Skocz do zawartości

Usa - Od Oceanu Do Oceanu


mariuszn2
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

mam nadzieję, że w Tennessee nie pomijacie miejscowości Lynchburg :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie o to samo miałem pytać co chriss, jestem ciekaw relacji z fabryki 'łiski' ;)

 

Ps. Relacja jest super, tak trzymaj!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieję, że w Tennessee nie pomijacie miejscowości Lynchburg :D

Po pierwsze to już jesteśmy w Marylandzie ,po drugie to do takich rzeczy to by trzeba połowę składu wycieczki zmienić.!!!  :zeby:

W Tennessee to się nie spotkałem,ale w Kentucky to parę razy zapach pędzonego burbona nawet nad Hwy-em się unosił.

 

A Wy już w Kalifornii ?,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My lecimy we wtorek :)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za przerwę w relacji ,ale najpierw przez 2 dni byliśmy zajęci lajtowym przelotem

przez 7 stanów do NYC,a ostanie 2 dni to był shopping w ogromnych mallach i outletach,

na widok których od razu rozbolała mnie głowa,jak kobiety w powszechnie znanych sytuacjach  :zeby:

Na dodatek wczoraj już prawie gotową relację miałem ,a tu się zerwało połączenie i wszystko się poszło ...........  !!!

 

ihost_1505706834__dsc_7162.jpg

 

A teraz obiecana relacja z Tennessee.Stan znany z "bluegrassowych " łąk ,których wypatrywaliśmy aż do utraty wzroku i .......... nie zobaczyliśmy !

Ta trawa na foci mi się z bluegrassem skojarzyła ,choć trawowy kwiatostan jest fioletowy, a nie błękitny!.Dopiero po przejechaniu całego stanu,w następnym

w Kentucky ,wyczytałem w przewodniku ,że chodzi o pewien gatunek trawy,którego źdźbła wczesną wiosną (więc nie we wrześniu !) mają bladoniebieskie

zabarwienie.Zresztą nie tylko w tym moje wyobrażenie o Tennessee rozjechało z rzeczywistością ! Zamiast podlaskich soczystych łąk było tam zdecydowanie

więcej Bieszczad porośniętych gęsto mieszanym lasem,ha,ha

 

ihost_1505706905__dsc_7192.jpg

 

Własnie wjeżdżamy do centrum Nashville.

 

ihost_1505706946__dsc_7194.jpg

 

Down town to mieszanka nowoczesności z tradycją .Samo Nashville jest dużo ładniejsze i ciekawsze niż Memphis,choć oba 

są porównywalne wilekościowo (po ponad 600 tys. mieszkańców ). Od razu widać co daje stołeczność !

 

ihost_1505707052__dsc_7227.jpg

 

Panorama centrum Nashville od strony rzeki.

 

ihost_1505707008__dsc_7214.jpg

 

Nad rzeką leży też gigantyczny stadion miejscowej drużyny Titanów,specjalistów od gry w "jajo"  :zeby:

Jak widać ,głównym sponsorem jest Nissan.

 

ihost_1505707144__dsc_7337.jpg

 

Stadion przez rzekę sąsiaduje z down townem .

 

ihost_1505707202__dsc_7351.jpg

 

Jak widać nad każdą bramą wejściową wisi inny model Nissana.Zatem aby trafić na swoje miejsce na trybunach

nawet nie trzeba znać się na liczbach,wystarczy znajomość samochodów,ha,ha

 

 

ihost_1505707298__dsc_7223.jpg

 

Ten klasyczny budynek jest domem towarowym,który powstał na miejscu pierwszego sklepu w Nashville ,kiedy to miasto zakładano w XIX wieku.

Zwracam uwagę na banery zawieszone na lampie.Nashville jak muzyczne miasto ,jedzenia i picia. I takie faktycznie ono jest !

O muzyczną palmę pierwszeństwa stolica Tennessee rywalizuje z Memphis,choć w jednym i drugim mieście dominują różne gatunki muzyczne.

 

ihost_1505707351__dsc_7235.jpg

 

Jak o muzyce mowa ,to jest tam hall muzycznych sław.

 

ihost_1505707377__dsc_7237.jpg

 

Ciekawostką na tym budynku są powiększone bilety na koncerty sław ,które tam wystąpiły .

Te bilety się gają czasowo daleko wstecz.Jakie śmieszne były ceny kiedyś ceny na koncerty (kilka dolarów )

 

ihost_1505707445__dsc_7248.jpg

 

Ale i tak w Nashville to króluje muzyka country.

 

ihost_1505707506__dsc_7259.jpg

 

No i jeszcze dwóch króli rock'n'rolla na ulicy,oczywiście żaden z nich nie jest prawdziwy  :zeby:

 

Ponownie przerywam relację ,bo właśnie startujemy robić dogrywkę z NYC aby przekonać się czy istnieje

tu życie oprócz Manhattanu ,ha,ha  A samochód jutro już oddaję ,zatem to ostatnia szansa.

 

I warto zaglądać do ostatnich postów ponownie,bo w tym hotelu internet się pruje jak stara rajstpy,

i jestem zmuszany edytować posty aby to wszystko jakoś wyglądało !!!

