2 lub 3 cygarach,jak w starych rowerach wodnych.

Bardzo to praktyczne i funkcjonalne jest !!! Szwagier też ma taką. A ja się jeszcze zapytam ,gdzie butelka jest ?,ha,ha

 

ihost_1505060635__dsc_6841.jpg

 

A tak Hot Springs i Lake Hamilton wyglądają z pobliskich wzgórz. Wędkarsko jezioro bardzo ciekawe jest,bo jest bardzo urozmaicone.

Wygląda trochę jak kleks,ma bardzo dużo zatok i zatoczek i wiele wysp.Funkcjonujący tam zakład rybacki (który też odwiedziliśmy )

zajmuje się wyłącznie zarybieniami ,bez żadnych połowów sieciowych.

 

ihost_1505020694__dsc_6802.jpg

 

Złowiłem już bassa paskowanego ,teraz przyszła pora na małego (13 cali )bassa małogębnego (trochę tych odmian bassów jest )

 

ihost_1505020735__dsc_6929.jpg

 

A to moja największa zdobycz z wczoraj ,58 centymetrowy sum brązowy zwany też płaskogłowym (sumów też jest tu kilka gatunków )

I proszę mi tu od kłusowników nie wymyślać  :zeby: ,bo wymiar ochronny wynosi 13 cali ,a nie 70 cm jak na naszego polskiego suma

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w końcu jakieś fotki na temat

 

A propos Martyniki- ta wyspa jest nienaruszona i nic sie tam nie stanie tylko moja Justyna buła już psychicznie nastawiona na USA wiec niech będzie

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w końcu jakieś fotki na temat

 

A propos Martyniki- ta wyspa jest nienaruszona i nic sie tam nie stanie tylko moja Justyna buła już psychicznie nastawiona na USA wiec niech będzie

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Na pewno o tej samej Martynice mówimy,na Karaibach ?

 

A na temat ,to że co ,że niby o rybach jest ?  :zeby:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno o tej samej Martynice mówimy,na Karaibach ?

 

A na temat ,to że co ,że niby o rybach jest ?  :zeby:

o tej samej ;) Dzwoniłem nawet do francuskiego konsulatu w Warszawie i poinformowano mnie, że wyspa nie ucierpiała i nie ma dla niej żadnych alertów pogodowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informacje miałem z drugiej ręki i po drążeniu tematu okazało się ,że to jednak o Montserrat chodziło

a nie o Martynikę.Ale i tak uważam ,że Kalifornia to lepszy wybór !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilkaset zaginionych,najciekawszych  zdjęć z Kalifornii 2011 z powrotem w moim komputerze !!! Będę mógł zakończyć starą relację .

Ale nie nastąpi to szybko,bo najpierw będę chciał dokończyć relację tegoroczną.

 

Czas relaksującego pobytu u Siostry Ewy, w Arkansas dobiega końca.Dziś do kolekcji dorzuciłem kolejnego bassa z trolingu !

.W środę startujemy w ostatni etap naszego tripu po USA,a potem niewiele ponad tydzień i do domu.

Liczymy na kolejne ciekawe przeżycia i przygody !!! I chyba trochę zmienimy ostatni odcinek ,odsuwając się dalej 

od wschodniego wybrzeża ,bo kolejny huragan Jose kształtuje się na Atlantyku i wg symulacji komputerowych 

ma dotrzeć właśnie w tamte rejony.

 

Qrde jak ciężko ogląda się relacje miejsc zdemolowanych przez Irmę ,gdzie się było dosłownie chwilę wcześniej !!! 

Poniekąd moja relacja (focie ) nabrała charakteru dokumentalnego.

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Nowym Orleanie było bardzo fajnie i ciekawie,ale kolejne wyzwania czekały przed nami .

 

ihost_1505229186__dsc_6573.jpg

 

Opuszczając French Quarter wjechaliśmy do Down Townu ,po sąsiedzku przez Canal Street.

W centralnej części tej foci widać budynek kasyna.

 

ihost_1505229419__dsc_6578.jpg

 

Budynek kasyna z drugiej strony.Zwracam uwagę na dostawczaka Mardi Gras !

 

ihost_1505229488__dsc_6575.jpg

 

Jak nie trudno zgadnąć ,budynek akwarium w Nowym Orleanie.Oczywiście nie zaliczone.Jak bylem sam to takie interesujące przybytki odwiedzałem.

