Skocz do zawartości

Usa - Od Oceanu Do Oceanu


mariuszn2
 Share

Rekomendowane odpowiedzi

A jaka siła dźwięku ,umarłego obudzi ! 😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months later...

Wczoraj , z okazji świąt oraz małego zjazdu rodzinnego

oraz wspominek i oglądania fotek z  USA, zrodził się już

konkretny projekt na kolejny wypad do Stanów ,północny-

zachód wraz z małym kawałkiem Kanady . Będzie to 

kolejny element z puzzli o USA , po którym zostanie mi 

kilka nieodwiedzonych małych stanów na pólnocno-

wschodnim krańcu . Na mapie wygląda to tak 

 

2103244155_USApnocnyzachd2023.thumb.PNG.273d163b197c4beeafa6505731768539.PNG

 

Głównymi atrakcjami będą z pewnością Parki Yellowstone i Yosemite ,

Góra Rushmore ( ta od głów 4 prezydentów ) i któreś z licznych kanionów

w południowym Utah , np. Zion , Bryce , ale też Monument Valley !

No i oczywiście wszystko co nam się nawinie po drodze, a będziemy 

się poruszać głównie po Górach Skalistych , a ja już teraz wiem ,że to

najciekawszy region USA .No i jeszcze ważne miasta do obejrzenia ;

San Francisco ( ponownie ) , Portland , Seatle , Vancouver i Calgary

w Kanadzie ,Denver i może Salt Lake City.

Istnieje jeszcze inny wariant ;

 

1379839903_USA2023zChicago.thumb.PNG.bc8b95636ea2ffad71781336bfffe698.PNG

 

Główne atrakcje do zwiedzania pozostają takie same , różnią się one miejscem

przylotu ,San Francisco czy Chicago , ale też zdecydowanie długością 4800 mil

do 7100 , co generuje dodatkowe koszty i wymaga więcej czasu .Jedyny plus 

to taki ,że zaliczam jeszcze 2 dodatkowe stany czyli Minesotę i Iowę , które za

dużo z pewnością nie wniosą ciekawego (na tle reszty ! ) 

I mam nadzieję ,że tym razem żaden covid , wojna nie pokrzyżują naszych

planów . Paszporty lada moment dostaniemy , a obecnie do USA i Kanady 

wizy nie są potrzebne .

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Yosemite musisz uwzględnić czy będzie park w danej chwili otwarty. On potrafi być zamknięty przez większą część roku.

A jak będziesz w Zion to polecam w ramach pieszej wycieczki zajrzeć do Hidden Canyon w nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My robimy przymiarki do wypadu w lipcu i sierpniu 2023 ,

to raczej Yosemite będzie otwarte. A ten Hidden Canyon

dużo czasu pochłania ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mnie pamięć nie myli to ok 3-4 godziny. Ot wejście 300m w góre. Niby nie za wiele, ale widoki są rewelacyjne bo wchodzi się po grani, najlepszy sposób na "wchłonięcie" Zionu.

Wówczas Zion wygląda nieco lepiej niż z poziomu gruntu:
YPJUkTtn0pvD7sTUfsr_RIQuN5OlqPuKrzpJlbM3

ayevTRXGjbAmDARRtNQ5cyPLIp68FtcubkBcbyYi

No i sama trasa jest mega ciekawa!

wCyUJRXvIxlS4LZu8wejF6PlE4YsR8B4AldVlZlA

 

 

Jak macie zamiar przejechać koło LA, to mimo że tam spędziłem większość czasu to wiele nie polecę poza Mission San Juan Capistrano. Miejscówka na ok 2 godziny, trzeba tylko kawałek na południe odbić. Jest to miejsce gdzie powstał Zorro, myślę że Ci akurat tej postaci nie trzeba przedstawiać. Jest to nieco muzeum tego, ale i historii miejsca.

 

Innym miejscem, który jest bliżej trasy masz kultową motocyklową knajpę z setek filmów: Cook's Corner. Jest to miejscowość z nazwy które nie trzeba przedstawiać, słynne Silverado. Mekka okolicznych motocyklistów. W środku może pięknie nie było, ale klimat jednak ma. Typowy bar/jadłodajnia w siedzeniami jak z filmów które mi przypominają prlowskie siedzenia w starych wagonach PKP :D

Kto wie, ale pewnie od tego czasu pewnie już nieco odświeżyli wygląd i trochę tej tapicerki naprawili.