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo shoppingu - to prawda, że ceny ciuchów są tam kolosalnie niskie mówię o tych markowych ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo shoppingu - to prawda, że ceny ciuchów są tam kolosalnie niskie mówię o tych markowych ? :)

To zależy od wielu rzeczy,bo często w outletach przeceny zważywszy na charakter sklepu są symboliczne ,

np.10- 20 % ,chociaż standardem raczej jest 30-50 % lub np. druga sztuka za free czy jakąś stałą wartość np. 10 $

Mnie się wydaje ,że lepiej poszukać w sklepach specjalizujących się w wyprzedaży takich TJ Max (odpowiednik TK Maxa w Polsce),

Marshall czy Burlington, bo tam nie ma takiego najazdu Hunów jak w outletach ,a i mam wrażenie ,że i rabaty są przeciętnie

większe. Oczywiście ostatnie sztuki można kupić naprawdę tanio.Mi np. udało się kupić oryginalną koszulkę Barcelony FC

za 10 $ ,gdy nowe kosztują 90 $,choć z pewnością nie jest to najnowszy wzór ,ha,ha

Generalnie to opłaca się kupować markowe ciuchy,bo jeśli podejdziemy np. do tematu spodnie (ogólnie no name  )

to taniej pewnie kupi się w Polsce.Plusem w USA jest ,że zapewne na wyprzedaż trafiają nowsze kolekcje niż w Polsce,

poza tym łatwiej z rozmiarówką trafić (jest wybór ) i są firmy ,których w Polsce nie ma .

 

A teraz jeszcze o Nashville

 

ihost_1505707626__dsc_7273.jpg

 

Jak widać tak stare przegrywa z nowym !!! Stare kamienice w centrum się burzy i buduje nowe biurowce.

 

ihost_1505879009__dsc_7266.jpg

 

Ale wydaje się ,że tym budynkom na krótkim odcinku Brodway'a smutny los nie grozi.

To tu mieszczą się bary i restauracje ,gdzie muzykę country grają live 24 h, a to ściąga tłumy turystów !

 

ihost_1505878615__dsc_7250.jpg

 

A to chyba najsłynniejszy ze słynnych barów ,czyli Honky Tonk

 

ihost_1505958633__dsc_7252.jpg

 

Jeszcze jeden widok na Brodway,tym razem w innym kierunku.

 

ihost_1505878856__dsc_7311.jpg

ihost_1505707760__dsc_7322.jpg

 

Kolejny zabytkowy  budynek w Nashville,któremu nie grozi rozbiórka ,czyli filharmonia .!!!

jedna focia wyżej ,gold wing z przyczepą.W Nashville po ulicach jeździ dużo motocykli,jedynie słusznych w takich okolicznościach,

czyli harleyówe,a goldas jest chyba jedynym tolerowanym odstępstwem od reguły,ha,ha

 

ihost_1505707672__dsc_7314.jpg

 

Kolejne muzeum muzyki z bardzo oryginalną elewacją w kształcie klawiatury 

 

ihost_1505707574__dsc_7263.jpg

 

Nastepny ważny obiekt sportowy w samym centrum Stolicy Tennessee.

 

ihost_1505707823__dsc_7345.jpg

 

A tu podziwiamy innego mistrza,kapitana tego pchacza rzecznego,który takim zestawem barek,ważącym zapewne wiele tysięcy ton

sprawnie manewrował pomiędzy filarami mostu na zakręcie rzeki.Jego błąd mógłby z pewnością doprowadzić nawet do zawalenia się mostu.

 

ihost_1505707886__dsc_7359.jpg

 

Ciekawy sposób na ozdobę frontu piętrowego parkingu.

 

A następny odcinek to już będzie o muzyce,szkoda tylko,że nie możecie jej usłyszeć !

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po szybkim obleceniu Broadwaya (auto zaparkowane za godzinę za 5 $),wiedzieliśmy ,że spędzimy dłuższą chwilę 

z muzyką country, więc zaparkowaliśmy na dalekim bezpłatnym miejscu i wróciliśmy zanurzyć się muzyce,ha,ha

 

ihost_1505959297__dsc_7254.jpg

 

Kolejnym kultowym miejscem jest klub/bar The Stage (scena )

 

ihost_1505959361__dsc_7256.jpg

 

Jakoś teraz naszło mnie spostrzeżenie,że dobry wokalista country jest gruby,ha,ha

 

ihost_1505959429__dsc_7265.jpg

 

Kolejny bardzo dobry klub,ten na rogu .

 

ihost_1505959473__dsc_7268.jpg

 

Wokalistka tego zespołu ,mimo ,że wyglądała jakby pięć minut temu przyjechała z farmy ,głos i warsztat miała świetny.

 

ihost_1505959551__dsc_7271.jpg

 

W drodze do kolejnego klubu.Już za pierwszym podejściem wstępnie wyselekcjonowaliśmy bary,do których wrócimy na dłużej,

 

ihost_1505959643__dsc_7275.jpg

 

Ta solistka występowała z bardzo ambitnym repertuarem i robiła to świetnie !!!