 

ihost_1505229534__dsc_6586.jpg

 

Fajne ,kontrastowe połączenie,po lewej współczesność ,po prawej historia NO.

 

ihost_1505229597__dsc_6587.jpg

 

Regularność rozmieszczenia okien tego drapacza chmur jest imponująca,a gdzie trochę polotu ?

I ponowne sorki ,że fota leży ,ale to nie moja wina !

 

ihost_1505229662__dsc_6588.jpg

 

A ten wieżowiec tuż przy semaforze nazwałem "karmikiem dla ptaków " !!! Bardzo oryginalny ,ale czy ładny ???!!!

 

ihost_1505229704__dsc_6590.jpg

 

Nie ,nie to nie jest UFO ,ha,ha

 

ihost_1505229760__dsc_6592.jpg

 

Jak widać to jest Mercedes ................ ,no dom Mercedesa.................. czyli hala widowiskowo-sportowa w NO  :zeby:

 

ihost_1505229813__dsc_6593.jpg

 

Jedna z wielu ażurowych instalacji na ulicach NO,ta chyba ( w postaci węża ) nawiązuje do kłębowiska autostrad.

 

ihost_1505229869__dsc_6603.jpg

 

A po wyjeździe z NO tniemy prosto na północ w kierunku Arkansas,po palach ,po palach delty Mississippi ,tak przez najbliższe 70 mil.

 

ihost_1505229907__dsc_6613.jpg

 

W delcie nie tylko drogi ,ale i domy stoją na palach !

 

ihost_1505229974__dsc_6618.jpg

 

Po raz drugi wjeżdżamy do Mississippi (tak się układają granice stanowe ) i spotykamy samotnego bikera ,podróżnika z Kanady na ........ oczywiście Kawasaki !,ha,ha

 

ihost_1505230048__dsc_6620.jpg

 

I kolejny już raz przekraczamy rzekę Mississippi,która jak zwykle zawodzi swoją szerokością !,ha,ha

Flagi amerykańskie są dosłownie wszędzie .

 

ihost_1505230100__dsc_6633.jpg

 

W starorzeczach tej rzeki rosną oryginalne ,iglaste "butelkowe " drzewa .

 

ihost_1505230169__dsc_6634.jpg

 

W końcu upragnione Arkansas ,jeden z głównych celów naszego wypadu .Pola,pola,pola uprawne jak okiem sięgnąć, aż do Pine Bluff,

potem zaczną się takie amerykańskie Bieszczady.Na stanowej 65 nikt nie wita jak na interstatach ,ha,ha

 

A potem to już była niespodzianka w Hot Springs (wylądowaliśmy ostatecznie u szwagierstwa o dzień wcześniej od zapowiedzi,ale byli gotowi !!! ),

i dzisiaj niestety już opuszczamy to bardzo fajne miasto ,ha,ha  No cóż ,pora na dalsze przygody. 

Dobranoc 

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś mi będzie narzekać na stan naszych autostrad i dróg to osobiście nakopie do d..y. Taka Hameryka, a wszędzie spękania i spękania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś mi będzie narzekać na stan naszych autostrad i dróg to osobiście nakopie do d..y. Taka Hameryka, a wszędzie spękania i spękania.

Faktycznie trochę spękań na drogach jest ,szczególnie w dużych miastach gdzie z drogami jest różnie .

W metropoliach powstają płatne odcinki dróg, odciążające te zakorkowane i z reguły mocno zużyte.

W zasadzie złego słowa nie da się powiedzieć o gęstej sieci Hwy-i ,a i wiele dróg ( w kluczowych miejscach )ma też standard Gierkówki,

choć na mapie oznaczone są jako zwykłe drogi. I poza miastami te spękania też jakoś inaczej odbiera się ,

bo czuć ,że mimo to droga ma solidną podbudowę i nie jest to cienki asfalt na piasku,ha,ha

Generalnie to sieci dróg Amerykanom nadal możemy zazdrościć.