 

Byłeś w Parku Sekwoi/Kings Canyon?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info .

Widoki z tej trasy w kanionie Zion są rewelacyjne , nie wiem tylko 

czy Żonę uda mi się namówić , Ona ma lęk wysokości ! Chociaż

na Giewont weszła , a tam też są łańcuchy ! 🤣

 

W LA to pewnie nie będziemy ,chociaż tak wujek google podpowiadał,

ale to jest znana jego przypadłość ,że w takiej trasie można wyszczególnić

tylko 10 punków , a resztę już jego algorytm narzuca . My po tych 

kanionach w południowym Utach chcemy jechać od razu do Yosemite 

przez góry , a nie do LA ,jak pokazał google .Zresztą niewykluczone ,ze

naszą pętlę bedziemy robić w odwrotnej kolejności .

 

W parku sekwoi (tym południowym ) byliśmy , zastanawiamy się

czy nie odwiedzić tego w północnej Kalifornii ,on chyba nazywa się 

Red Wood , tam rośnie trochę inny podgatunek sekwoi , mają 

trochę szczuplejsze pnie i są trochę wyższe. Ale zastanawiam się ,

czy ma to sens , bo szczuplejszy pień na dole będzie robił wrażenie

mniejszego drzewa , a czubków sekwoi z dołu i tak nie widać ! 🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Napisano (edytowane)

Właśnie oglądam na TVN turbo odcinek nr 8 z serii "Ciężarówką 

przez Stany" (2021 ) o Nowym Yorku , potrwa jeszcze z 18 minut !!!

Jak to fajnie obejrzeć kąty które się zna !!! 👍

Polecam !

 

Sprawdziłem , cała seria jest na YT !!!

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mariusz a jak załatwiasz sprawę auta? ja myślałem żeby kiedyś kupić na coparcie auto , pojeździć po usa a potem sprowadzić do Polski.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością jest to jakieś rozwiązanie ! I można połączyć 2 w 1 ,

czyli zaimportować auto i jeszcze nim pojeździć po USA . Jak 

już pewnie zaznaczałem, sam wynajem auta nie jest drogi , bo za

auto klasy forda focusa (amerykańska odmiana, sedan z 2 l benzyną )

coś ok. 25 $ dziennie , ale drugie tyle trzeba było zapłacić za 

sensowne ubezpieczenie !!! A ubezpieczenie w USA jest bardzo 

ważne , bo w razie W można wpaść w niezłe kłopoty  finansowe ,

zatem nie warto oszczędzać ! Ale kupno ubezpieczenia jest dużo

bardziej skomplikowaną sprawą niż w Polsce , bo tam system

zakresów ubezpieczenia jest dużo bardziej rozbudowany i nie 

sprowadza się tylko do OC ,NW i Autocasco !!! Podejrzewam też,

że jak kupisz samochód i sam go ubezpieczysz to te ubezpieczenie 

wyjdzie odpowiednio sporo taniej ! Jako podobny przykład podam

przypadek nawigacji do auta , za którą wypożyczalnia chciała

kilkanaście $ dziennie , to po miesiącu wynajmu można było

sobie kupić za tą kwotę 2 takie nawigacje !!!😂 A my auto

wynajmujemy właśnie na m-c czasu , bo wtedy też jest taniej !

 

Same samochody w Stanach są niedrogie , z wyjątkiem europejskiej

produkcji . Pamiętam jak się podpaliłem , bo chyba podczas mojego

drugiego pobytu w USA w 2011 , widziałem w salonie fabrycznie 

nowego Chevrolta Camaro (muscle car !) za jedyne 25 tys $ !!!!!!!!!!

A wtedy dolar był po ok. 3 zł , czyli za porównywalną cenę jak golf

w Polsce !!! Faktem jest ,że to Camaro było z 6-cylindrowym silnikiem,

a dla amerykańskiego ortodoksa jedynym słusznym jest V 8 , który 

już kosztował ok. 40 tys . $ !!! (ale V6 i tak miało ok. 250 KM )

Ja bym jeszcze zwrócił uwagę na japońce,

ale przede wszystkim na koreańskie hultaje . Bo jak byłem pierwszy 

raz w USA (2006 ), to była egzotyczna i niszowa marka , ale już w 2017

widziałem ich zatrzęsienie. A to oznacza tylko jedno , że są to dobre

samochody (to już wszyscy wiedzą ), ale muszą też być tanie w USA !!! 😉

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Dzisiaj się dowiedziałem , że znany antyszczepionkowiec przeciwko 

covid , niejaki Novak Djokovic 🤣, ma problem z wjazdem do USA ,

bo do 10 kwietnia , przy wjeździe do Stanów obowiązuje szczepienie

przeciwko covid ! Mam nadzieję , że po 10 kwietnia to ograniczenie 

zostanie zniesione !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Uaktualnienie sytuacji w sprawie wypadu . 