A zwróciliście uwagę ,że praktycznie w każdym barze obowiązkowym wyposażeniem są telewizory w dużych ilościach

gdzie najczęściej lecą mecze footballu (amerykąńskiego) lub baseballa ,ostatecznie wiadomości i jakoś

w niezrozumiały dla mnie sposób to wszystko razem współgra !!!

 

ihost_1505959676__dsc_7279.jpg

 

Ta kapela też świetnie cięła i to na takiej ruchomej scenie  :zeby:

Żeby ich było lepiej było słychać na ulicy,w witrynie były zdemontowane szyby ! 

 

ihost_1505959785__dsc_7281.jpg

 

A tu zagościliśmy zdecydowanie najdłużej i było naprawdę waaaaarto !

 

ihost_1505959814__dsc_7284.jpg

 

Kapela nr 1 w Honky Tonk. Z wyjątkiem perkusisty cała pozostała czwórka zespołu śpiewała..Przez kilka godzin pobytu ani razu

nie zrobili przerwy,za to tak dobierali repertuar ,że rotacyjnie na scenie występował cały zespół albo jego część ,a wtedy reszta odpoczywała .

Prosto i sprytnie,bo mało kto się orientował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I już ostatki z Nashville

 

ihost_1505959896__dsc_7287.jpg

 

Siedzieliśmy tu dość długo,żeby zamówić kawę.Młoda ,bardzo fajna kelnerka,ze 3 razy się dopytywała ,czy na pewno kawę a nie

piwo czy drinka jak wszyscy  :zeby: .Ta młoda dama obok dumnie prezentująca swój profil ,ha,ha ,właśnie obchodzi z koleżankami swoje 25 urodziny !!!

Panie zamówiły sobie (qrde,nawet nie wiem jak to nazwać ) powiedzmy,że tort,który był wielkim przekładańcem chipsów ,warzyw,smażonego bekonu

polanych bitą śmietaną i przyozdobionych truskawkami ,brrrr  Ale musiało im bardzo smakować ,bo bardzo szybko się z tym daniem rozprawiły ,ha,ha

Ponoć jest ono bardzo typowe dla południowego wschodu USA (je się razem z tacy ,rękami ) (na fotce już prawie nic nie ma )

Solenizantce kapela odśpiewała razem z gośćmi happy birthday! (spotkaliśmy się z kilkoma solenizantami świętującymi tak swoje urodziny !)

 

A widzicie tego czerwonego diabła na głową mojej Ewy ? Ja myślałem ,że to nawiązanie do rozwiązłego trybu życia,

ale okazuje się ,że to diabeł z etykiety miejscowej whiskey (ja się wcześniej z nią nie  spotkałem )

 

ihost_1505959962__dsc_7290.jpg

 

Na piętrze Honky Tonk kolejny zespół , na drugim następny !!!

 

ihost_1505960038__dsc_7292.jpg

 

A tak wygląda Broadway z balkonu na drugim piętrze .

 

ihost_1505960080__dsc_7296.jpg

 

I jeszcze rzut okiem w drugą stronę.Motocykliści,stylizowane na zabytkowe autobusiki wycieczkowe i zapewne zastanawiacie się do czego 

służy ten biały wymalowany krzyż ? Ja też się zastanawiałem ,dopóki nie zauważyłem ,że tu się dopuszcza/zaleca  przechodzenie

przez skrzyżowanie po przekątnej !!!

 

ihost_1505960122__dsc_7298.jpg

 

Kolejne urodziny w tym samym klubie ,tym razem solenizantka zatańczyła dla wszystkich !

I jeszcze gościu w kapeluszu wyglądał na najprawdziwszego cowboya,a przynajmniej tak był ubrany.

 

ihost_1505960167__dsc_7301.jpg

W razie co ,cowboyską garderobę bardzo łatwo można uzupełnić,bo sklepy z takim asortymentem to kolejny atrybut Brodwayu !

 

ihost_1505964547__dsc_7299.jpg

 

Przed jednym z takich sklepów.Zastanowiło mnie jedno ,że skórzane buty kowbojki ,obojętnie czy damskie czy męskie,

krótkie czy długie ,haftowane czy nie zawsze kosztują tyle samo ,tzn 100 $ !!! i to w każdym sklepie !!!

Podobnie rzecz się ma ze skórzanymi kapeluszami ,też na tej samej zasadzie kosztują 100 $

Jakaś zmowa cenowa czy dofinansowanie,a jeżeli tak ,to skąd i dlaczego ?  :zeby:

 

ihost_1505960287__dsc_7308.jpg

 

Już niestety opuszczamy muzyczny Brodway ,korzystając z odkrytych nowych zasad przechodzenia przej jezdnie,ha,ha

 

ihost_1505960321__dsc_7318.jpg

 

W powrotnej drodze do samochodu chwila ochłody przy i w fontannie.