 

I co najważniejsze ,że zdecydowana większość dróg jest bezpłatna.My na te 3200 mil, to zapłaciliśmy za drogi 6,5 $,

najpierw 4 $ ni z gruchy ni z pietruchy na autostradzie w Wirginii,a potem po symboliczne 1,25 $ za tunel w Baltimore 

i most nad Tampa Bay.Ale np .uciekliśmy na zwykłą drogę z kilkudziesięciokilometrowego odcinka autostrady w New Jersey,

zaoszczędzając 16 $,a za przejazd Lincoln Tunel,z NJ na Manhattan (kilka km ) trzeba zapłacić 13-15 $

Zresztą z naszego doświadczenia kilku wypraw do USA wynika ,że Nowy Jork i jego okolice są zdecydowanie najdroższe 

w całych Stanach !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko co dobre to zawsze za szybko się kończy !!! Tak jak nasze całe 10 dni spędzonych u Halszki i Janka

 

ihost_1505444753__dsc_6980.jpg

 

Nasza ekipa tym razem w salonie ,a nie na łódce !!! Przez te dziesięć dni poczuliśmy się jak w Polsce,nie tylko za sprawą jęz.polskiego czy gościnności

ale przede wszystkim za sprawą tradycyjnej polskiej kuchni,sporządzonej ze składników sprowadzonych z polskich sklepów z Chicago,

albo wyhodowanych we własnym ogródku.Co ciekawe zbiory z reguły są 2 razy w roku,wiosną i jesienią,bo ze względu na klimat,

latem jest zbyt gorąco !!!

 

ihost_1505444842__dsc_6996.jpg

 

A w tej porczce (zadaszony taras ) obrośniętej winogronami najczęściej biesiadowaliśmy,o ile nie było za gorąco.

 

ihost_1505444974__dsc_7005.jpg

 

Po opuszczeniu polskich ,domowych pieleszy udaliśmy się do stolicy Arkansas,czyli Little Rock.Daleko nie było.

Szwagier ostrzegał,że jest ona wyjątkowo prowincjonalna,jak przystało na taki rolniczy Stan.I tak właśnie jest.

To panorama down townu,jest a jakoby go nie ma,ha,ha

 

ihost_1505445058__dsc_7009.jpg

 

Jeden z dwóch" prawdziwych " wieżowców,trochę mało jak na 170 tysięczne miasto,szczególnie jak na Amerykę.

 

ihost_1505445728__dsc_7010.jpg

 

A drugi to ten hotel Marriott.

 

ihost_1505445095__dsc_7013.jpg

 

Marriott sąsiaduje z tym bardzo stylowym hotelem.

 

ihost_1505445122__dsc_7020.jpg

 

Little Rock leży nad rzeką Arkansas,całkiem sporą .W USA wiele razy spotykałem się z taką konstrukcją mostów ,gdzie jedno 

z przęseł jest podnoszonych, jak to widać na zdjęciu ,co umożliwia przepłynięcie większych jednostek.

Jednak nie to na tej foci jest najważniejsze,ja dopiero później i to z innego mostu dostrzegłem,że stoi tam zacumowana ...........

............. najprawdziwsza wojskowa łódź PODWODNA !!!!!!!!!!!!!!!!!! i to nie byle jaka,bo z pewnością ma grubo ponad 100 m.

Na rzece ,kilkaset mil od najbliższego morza.Ja do tej pory szukam szczęki ,która mi opadła na podłogę i parę razy się odbiła. :zeby:

I do tej pory zachodzę w głowę,jak i po co oni tą łódź tam sprowadzili !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jak się dobrze przyjrzycie to zobaczycie pod tym podniesionym przęsłem czarny kiosk ( z białym numerem ) i sporą część kadłuba .

 

ihost_1505445497__dsc_7029.jpg

 

Nad rzeką jest tam taki park kultury i rozrywki z bardzo fajnym amfiteatrem.

 

ihost_1505445442__dsc_7041.jpg

 

Już na wylotowej autostradzie w kierunku Memphis stoi taki typowy dla USA,choć ten wyjątkowo duży kościół.

 

ihost_1505445593__dsc_7051.jpg

 

Kolejny Stan na naszej drodze.

 

ihost_1505445621__dsc_7065.jpg

 

Kolejne przywitanie z Tennessee,trochę nietypowe bo Memphis leży w 2 Stanach ,więc od razu wita też całkiem duże (ponad 600 tys. mieszkańców ) miasto.