Paszporty nowe, biometryczne już leżą w mojej szufladzie . 

W sprawie covidu , 11 mają kończy się i nie będzie przedłużany 

zdrowotny stan wyjątkowy w USA , choć tu najbardziej realnie

odczuwalną zmianą będzie to , że teraz w razie hospitalizacji 

i leczenia covidu, już nie będzie za to płacił rząd USA tylko 

ubezpieczalnie lub pacjent !!! A ceny leczenie w USA są bardziej

zabójcze od chorób !!! 🤪 Zatem bez dobrego ubezpieczenia

zdrowotnego, szczególnie przy moim peselu 😂 się nie obędzie !

Niestety nic nie wiadomo , co dalej z wymogiem szczepień 

szczepień przeciwko covid , tzn. wiadomo że do 11 maja 

obowiązują ( znajoma była ostatnio w USA i nikt się o to 

nie pytał , ale to o niczym nie świadczy ) . Od czerwca 2022

leży w amerykańskim Kongresie projekt ustawy znoszący 

lub regulujący tą sprawę ( przejście tej choroby zwalniałoby 

z obowiązku szczepień ,czyli nasz przypadek ) ale administracja

(czyli rząd ) jest przeciw, niestety !!! Ja liczę na to ,że po 11 maja

w związku z planowanymi zmianami , ta ustawa będzie musiała

być rozpatrzona i coś się jednoznacznie wyjaśni . Kanada już

od jakiegoś czasu zniosła obowiązek tych szczepień !!!

 

No i jest jeszcze jeden problem zdrowotny , mój osobisty . Chyba 

w temacie o Turcji o nim wspomniałem . Chodzi o to, że w powrotnym

locie z Turcji w październiku 2023 , w połowie lotu dopadły mnie na

pokładzie samolotu duszności, które momentalnie bezpowrotnie ustąpiły

wraz z podejściem do lądowania ( obniżenie pułapu lotu, zmiana ciśnienia

w kabinie ) !!! Aby wyeliminować takie zagrożenie w dużo dłuższym locie

do USA, rozpocząłem mozolne badania swojego zdrowia . Jest kilka 

potencjalnych powodów, które należy zbadać, a to w polskich warunkach 

zajmuje sporo czasu (terminy na badania , nawet jeśli się za nie płaci !!! )

W każdym bądź razie, na dziś wyeliminowałem podejrzenia związane 

z płucami i oskrzelami , a miałem jakieś smugi pocovidowe na płucach ,

które wyszły na rentgenie zaraz po przechorowaniu covidu . Teraz koncentruję 

się na badaniach serca , bo ogólne badania (np. krwi ) wychodzą dobrze .

Zapewne czeka mnie jeszcze próba wysiłkowa na serce, bo EKG też jest 

w porzo ! Lekarze nie wykluczają, że ten incydent samolotowy mógł być 

jednostkowy i związany z ciężkim przeziębieniem i zatruciem pokarmowym

tuż przed lotem powrotnym z Turcji . Ja wolę jednak dmuchać na zimne,

aby niechcący nie zakończyć żywota na tym łez padole podczas 8 h lotu

do USA , bo gdzieś na środku Atlantyku ciężko jest liczyć na szybką i sprawną

pomoc medyczną w samolocie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Niedawno gościł u mnie kuzyn, który kilka tygodni temu wrócił z USA z podróży służbowej. Spędził tam 3 tygodnie i nikt od niego nie wymagał żadnego szczepienia - ani na lotnisku, ani w żadnym innym miejscu przebywania. A przemieszczał się po znacznej części Stanów, zarówno samochodem jak i samolotami - specjalnie go o ten wątek zapytałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

To jeszcze o niczym nie świadczy ! Jeden emigration officer się

nie spyta , a drugi tak i wtedy doopa 🤪, bo od decyzji tego lotniskowego

officera nie ma odwołania !!! 