 

 

 

ihost_1505960368__dsc_7364.jpg

 

Pamiętacie z relacji mojej i Obiego z Kalifornii,takie wydzielone pasy na autostradzie dla samochodów z co najmniej 2 osobami na pokładzie,

które tam zwały się car poolami lub odwrotnie ? To z takim samym rozwiązaniem spotkaliśmy się także i na Florydzie i w Nowym Orleanie,i wyjeżdżając z Nashville,

ale we wschodnich stanach nazywa się je właśnie HOV-ami.Ale tylko w Tennessee widziałem,że z dobrodziejstwa szybszej (bo mniej zatłoczonej ) jazdy mogą 

skorzystać i motocykliści jak na foci,ale i samochody elektryczne bądź hybrydowe ,o czym informowały kolejne tablice.

 

I to by było na tyle mojej relacji z USA,...............nie ,nie ,żeby to był od razu koniec relacji w ogóle :zeby: ,ale będzie to koniec relacji

wysłanej z USA,bo my już walizki mamy spakowane i jutro fruuuuuuuuu do Polski,ha,ha

Edytowane przez mariuszn2
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my już w domku!

Na prawdziwe podsumowanie wypadu przyjdzie jeszcze czas,tym niemniej pierwsze wyniki mogę już podać.

Ten fantastyczny czas od 16.08 do 22.09.17 spędzony w USA już minął ,blisko 4800 mil czyli ponad 7700 km 

nawinięte na kołach "błękitnego gromu ",a jeszcze doszło pewnie ze 200 innymi środkami lokomocji ,plus

pewnie z kilkadziesiąt z buta !!!  19 Stanów ,w większości nowych, a niektóre dwukrotnie ,odwiedzonych !

Jedno zaćmienie słońca zaliczone ! Trzy potężne huragany (no może dwa,ha,ha ) szczęśliwie ominięte,

chociaż ze wszystkimi trzema nasze drogi się krzyżowały ,na szczęście czasowo się rozminęliśmy !

Nowe dla mnie ,całkiem przyzwoita ryby ,połowione ! Rany finansowe po wypadzie będę pewnie lizał

jeszcze przez kilka miesięcy,tym niemniej nie żałuję ani jednego wydanego centa !

A to co zobaczyliśmy i przeżyliśmy nikt nam już nie odbierze !Do tej pory nie mogę dojść do siebie,

nie tylko ze względu na różnice czasowe,które zdecydowanie gorzej mi wychodzą przy powrocie niż przy wylocie.

 

BTW,W przygotowaniu kolejny odcinek relacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po Nashville udaliśmy się w dalszą drogę,która teoretycznie miała być przelotem w stronę Nowego Jorku.

Kolejny Stan po Tennessee to było Kentucky ,do którego wjeżdżaliśmy już nocą,we mgle.

 

ihost_1506285004__dsc_7370.jpg

 

Granica między tymi dwoma stanami jest bardzo nienaturalna ,bo w postaci linii prostej,nie jakaś tam rzeka jak zazwyczaj,

więc ją przeoczyliśmy ,a do biura "przywitalnego "dotarliśmy już po jego zamknięciu,więc za pamiątkowe zdjęcie przywitalne

robi ta mapa Stanu.,ha,ha

Spaliśmy w mieście Elizabethtown,ale wcześniej mijaliśmy Cave City  ,gdzie znajduje się bardzo dużo jaskiń,w tym ponoć

największą ponoć na świecie o długości 56 km czy raczej mil.Można ją zwiedzać m.in.płynąc łodzią podziemną rzeką ,

zamieszkałą m.in. przez ryby bez oczu czy słodkowodne krewetki.Gdybym o niej wiedział wcześniej to z pewnością

bym chciał odwiedzić ,a tak to już nas czas przynaglał,a zeszło by z pewnością z jeden dzień.

 

ihost_1506285075__dsc_7374.jpg

 

Tak mniej więcej wygląda śniadanie (sala ) w motelu z 60 pokojami, raptem 2 stoliki.

 

ihost_1506285040__dsc_7373.jpg

 

A tu jest wszystko ,co serwują na śniadanie kontynentalne,ha,ha

 

ihost_1506285123__dsc_7868.jpg

 

Przy recepcji zawsze jest dużo reklam i ulotek ,a Kentucky słynie z niewielu rzeczy ,ale z pewnością z produkcji burbona.(whiskey z kukurydzy )

 

ihost_1506285217__dsc_7870.jpg

 

I jak widać na foci ,można je zwiedzać ,wręcz są całe trasy  po dystylarniach.

Nie ma się co dziwić ,że ich tu tyle jest, bo 99 % amerykańskiego burbona wytwarza się w tym Stanie

 

ihost_1506285243__dsc_7873.jpg

 

Jadąc drogami wręcz czuć w pobliżu takich miejsc zapach zacieru czy innych półproduktów.

 

ihost_1506285345__dsc_7378.jpg

 

Gdyby ktoś nie poczuł lub nie miał ulotki to i tak trafi gdzie trzeba,  :zeby:

 

ihost_1506285276__dsc_7377.jpg

 

Nawet w Kentucky są bluegrassowe łąki,których niestety też nie dostrzegliśmy,ale o tym już pisałem

 

ihost_1506285428__dsc_7380.jpg

 

Kentucky słynne też jest na całe Stany z hodowli najlepszych koni oraz wyścigów konnych.