 

ihost_1505445684__dsc_7059.jpg

 

Pierwszy rzut oka na centrum ,zaraz za mostem granicznym nad Mississippi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko co dobre to zawsze za szybko się kończy !!! Tak jak nasze całe 10 dni spędzonych u Halszki i Janka

 

ihost_1505444753__dsc_6980.jpg

 

Nasza ekipa tym razem w salonie ,a nie na łódce !!! Przez te dziesięć dni poczuliśmy się jak w Polsce,nie tylko za sprawą jęz.polskiego czy gościnności

ale przede wszystkim za sprawą tradycyjnej polskiej kuchni,sporządzonej ze składników sprowadzonych z polskich sklepów z Chicago,

albo wyhodowanych we własnym ogródku.Co ciekawe zbiory z reguły są 2 razy w roku,wiosną i jesienią,bo ze względu na klimat,

latem jest zbyt gorąco !!!

 

ihost_1505444842__dsc_6996.jpg

 

A w tej porczce (zadaszony taras ) obrośniętej winogronami najczęściej biesiadowaliśmy,o ile nie było za gorąco.

 

ihost_1505444974__dsc_7005.jpg

 

Po opuszczeniu polskich ,domowych pieleszy udaliśmy się do stolicy Arkansas,czyli Little Rock.Daleko nie było.

Szwagier ostrzegał,że jest ona wyjątkowo prowincjonalna,jak przystało na taki rolniczy Stan.I tak właśnie jest.

To panorama down townu,jest a jakoby go nie ma,ha,ha

 

ihost_1505445058__dsc_7009.jpg

 

Jeden z dwóch" prawdziwych " wieżowców,trochę mało jak na 170 tysięczne miasto,szczególnie jak na Amerykę.

 

ihost_1505445728__dsc_7010.jpg

 

A drugi to ten hotel Marriott.

 

ihost_1505445095__dsc_7013.jpg

 

Marriott sąsiaduje z tym bardzo stylowym hotelem.

 

ihost_1505445122__dsc_7020.jpg

 

Little Rock leży nad rzeką Arkansas,całkiem sporą .W USA wiele razy spotykałem się z taką konstrukcją mostów ,gdzie jedno 

z przęseł jest podnoszonych, jak to widać na zdjęciu ,co umożliwia przepłynięcie większych jednostek.

Jednak nie to na tej foci jest najważniejsze,ja dopiero później i to z innego mostu dostrzegłem,że stoi tam zacumowana ...........

............. najprawdziwsza wojskowa łódź PODWODNA !!!!!!!!!!!!!!!!!! i to nie byle jaka,bo z pewnością ma grubo ponad 100 m.

Na rzece ,kilkaset mil od najbliższego morza.Ja do tej pory szukam szczęki ,która mi opadła na podłogę i parę razy się odbiła. :zeby:

I do tej pory zachodzę w głowę,jak i po co oni tą łódź tam sprowadzili !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jak się dobrze przyjrzycie to zobaczycie pod tym podniesionym przęsłem czarny kiosk ( z białym numerem ) i sporą część kadłuba .

 

ihost_1505445497__dsc_7029.jpg

 

Nad rzeką jest tam taki park kultury i rozrywki z bardzo fajnym amfiteatrem.

 

ihost_1505445442__dsc_7041.jpg

 

Już na wylotowej autostradzie w kierunku Memphis stoi taki typowy dla USA,choć ten wyjątkowo duży kościół.

 

ihost_1505445593__dsc_7051.jpg

 

Kolejny Stan na naszej drodze.

 

ihost_1505445621__dsc_7065.jpg

 

Kolejne przywitanie z Tennessee,trochę nietypowe bo Memphis leży w 2 Stanach ,więc od razu wita też całkiem duże (ponad 600 tys. mieszkańców ) miasto.

 

ihost_1505445684__dsc_7059.jpg

 

Pierwszy rzut oka na centrum ,zaraz za mostem granicznym nad Mississippi.

 

ihost_1505445785__dsc_7063.jpg

 

Kolejne spojrzenie na down town.Ten most który przesłania widok ma podwójną rolę,po nim się chodzi,

a pod nim jeżdżą podwieszane ,czerwone wagoniki ,trochę jak w kolejce linowej,tyle bez liny,ha,ha

 

ihost_1505445866__dsc_7074.jpg

 

A tu jeszcze widok na "normalny " most nad królową amerykańskich rzek.

 

ihost_1505445807__dsc_7066.jpg

 

A tu przed Visitor Center,pokazuję kto rządzi w Memphis,ha,ha

 

ihost_1505445834__dsc_7068.jpg

 

Ta piramida widoczna z bardzo daleka mnie mocno zaintrygowała ,spodziewałem się Bóg wie czego,a okazała się

zwykłym,no nie raczej niezwykłym ,za to olbrzymim sklepem wędkarskim !!!