Na szczęście od 12 maja także w USA szczepienia antycovidowe nie

będą wymagane !!! Teraz muszę wyprostować sprawy zdrowotne , 

czyli przebadać serducho bo zadyszki nie ustały !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile wylot dojdzie do skutku - kiedy i na jak długo planujesz lecieć i jakie tym razem planujesz odwiedzić miejsca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby taki wyjazd ( wg mnie ) miał sens, to tradycyjnie potrzebujemy

5-6 tygodni . W końcu do przejechania będzie kilka ładnych tysięcy mil,

a jeszcze czas żeby coś pozwiedzać ! Ale zbierają się nad wyjazdem

w tym roku ciemne chmury, bo niespodziewanie wpadło nam kilka 

kilka dużych rezerwacji, z których nie możemy zrezygnować (via Booking ).

A wszystko przez tą niepewność ze szczepieniami , bo normalnie jak możemy

swobodnie sobie zaplanować , to blokujemy sobie terminy na Bookingu !

No i teraz pierwsze 5 wolnych od rezerwacji tygodni mamy dopiero w drugiej

połowie września , a jakoś nam się nie uśmiecha zwiedzać np. Kanady czy

północnych górzystych Stanów w październiku !!! No i ciągle mam problem 

z zadyszką. Pamiętasz jak ją dostawałem w 2020 w Słowenii na podejściach 

do wodospadów ?! No to teraz jest dużo gorzej, ale tak naprawdę to chodzi

o możliwość duszności w samolocie jak miałem na powrocie z Turcji !

 

Ale ja jakoś specjalnie nie ubolewam, jak mi Stany nie wyjdą, bo wtedy

otwiera mi się możliwość wypadu motocyklowego w Pireneje czy nawet 

do Maroka ! 🤣

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu dużo mówić - młodszy już nie będziesz 😉

Ja parę lat temu też niezłej zadyszki dostawałem po zrobieniu raptem kilku kilometrów pieszo, nie wspominając już o jakiś wzniesieniach. No ale wtedy trochę więcej jakoś mi się ważyło, teraz z kolei, od półtora roku waga wskazuje nieco mniej i tę różnicę odczuwam, oczywiście na plus. 

Teraz na majówkę wybrałem się do Chorwacji i średnio dziennie na pieszo robiłem po kilka kilometrów wzdłuż morza, natomiast jeden dzień zapisał się jako chyba nawet i rekord w moim życiu, bo (o ile zegarek dobrze pokazał) wyszło 25 kilometrów! W jedną stronę w miarę po równym wzdłuż plaży, mijając kilka miejscowości po drodze, a z powrotem już góra, ponad poziomem morza, skąd widoki były obłędne. I w ogóle nie czułem żadnego zmęczenia. Ale to być może klimat miał na to wpływ.

 

Zapytanie moje wynikało z tego, że coś długo cicho było w tym, czy innym temacie, więc chciałem zapytać co się dzieje w tym kierunku, co by mieć jakiś plan B na czas urlopu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie u mnie jest jakaś dziwna sprawa , chodzę 

2 razy w tygodniu na siłkę i nic negatywnego nie odczuwam ,
a nawet wróciłem do dyspozycji sprzed czasów covidu !!!

A zatyka mnie przy zmianach wysokości i wystarczy mi

do tego pokonanie schodów raptem 3 pięter !!! 😜

 

Rozmawiałem dzisiaj z Żonką i szanse na USA w tym roku 

są raczej bliskie zera .Natomiast w Twoich terminach urlopowych,

mam w tej chwili wolne widełki czasowe gdzieś tak od 25 lipca 

do 15 sierpnia może nawet 18 !!! Zatem można coś zacząć poważnie

myśleć o Pirenejach, bo w Maroko to raczej za gorąco będzie 

w tym czasie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w Maroko aż takich wysokości nie będzie, na szczęście :D

 

Podobnie bym rzekł, jak w Turcji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie będzie wysoko , to będzie jeszcze bardziej gorąco !

Pamiętasz jak było zimno we Francji na tych najwyższych przełęczach 

 , raptem ok 10 C a jak się zjechało w dolinę zaraz się 

robiło 30-35 C !!! No i w Maroko w górach to pewnie cienko 

z asfaltem będzie !!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, mariuszn2 napisał:

No i w Maroko w górach to pewnie cienko 

z asfaltem będzie !!!