 

ihost_1506285505__dsc_7386.jpg

 

A to jedna ze stadnin,choć akurat koni nie widać.

 

ihost_1506285576__dsc_7394.jpg

 

Jak widać w Kentucky jest też Paryż.

Ja z utęsknieniem wypatrywałem nazwy Warszawa ,bo jest ich w USA około 40,ale na żadną się nie natknąłem.

 

ihost_1506285603__dsc_7411.jpg

 

We wschodniej części Stanu,już w Appalachach wydobywa się węgiel i ropę naftową. Na tej foci rafineria jest.

 

ihost_1506285386__dsc_7379.jpg

 

A to początek wjazdu w te bardzo stare góry,dlatego niezbyt wysokie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uf. Przebrnąłem. Czekam na kolejną porcję :)

Jak zacząłeś od początku ,to gratuluję i .................... współczuję  :zeby: ,bo wiem ,że to już tasiemiec jest

na miarę Dynastii ,ha,ha  Ale przecież to nie moja wina jest ,że USA wielkie są jak kontynent !!!

Mówisz ,masz ,kolejny odsłona parafrazując naszego kumpla Neonkina !

 

ihost_1506619789__dsc_7428.jpg

 

Jadąc autostradą IS 64 przejeżdżaliśmy przez styk granic 3 stanów ,Kentucky,Ohio i Zachodniej Wirginii ,

nie mogliśmy więc nie skorzystać z okazji i choć na chwilę nie wpaść do Ohio ! W końcu to tylko jeden skok przez rzekę 

nomen omen,Ohio .Cały czas mam problem ,bo to już któraś z kolei rzeka w USA ,która zbliżona jest szerokością do 

Missisippi ,ale na mapie jest zaznaczona ledwo niebieską kreską,zaś królowa amerykańskich rzek ,tak jak królowa

zasługuje,czyli grubą niebieską krechą.Pamiętacie ten okręt podwodny w Little Rock na rzece Arkansas,

może faktycznie Missisippi  jest tak głęboka ,że pływają po niej u-boty ,ha,ha

 

ihost_1506619863__dsc_7419.jpg

 

Słowo się rzekło,Ohio wita

 

ihost_1506619917__dsc_7422.jpg

 

I udało mi się tam pierwszy raz zobaczyć profesjonalne boisko do gry w "jajo",należący do drużyny collegowej .ihost_1506619985__dsc_7420.jpg

 

To Pantery z Chesapeake !

 

ihost_1506620168__dsc_7427.jpg

 

Po krótkiej wizycie w Ohio ,ponownie przez tą samą rzekę wkraczamy do Zachodniej Wirginii.

 

ihost_1506620030__dsc_7436.jpg

 

A teraz to już na klasycznej rest arei przy IS 64

 

ihost_1506620213__dsc_7435.jpg

 

Chyba ta Zachodnia Wirginia ma jakieś wielkie zasługi wojenne ,bo oprócz tej płyty ,często pojawia 

się też motyw gwiazdy,co jak wnoszę jest dowodem wdzięczności lub bohaterstwa.

A i mój strój bardziej pasuje do Nashville,jeszcze tylko kozaki i kapelusz kowbojski i ..........

 

ihost_1506620297__dsc_7438.jpg

 

A tu taka ciekawostka ,nie,nie o piwo chodzi,ale blisko ! Z boku jest tabela,jak ludzki organizm reaguje i wchłania alkohol,

jakie powoduje stężenie we krwi,po jakim czasie od spożycia i w zależności od ilości,z podziałem na kobiety i mężczyzn .

Niby wiem o co chodzi,ale jak to zastosować w rzeczywistości to jeszcze nie łapię.

Taka ciekawostka zainstalowana na stacji benzynowej,ha,ha

 

ihost_1506620385__dsc_7439.jpg

 

A tu przyfilowałem taką dziwną chmurę załamaną pod kątem prostym,od razu sprawa się nie wyjaśniła bo góry zasłaniały.

 

ihost_1506620555__dsc_7448.jpg

 

Widzicie ten budynek ze złotym topem ? Należał do jednej z loterii ( już nie pamiętam której ),

reklama bogactwa czy faktycznie ze złota ?

 

ihost_1506621357__dsc_7453.jpg

 

A tu kolejna ciekawostka z hwaya , dopiero po dziesiątkach mil się zorientowałem ,że oni specjalnie

wycinają wąski pasek jasnego asfaltu,po to by wstawić ciemny ,aby dużo lepiej białe pasy było widać.

 

I jeszcze mi się przypomniało,że w Zachodniej Wirginii jest bardzo dużo ciekawych tras motocyklowych,

czym oczywiście oni się chwalą.W końcu Appalachy bardzo przypominają nasze Bieszczady.

 

ihost_1506621542__dsc_7469.jpg

 

I późno to późno ,ale zagadka prostokątnej chmury się wyjaśniła ,ha,ha

 

ihost_1506621623__dsc_7510.jpg

 

Maryland ponownie (choć bez szału ) nas wita.Powoli zamyka się pętla naszej wyprawy.

Stan ten sam ,ale droga zupełnie inna jak kilka tygodni wcześniej .