 

ihost_1505445897__dsc_7069.jpg

 

Tej postaci to chyba nie trzeba nikomu przedstawiać  :zeby: ,i wcale nie myślę o swojej Żonie,ha,ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak zgadliście ,Memphis miało jednego króla,króla rock'n'rolla ,Elvisa Presleya !!!

I to był jeden z głównych powodów odwiedzin tego miast,poza tym mieliśmy po drodze,ha,ha

Centrum Memphis trochę rozczarowuje ,podobnie jak Little Rock,zważywszy jak duże miasto to jest.

 

ihost_1505446726__dsc_7142.jpg

 

Zatem pojechaliśmy od razu do najważniejszego miejsca ,czyli do Graceland .

Po drodze przejeżdżaliśmy przez bardzo biedne ,murzyńskie dzielnice.Memphis ,jak wiele miast na południu Stanów

jest zamieszkała przez b.liczną populację murzyńską,ale tu wyglądało to wyjątkowo biednie i źle.

 

ihost_1505445984__dsc_7108.jpg

 

A oto i Graceland,czyli stylizowana na kolonialną posiadłość ,którą Elvis kupił za pierwsze zarobione miliony ,

w 1957 roku i w której mieszkał aż do śmierci,a nawet po ,bo jest tu też pochowany.

 

ihost_1505446218__dsc_7136.jpg

 

Oczywiście Graceland można zwiedzać ,ale dostać się tam można tylko takimi busikami.

 

ihost_1505446613__dsc_7137.jpg

 

Taki busik z bliska .

 

ihost_1505446013__dsc_7112.jpg

 

Startuje się stąd,czyli z "fabryki " Graceland ,która wyrosła na przeciwko posiadłości Króla.

 

ihost_1505446094__dsc_7117.jpg

 

Dlaczego fabryka,bo zwiedzanie przeszło tu już na skalę przemysłową.A że fanów Elvis na całym świecie ma setki milionów,

to i grube miliony Graceland z pewnością zarabia,podejrzewam ,że nie mniejsze jak za Jego życia.

 

ihost_1505446056__dsc_7113.jpg

 

Zresztą jak ktoś nawet nie był fanem Elvisa ,to po wizycie może szybko zostać ,bo cały czas z głośników sączą się jego piosenki

i trzeba przyznać ,że wszystko w Graceland jest zorganizowane na najwyższym poziomie.

 

ihost_1505446132__dsc_7132.jpg

 

Można tam zjeść jak jadał Presley 

 

ihost_1505446174__dsc_7133.jpg

 

Można zobaczyć czym jeździł,nie tylko różowym cadillaciem !!! Bo miał liczną kolekcję motocykli.

 

ihost_1505446262__dsc_7139.jpg

 

Można zobaczyć czym latał,a miał kilka samolotów !!!

 

ihost_1505446764__dsc_7116.jpg

 

Jak się ubierał i oczywiście kupić miliony różnych pamiątek i całkiem użytecznych rzeczy (walizki,szlafroki  itp. ),wszystkie ozdobione jego podobizną.

 

ihost_1505446690__dsc_7131.jpg

 

Za które ,nawet przed, fabryka Graceland wystawia słony rachunek.

My niestety musieliśmy zadowolić się oglądaniem przez szybę ,bo przybyliśmy na pół godziny przed zamknięciem.

Zresztą i tak nie jesteśmy ,takimi wielkimi jego fanami.Ale z pewnością ,jest to miejsce warte odwiedzenia,

bo jest tam jeszcze kino,gdzie są wyświetlane filmy z Nim lub o Nim,w także mała sala koncertowa ,gdzie 

naśladowcy śpiewają jego jakże liczne przeboje.

 

ihost_1505446850__dsc_7148.jpg

 

Brama Gracelandu zamyka się już o 18.

 

ihost_1505446802__dsc_7147.jpg

 

A oprócz Gracelandu pieniądze na Elvisie zarabiają jeszcze liczne mniejsze i większe sklepiki i biznesiki (hotele ,restauracje itd.)

 

ihost_1505446828__dsc_7146.jpg

 

I nie ma chyba takiej rzeczy,której nie dało by się ozdobić podobizną Presleya

 

 

I to tyle o Królu,ale w Tennessee dalej będzie muzycznie,bo za nami już Nashville

a tam bawiliśmy się świetnie,ale o tym w następnym odcinku .

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.