A zdziwiłbyś się właśnie. Kiedyś wklejałem film, gdzie gość jechał obok najwyższego szczytu Maroka i o dziwo asfalt był, może nie najlepszej już jakości co niżej, ale był!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerzucam dalszą dyskusję do właściwego tematu ,

skoro jak już ustaliliśmy , że nie dotyczy USA !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months later...
Napisano (edytowane)

Ponieważ ustała większość przeszkód, które mnie powstrzymywały 

ze zrobieniem 4 pętli po USA i tym razem Kanadzie, to w zeszłym 

tygodniu zrobiłem pierwszą realną przymiarkę, bo do teoretycznej

daty wyjazdu zostało ok 4  m-cy , czyli czas najwyższy !

 

No i nie wygląda to za bardzo optymistycznie.

Po pierwsze  sprawy wiz , których teoretycznie nie ma ! Teraz wymagane 

jest złożenie elektronicznej aplikacji ESTA, która w praktyce jest tak

uciążłiwa jak normalna aplikacja o standardową wizę !!! Ja pamiętam

jak składałem aplikację o wizę w 2017 i zajęło mi to ze 2 dni, bo do wypełnienia

było ok . 70 stron !!! Mój kumpel starał się o ESTA niedawno (jest teraz gdzieś

w podróży po Ameryce Południowej ) mówił mi , że to droga przez mękę !

Do Kanady dla Polaków też nie ma wiz , ale jest też odpowiednik ESTY, 

ale podobno dużo sensowniejszy.

 

Po drugie to koszty, bo wygląda na to, że w USA też jest inflacja i wszystko

bardzo podrożało. Bardzo podrożały bilety lotnicze, bo wygląda na to,

że do San Francisco będą kosztowały ok. 3800-4000 zł , choć ostatnim razem ( 2017 )

zapłaciliśmy tyle razem za  2 bilety do Nowego Jorku  !!! Denerwujące jest tylko,

że przychodzą mi teraz reklamy cen tych biletów za ok 400 zł, tylko że nie można 

w takiej cenie ich kupić !!!!! Poza tym motele/hotele i w USA I w Kanadzie

też podrożały. O ile jeszcze w 2011 płaciliśmy średnio za sensowny nocleg 30-40 $

( najtańsze ok 20 $ ) to już w 2017 było to raczej 50-60 $ (najtańsze ok 40 $ ), to

teraz trzeba się liczyć z cenami w okolicach 80- 100 $ . Zapewne żywność podrożała

podobnie !!! A Kanada jest sporo droższa od Stanów, a w sierpniu to ceny w Kanadzie

to już szaleją ! Zatem rozważam skrócenie pobytu z tradycyjnych 6-ciu do 5 tygodni,

no i będę szukał jakiś okazji cenowych . W zasadzie tylko w podobnej cenie został

wynajem samochodów w ok. 50 $ dziennie, choć boję się, aby w trakcie załatwiania

nie wyskoczyły kolejne kwiatki !!! Paliwo też jest najdroższe w naszej historii i dochodzi

do ok  4 $ za galon. 

No nic , muszę drążyć temat dalej !!!! No i pozostaje otwarte pytanie, czy wynajętym w USA

samochodem będę mógł wjechać do Kanady i czy nie ma dodatkowych kosztów z tego tytułu !

 

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Zgloszenie ESTA wypelnia sie ok 15min (sam formularz w j.angielskim ale jest intuicyjny i mozna sie wesprzec translatorem). Są tam dziwne pytania jak np. o konto w social mediach lub dane noclegowe hotelu, w którym sie zatrzymasz po przylocie.

Jest o tyle łatwo, że jak zeskanujesz strone paszportu to sporo w formularzu się uzupełnia samo więc ciężko się pomylić. Koszt 21 dolarów (nie daj się wciągnąć z pośrednika- oficjalna strona to https://esta.cbp.dhs.gov/). Decyzja przyszła dosłownie po 3 godzinach (na rozpatrzenie jest 72godz jesli dobrze pamiętam).

ESTA jest ważna 2 lata od wystawienia.

 

 

 

 

Edytowane przez Waluś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info !