 

ihost_1506621681__dsc_7487.jpg

 

I ja już wiem,gdzie mieszkają Flinstonowie !!! W Maryland !!!  :zeby:

 

ihost_1506621739__dsc_7489.jpg

 

W Appalachach mieszkają dzikie zwierzęta,Maryland się raklamuje jako raj dla myśliwych.

 

ihost_1506621770__dsc_7492.jpg

 

Tu hway przekracza na drugą stronę Appalachów .Pięknie widać przekroje prze różne warstwy geologiczne.

 

 

 

ihost_1506621799__dsc_7500.jpg

 

Oczywiście Amerykanie doskonale wiedzą ,że takim miejscem należy się chwalić.

Jak widać są miejsca widokowe,oprócz tego jest tam male biuro informacyjne,

gdzie dowiedziałem się ,że tą drogę zbudowano w latach pięćdziesiątych,

a w jeszcze dalszej przeszłości odbywały się tu i w pobliżu walki i bitwy podczas

Wojny Secesyjnej ,nazywanej przez nich Civil War .To najważniejszy okres w historii USA,

oczywiście dla ich obywateli.

 

ihost_1506716821__dsc_7506.jpg

 

Coś apropos !

 

 

Ufffff,na dzisiaj chyba styknie ,ha,ha

Edytowane przez mariuszn2
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ihost_1506716039__dsc_7514.jpg

 

Sorki za palucha w kadrze,ale to jedyna focia na powitanie Pensylwanii,też po raz drugi !

 

ihost_1506716858__dsc_7515.jpg

 

Taka jakaś niewyraźna ta rest area !

 

ihost_1506716084__dsc_7518.jpg

 

Oczywiście w biurze "powitalnym" !

 

ihost_1506716122__dsc_7519.jpg

 

A tu jakże dziwna niespodzianka na drodze  :zeby:

 

ihost_1506716987__dsc_7533.jpg

 

A tu takie farmerskie zbiorniki na ............ , w sumie nie wiem co,ale z pewnością chodzi o płody rolne !

Mi to się jednoznacznie kojarzyło z silnikami i zbiornikami promów kosmicznych  :zeby:

 

ihost_1506717026__dsc_7537.jpg

 

A widzieliście takiego Tira ,który tak zapier....la ,że aż zagina przestrzeń   :zeby:

 

ihost_1506716892__dsc_7520.jpg

 

Kolejne spotkanie z sexy diva, i tak przez najbliższe 150 mil !!! Ja nie wiem ,jak te trzy dziewczyny z tego 

suva to robiły ,ale przez te długie mile wyprzedzaliśmy się wzajemnie kilkanaście razy ! Normalnie przyciągaliśmy

się wzajemnie jak magnesy jakieś  :zeby:  .Moja Ewa podejrzewała ,że to ustawka jakaś jest !!! Qrde ,nawet jak bym chciał 

zrobić ustawkę to by się tak nie udało !!! A dziewczyny w samochodzie wszystko na różowo miały,kierownicę,deskę rozdzielczą,

siedzenia ,nawet się boję pomyśleć co jeszcze !!! A jeszcze jedna z nich to taka słodka czekolada była  :zakochany: !!!!!!!!!!

 

ihost_1506716928__dsc_7522.jpg

 

Kolejna wielka rzeka,tym razem to Susquehanna w Pensylwanii .

Zadziwiające,jak Amerykanie wiele nazw geograficznych przejęli od Indian !

 

ihost_1506717095__dsc_7541.jpg

 

Zawsze można wpaść do Hamburga .............. ,też w Pensylwanii !!!

 

ihost_1506717131__dsc_7545.jpg

 

Byłem w Betlejem na wschodniej półkuli,to i bylem i na zachodniej półkuli !!!

 

ihost_1506717210__dsc_7563.jpg

 

To i wpadłem do Wa-wy ,ale już w New Jersey .Ten Stan olewa podróżników ,

na granicy była tablica powitalna wielkości znaczka  :zeby: ,którą oczywiście przeoczyłem !!!

 

ihost_1506717256__dsc_7578.jpg

 

W stacji Wa-wy jest wiele wyrobów sygnowanych przez Wa-wę !!!

Ciekawe ,czy ta sieć stacji benzynowych ma coś wspólnego z Polską ?

W New Jersey jest ich sporo !!!

Ewa robi za hostessę ,ha,ha

 

ihost_1506717307__dsc_7581.jpg

 

W kawach (smakach ) można przebierać jak w ulęgałkach !!!Do tego dochodzą dopalacze !!!

J love it  :serce_duze:

 

ihost_1506717339__dsc_7582.jpg

 

I to wszystko za całego 1$ !!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

I tak szybko dojechaliśmy do Elizabeth ,na przedpola NYC !!!

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierdykam, zdążyłem polecieć do Kalifornii, sporo zjeździć, zobaczyć Vegas, jestem już w domu, a Mariusz ciągle zwiedza ! To jest życie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie ,tak dobrze to nie ma  :zeby:

Od tygodnia już w domku.Tylko relację nadganiam !

A Ty gdzie w tej Kalifornii porządziłeś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, przeoczyłem i co, ze wróciliście.

