13 dni po części Bałkan, czyli czerwcowa motowycieczka 2022

[Emilian]

W dniu 19.06.2023 o 05:08, seebst napisał:

A przydał się chociaż? Była taka konieczność, że trzeba było skorzystać?

Bo cena "niezła"....

Mam go już kolejny sezon i raz przydał się jak się śmiga po zadupiach. Można by powiedzieć, że to tylko raz, ale jak komuś zabraknie benzyny w dziczy, gdzie ruch jest znikomy to to doceni.
A na ostatnim wypadzie po Bałkanach też się przydał, np. jak chciało się przycisnąć po górskich winklach i miało się pod rezerwę. Niby dojechało by się pod stacje, ale psychicznie lepiej jest jak się w bak doleje z kanistra jak chce się przykręcić manetką na serpentynach
Poza tym masz tę swobodę, że nie musisz tankować na każdej stacji którą napotkać i nie jesteś pewny jakości paliwa. A ja przeważnie śmigam poza dużymi miastami, a wręcz na pipidówkach, gdzie stacje są różnej maści [ nie koniecznie są złe, ale.. ].