Będę wiedział jak teraz jest naprawdę , jak wypełnię ESTA dla żony ( ja mam jeszcze wizę do 2027 ),

ale nie jestem takim optymistą. Nie problem jest wypełnić wniosek, ale problemem jest wypełnienie

go prawidłowo! A jest/było sporo punktów nieoczywistych ! Pamiętam jaki był problem z banalnym 

kodem pocztowym miejsca pobytu w USA . Już był problem z samym podaniem tego kodu , 

bo to że np. miałem zamiar spędzić kilka kilka dni na Florydzie , to wcale nie wiedziałem , gdzie

to konkretnie będzie, już nie mówiąc o kodzie pocztowym. W instrukcji wypełnienia było wyraźnie 

napisane, że jak się nie zna kodu to się go po prostu nie podaje, logiczne !!! Ale nie, po takim wypełnieniu

system nie przyjmował aplikacji i dopiero po telefonie do ambasady okazało się, że trzeba w kodzie

wstawić same zera, co już takie oczywiste nie jest !!! Kolejny kwiatek , to było żądanie aby podać 

dokładną datę ( z dniem ) przylotu i wylotu do USA sprzed 11 lat, której oczywiście nie pamiętasz

i którą jest ciężko odtworzyć !!! A żeby było śmieszniej to te dane mają Amerykanie w swoim systemie

komputerowym i mogą to odtworzyć kilkoma kliknięciami w klawiaturę ! A wszystko to pod groźbą

odmowy uzyskania wizy ! Ja podałem orientacyjne ( do miesiąca nie dnia !) , ale miałem możliwość

wytłumaczyć to w rozmowie z konsulem ! Przy Escie tego nie będzie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Napisano (edytowane)

Dziś zrobiłem pierwszy realny krok aby uruchomić wypad do USA,

złożyłem i została przyjęta aplikacja ESTA dla żony. Faktycznie 

jest ona bardziej uproszczona niż normalna aplikacja o wizę,

które jednak dalej egzystują ! Ale oczywiście nie obyło się bez

nerwów i komplikacji, szczególnie, że dotyczyło to żony , zatem 

był problem w aplikacji z nazwiskami. Ta aplikacja ma też wersję

polskojęzyczną, ale nie wiem czy wynika to z błędów tłumaczenia 

czy ogólnie błędu, ale wg aplikacji nazwisko rodowe mojej żony 

to moje nazwisko, a prawdziwe nazwisko rodowe czyli panieńskie

to pseudonim ! 🤣 Są w aplikacji co prawda przydatne podpowiedzi,

ale akurat tych kwestii nie wyjaśniały. Podobnie było z nazwiskiem 

matki żony, które też miało być panieńskie choć z aplikacji to nie wynikało !

No i jeszcze niejednoznaczne były odpowiedzi negatywne, bo raz

system przyjmował odpowiedź UNKNOWN a w innym przypadku

trzeba było wstawiać same zera, a i jeszcze czasem kod pocztowy 

to był nr kierunkowy dla telefonów ! Nie wiem też dlaczego lepiej

wg przewodników po aplikacji ESTA, jest podawać dla emerytów (jak

moja żona) adres ostatniej pracy zamiast napisać, że faktycznie jest

się emerytem ? No i zajęło mi to 2 h a nie kwadrans !

Tak czy siak , jest ewidentny postęp w stosunku do wizy, jest do

wypełnienia 7 stron a nie kilkadziesiąt ! Ale można a nawet trzeba dalej 

ubiegać się o wizę amerykańską w bardziej skomplikowanych przypadkach

oraz jak się chce mieć spokój na 10 lat czy przy krótkim terminie ważności

paszportu lub dłuższym pobycie w USA . ESTA ważna jest 2 lata i pozwala

przebywać w USA do 90 dni, ale jej ważność kończy się wraz z końcem

ważności paszportu. Standardowo wiza jest ważna 10 lat , pozwala na

pobyt do 6 m-cy i jest ważna nawet po skończeniu ważności paszportu !

 

A jeszcze przed wylotem na Sri Lankę zablokowałem w naszym

pensjonacie termin od połowy czerwca do 25 lipca, tak aby na

5 tygodni wstrzelić się w te widełki. Teraz pozostaje mi zawalczyć

o kanadyjskie ESTA , bilety na samolot i wynajem auta !

Edytowane przez mariuszn2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Share

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.Regulamin Polityka prywatnościUmieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.