Zaliczyliśmy Los Angeles (totalnie bez szału, aleja gwiazd tez bez szału, wszędzie pełno cpunow i bezdomnych. Ale widok miasta ze wzgórza Hollywood w trakcie wschodu słońca fajna rzecz. Zajebiste jest Venice Beach.)

 

Sequoia National Park: tego się nie da opisać. Piękno, piękno i piękno.

 

Sań Francisco: byłem za krótko ale i tak widzieliśmy całkiem sporo. Dla mnie to póki co najładniejsze odwiedzone miasto w USA, conajmniej. Na bank wrócę na dłużej.

 

Po drodze do Las Vegas jechaliśmy przez Mojave, widoki przezajebiste. Spaliśmy w Barstow, CA.

 

Samo Vegas: ogromne wrażenie, jak dla mnie super klimat, ale może dlatego że trafiliśmy mega hotel (Hard Rock Hotel) za dobra kasę i od razu zdecydowaliśmy ze zostajemy o noc dłużej :P

 

Hoover Dam: polecam, mówiąc krótko.

 

To tal w skrócie. Biorąc pod uwagę odległości, to w 9 dni ciężko zrobić więcej.

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 dni to faktycznie krótko !!! Na zachodzie USA jest tyle do zobaczenia.!!!

A w Sea Worldzie albo w Universal Studio byliście ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie byliśmy, bo ja oba mam zaliczone na Florydzie, a Justyna wolała zostać w Vegas niż iść do Universala.

No, najlepiej byłoby lecieć na miesiąc, ale skąd fundusze... i tyle wolnego... ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie byliśmy, bo ja oba mam zaliczone na Florydzie, a Justyna wolała zostać w Vegas niż iść do Universala.

No, najlepiej byłoby lecieć na miesiąc, ale skąd fundusze... i tyle wolnego... ?

Swoją drogą to ciekawe ,czy Sea World i Universal z Kalifornii i Florydy znacząco się różnią ?

Pewnie Universal na przestrzeni czasu się zmienia bo wchodzą nowe przeboje filmowe,

ale w życiu mórz ciężko coś nowego pokazać/wymyśleć !

 

Wielokrotnie już powtarzałem,że na USA 4 tygodnie to minimum !

A z kasą ,no cóż jednak taki wypad kosztuje,dlatego moja średnia wychodzi raz na 5 lat ,ha,ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ostatnie dni w USA zadekowaliśmy się w Rahway pod Elizabeth w New Jersey.

Stąd mieliśmy znakomitą bazę wypadową do dogrywki z Nowego Jorku.

 

ihost_1507316861__dsc_7596.jpg

 

Tym mostem wjeżdżamy na Staten Island.Czy już pisałem ,że NYC jest drogim miastem,chyba najdroższym w USA ?

Za wjazd do NYC zapłaciliśmy 15 $ ,co stanowi dwukrotność naszych wszystkich opłat drogowych z 19 stanów.

Tak więc zwiedzanie tego miasta samochodem nie jest chyba najlepszym pomysłem.

 

ihost_1507316923__dsc_7608.jpg

 

Ze Staten Island z kolei, mostem Verrazzano wjeżdża się na Long Island ,olbrzymią wyspę na której leży spora część NYC.

Manhattan wydaje się być bardzo duży,ale Long Island jest ponad 60 razy większy (powierzchniowo ).

Jak widać ten most jest dwupoziomowy (poziom do wyboru )

 

ihost_1507316961__dsc_7610.jpg

 

Jest to bardzo duży i jednocześnie ładny most.

 

ihost_1507317000__dsc_7614.jpg

 

Jest tak duży (wysoki ),że spokojnie pod nim przepływają statki oceaniczne.

 

ihost_1507317045__dsc_7620.jpg

 

Jesteśmy na Brooklynie,typowa jak na NYC ,ale nietypowa jak na Stany,dzielnica mieszkaniowa.

 

ihost_1507317094__dsc_7626.jpg

 

Jest tam też sporo loftów

 

ihost_1507317129__dsc_7635.jpg

 

Widok na Dolny Manhattan,od strony East River i Brooklynu.

 

ihost_1507317189__dsc_7640.jpg

 

W drodze na  Manhattan ,przez most brooklyński.

 

ihost_1507317478__dsc_7643.jpg

 

Zdumiewające są te żebrowania nad jezdnią !

 

ihost_1507317543__dsc_7649.jpg

 

Po sąsiedzku jest podobny most manhattański.

 

ihost_1507317649__dsc_7651.jpg

 

Tą drogą szybkiego ruchu lecimy wzdłuż East River na północ Manhattanu.

 

ihost_1507317732__dsc_7657.jpg

 

Bloki mieszkaniowe na Manhattanie.

 

ihost_1507317821__dsc_7659.jpg

 

Jak wyżej ,ale z Empire State Building w tle.

 

ihost_1507317935__dsc_7664.jpg

 

A celem głównym naszej wizyty na Manhattanie była siedziba ONZ (zaległość z początku tripu ).

To ten wieżowiec z biała (boczną ) elewacją na tej foci. Pewnie jesteście przyzwyczajeni do bardzo często 

pokazywanej w telewizji ,głównej (frontowej ) elewacji ,która jest zielona ,ha,ha

 

ihost_1507318018__dsc_7669.jpg

 

Niestety nie było nam dane,a szczególnie mojej Żonie.Tego dnia trwały obrady ONZ ,przemawiali m.in.Trump i nasz PAD

Z tego powodu cała okolica była obstawiona setkami jeśli nie tysiącami policjantów,a korki były olbrzymie.

 

ihost_1507318134__dsc_7670.jpg

 

W pewnym momencie FDR Drive staje się piętrową trasą.

 

ihost_1507318217__dsc_7673.jpg

 

Skylinery powstają też po drugiej East River,na Brooklynie,gdzie z pewnością grunty są tańsze.

 

ihost_1507318297__dsc_7675.jpg

 

Kolejna elektrownia lub elektrociepłownia dla zaspokojenia potrzeb bytowych olbrzymiej aglomeracji,

na Manhattanie raczej ich nie ma.

 

 

             C         D          N

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, oglądając te zdjęcia z NYC, te mosty, budynki itp. przez chwilę czułem się, jakbym jechał tymi ulicami w GTA :D Szczególnie ten metalowy użebrowany most, gdzie z boku pod spodem jechało metro. Wiele razy wtedy tym mostem jechałem hihi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sebastian ,znaczy się  byłeś tam przede mną ,ha,ha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No można by tak powiedzieć, hehe. Było to ładnych parę lat temu, stare dzieje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My jeszcze nie wiedzieliśmy ,że z wizyty pod siedzibą ONZ wyjdą nici,więc po zjeździe

z tej drogi szybkiego ruchu staraliśmy się tam dojechać.

 

ihost_1507576501__dsc_7679.jpg

 

Ale ,że przejechaliśmy jeden zjazd ,to następny wypluł nas około 30 przecznic za daleko od celu.

Mimo to zawróciliśmy i na początek szło nieźle, ale im bliżej ONZ,tym ruch gęstniał.Doszło do tego 

,że w godzinę przejechaliśmy raptem kilkanaście przecznic i ......... odpuściliśmy sobie ONZ,po raz drugi.

Na foci środkowy Manhattan przy drugiej Avenue 

 

ihost_1507576533__dsc_7683.jpg

 

Kolejny cel to środkowy Central Park,w pobliżu którego i tak byliśmy.

Po drodze minęliśmy taki secesyjny budynek ,raczej nietypowy jak na Manhattan.

 

ihost_1507576596__dsc_7691.jpg

 

Przy jednej z bram do Central Parku,który jest od wschodu (co najmniej ) otoczony wysokim murem .

 

ihost_1507576625__dsc_7692.jpg

 

W samym środku Central Parku jest duże jezioro.

 

ihost_1507576648__dsc_7696.jpg

 

Widok na jezioro w południowym kierunku (no prawie ).

Zresztą w Central Parku są 3 spore jeziora,nie licząc jakiś mniejszych wód.

 

ihost_1507576704__dsc_7685.jpg

 

Szukaliśmy wolnego miejsca parkingowego ,co zajęło nam trochę czasu i zobaczcie ,gdzie znaleźliśmy

i to jeszcze za free.Słynne muzeum sztuki nowoczesnej Guggeheima nawet siedzibę ma abstrakcyjną.

 

ihost_1507576733__dsc_7688.jpg

 

Z innej perspektywy.

 

ihost_1507576781__dsc_7702.jpg

 

Środek muzeum jest w tym samym stylu.

 

ihost_1507576757__dsc_7701.jpg

 

I jeszcze imponujący świetlik

Ale samego muzeum nie zwiedzaliśmy,bo po pierwsze nie mieliśmy tego w planach,

po drugie to by z pół dnia zajęło ,a i cena też nie była zachęcająca (85 $)

 

ihost_1507576812__dsc_7706.jpg

 

Po krótkim pobycie w Central Parku ruszyliśmy na północ,w stronę Harlemu .

 

ihost_1507576839__dsc_7709.jpg

 

Po drodze minęliśmy ten budynek ,który udaje średniowieczny zamek ,ale z pewnością nim nie jest !.

No chyba ,że Indianie budowali takie zamki,ha,ha Zaś widoczne tiry skutecznie zasłoniły wejście.

 

ihost_1507576924__dsc_7710.jpg

 

Reklama jest podstawą biznesu ,nawet takich małych,  :zeby:

 

ihost_1507576947__dsc_7712.jpg

 

Już na/w Harlemie

 

ihost_1507576984__dsc_7713.jpg

 

Tym mostem wjechaliśmy na Bronx,z którego zresztą szybko się ewakuowaliśmy ,

bo było tam nieciekawie.

 

ihost_1507577007__dsc_7720.jpg

 

Ponownie widok na środkowy Manhattan z małej wyspy na East River.

W tym momencie byliśmy w drodze na Long Island i to taki odleglejszy,

Ewie się zamarzyło obejrzeć miejscowości wypoczynkowe.

 

ihost_1507577037__dsc_7727.jpg

 

W NYC oczywiście też są meczety.

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.